Moja 26letnia dziewczyna i jej wymysl

Moja partnerka na sile probuje wywolac jakies wyrzuty sumienia z byle powodu.Bardzo dobrze wie o tym ze od zawsze podobaloy mi sie szczuplutkie naturalne dziewczyny, zadne tam lalki barbie ,wymalowane, z ogromnym biustem i tak dalej.Zawsze bardzo krecily mnie zwykle proste szczuple dziewczyny.Ona dobrze o tym wie i wyzywa sie na mnie wmawiajac mi ze jestem chamem bo podobaja mi sie inne dziewczyny a jestem z nia w zwiazku i tak nie mozna ! jesli jestem z nia to nie moga mi sie podobac inne dziewczyny.Przeciez natury czlowiek nie oszuka a kiedy mowie jej ze ciekawe ile facetow sie jej podoba to wykreca sie roznymi glupotami.Sprawa nie byla by o tyle smieszna gdyby miala parenascie lat ale moja dziewczyna ma 26 lat a ja prawie 30 i po prostu wstyd mi juz jest za to co sie dzieje.

wytłumacz jej że co innego że ktoś podoba ci się a co innego być z kimś

Pusta, przypadek nieuleczalny, powinna poszukać partnera na swoim poziomie umysłowym, seks z nią to zoofilia.

twoja dziewczyna ma megakompleksy, stad jej wymysly

Wiesz, moze ona ma kompleksy i po prostu każdą dziewczynę traktuje jako potencjalną konkurentkę. Pomyśl o tym, zeby ją jakoś dowartosciować. Albo naczytała się za dużo romansów

zacznij o nia bardziej dbac....starac sie o nia, myslec caly czas ze ona jest do zdobycia,a nie ze juz ja zdobyles i jest twoja

Tak tak, niech ją rozpieszcza , ja tak nauczy to pozniej bedzie mu focha strzelać na każdym kroku, jak sie jej nie podoba to niech spada.

no nie,lepiej niech ja olewa:) jak facet kocha to adoruje swoja dziewczyne na kazdym kroku...taka jest prawda

Niech sobie poszuka faceta z klapkami na oczach.

Dowartościowuję ją na każdym kroku prawie jej komplementy tak sam jak mocno zachwycam sie jej uroda bo moja dziewczyna jest bardzo piekna dziewczyna.Naprawde nie wiem skad Ona ma tyle kompleksow bo nie ma faceta ktory by sobie odpuscil patrzenie na nia podczas gdy idziemy ulica,jesli jest gdzies sama to faceci dowalaja sie do niej, ba nawet w moim towarzystwie dostaje Ona mase komplementow.Nie raz slyszalem opinie na jej temat ze to kobiecy ideal.Ma 173cm,naturalny duzy biust,szczuple bardzo dlugie nogi,wciecie w talii,dlugie pofalowane brazowe wlosy i piekna twarz.Sam jestem w niej zakochany po uszy i podoba mi sie bardzo ale przeciez jestem tylko facetem i natury nie oszukam, podobaja mi sie tez inne kobiety.

Ona na facetow dziala jak magnez.Moja dziewczyny ma cos w sobie co ciagnie do niej stado facetow, czasem jest to meczace kiedy spokojnie zakupow nie mozemy zrobic albo po prostu przejsc sie ulica.

a mowila tobie kiedys ze ma jakies konkretne kompleksy?

moze np kompleksy maja zrodlo w dziecinstwie, moze z jej rodzina cos nie tak.. z kompleksami jest niestety tak ze czesto cierpia na nie niewlasciwe osoby

kup jej kwiaty i zasuwaj z pierścionkiem czubie i nie dawaj jej powodów do zazdrości bo jej nawbijałes i teraz masz pretensje do niej a sam jestes sobie winny

Jeszcze troche to ci powie ze ja zdradzasz :D

mile. A jak Ty autorze czulbys sie na jej miejscu. Jestes z dziewczyna, twierdzi ze Cie kocha, ze sie jej podobasz, a oglada sie za innimi i powtarza, ze uwielbia wysokoich brunetow, podczas gdy Ty jestes niskim blondynem. Cieszylbys sie, ze jest z Toba dla Twojego wspanialego wnetrza?

Ze to prowo i to baby :P 0/10.

jakbyś sie czuł gdyby ona ci powiedziała że lubi murzynów z dużymi kutasami

Ale ona chyba musi miec jakies podstawy do takiego zachowania??Jesli np idziecie ulica(czy w innej sytuacji) i spodoba Ci sie jakas dziewczyna ,to powinienes raczej zachowac to dla siebie.Moze mowisz jej ,ze ktoras tam ci sie spodobala?Bo gdybys nie mowil takich rzeczy to ona by nie widziala "problemu"

Aaa własnie. Nawet jeśli podobają ci sie dziewczyny, to lepiej to przemilcz. Ona chciałaby być dla ciebie jedyna na świecie, co z tego, że jest piękna, skoro jej się pewnie wydaje, ze jak ogladasz się za innymi to już nie jest ta jedna jedyna. Trochę empatii, ona po prostu czuje się w jakiś sposób odrzucona. A kompleksy mają nawet piękne kobiety, nie dziw się, bo to nie chodzi o to co widzisz w lustrze, ale kompleksy mają swoje głębsze podłoże.

Nie podoba mi się to generalizowanie i uogólnianie.To że jestem w niej zakochany po uszy, że bardzo mi się podoba i chciałbym z nią zostać do końca życia nie oznacza chyba tego że nie mogą mi się podobać inne ? Nie oszukujmy się bo czy Ty @nie rob drugiemu co Tobie nie @kikidee jeśli jesteście w związku lub będziecie to czy do końca życia już nie zwrócicie uwagi na innego faceta ? tylko nie mówcie mi że tak bo to będzie czyste kłamstwo prosto w oczy. aaa i to nie jest prowokacja.

normalna dziewczyna by to olała, nawet jak by jej facet wprost powiedzial "ale dziunia idzie" no i co z tego ze idzie, przeciez jej za cycki nie łapie, chce mieć problem to go ma , pozbędzie się tego to wymyśli że ma krzywe nogi albo uj wie co jeszcze.

"Bardzo dobrze wie o tym ze od zawsze podobaloy mi sie szczuplutkie naturalne dziewczyny" Wiec ona nie jest szczupla, naturalna? To co Ty jestes desperat, ze sie zwiazales z kims kto Ci nie odpowiada pod wzgledem wygladu? :O

zwrocimy uwage, nie raz. Ale nigdy o tym nie zwierzymy sie partnerowi. Jakby sie czul?? :O

Milego meczenia się :D ten typ tak ma, bedzie ci wynajdowac problemy :P

normalna dziewczyna wg mnie nie bedzie torerowac infantylnych tekstow "ale dziunia idzie". Albo mam spaczone poczucie normalnosci :O Moj facet nigdy tak ostentacyjnie nie zwraca uwagi na inne kobiety nawte jak jakas mu sie podoba, bo zakladam ze tak jest. Mi tez sie podobaja inni mezczuyzni. Ale mam swojego i inni mnie nie interesuja.

lojalnośc musi byc. wiadomo- mam narzeczonego- bardzo atrakcyjnego, ale czasem jak spojrze na jakiegos naprawde przystojnego mezczyzne pomysle sobie- super jest! ale bez erotycznych podtekstow a przede wszystkim NIE MOWIE TEGO MOJEMU FACETOWI! JESLI AUTORZE PRZEKAZUJESZ TAKIE UWAGI SWOJEJ WYBRANCE TO SIE DZIWISZ ZE POPADA W KOMPLEKSY I MASZ BIGOS? kazda atrakcyjna nawet kobieta porownuje sie z innymi kobietami, kazda ma jakis kompleks, nie kazda jest mega pewna siebie. skoncz z takim gadaniem o innych kobietach,praw jej komplementy , mow ze jest twoim idealem i wystrzegaj sie glupich zachowan.

jestescie jak widac w tym zakresie rozni. Znajdz sobie dziweczuyne, ktorej to nie bedzie przeszkadzalo, ktora tez bedzie szla ulica i skrecala szyje za kazdym przechodzacym facetem, komentujac jego tylek, czy inna czesc ciala ;) Wtedy bedziesz szczesliwy. A poki co to i Ty jestes nieszczesliwy i Twoja dziewczyna. Wiec jaki sens jest w tym zwiazku?

wy o kompleksach a mi sie wydaje ze laska jest zadufana w sobie i szuka dziada ktory bedzie uwielbial i widzial tylko ja -chora na swoim punkcie jest i tyle!

ale ona jak widac nie jest jego idealem. On jest desperatem, ktory jejst z nia, bo zadna szczupla naturalna go nie chciala...