Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdopodobnie przyszły rozwod

proszę o radę

Polecane posty

Gość prawdopodobnie przyszły rozwod

Cześć od kilku dni bardzo powaznie zastanawiam się nad rozstaniem ze swoją żoną i bardzo was prosze o jakies rady jak mam to przeprowadzić Mam 28 lat i żone o 5 lat młodszą od siebie w związku mał. jesteśmy od ponad 2 lat razem ze sobą ponad 7 nie mamy dzieci tylko dom i psa od jakiegoś czasu kiedy żona zaczęła pracować dla korporacji bardzo się zmieniła ma różnych dziwnych znajomych niektórze są nazywani jej drugim mężem. podobno w pracy jest lubiana. w łóżku chyba od początku nam się nie układało boję się że dzięki niej zostanę jakimś impotentem :( i nigdy już z żadną kobieta nie ułożę sobie życia czuję że nasz związek się już wypalił nie potrafimy ze sobą rozmawiać nie poruszamy innych tematów niż pieniądze i praca :( nie mamy wspólnych przyjaciół kurcze nie wiem dlaczego życie potrafi sie tak skomplikować nie wiem jak jej powiedzieć żebysmy się rozstali póki jestesmy młodzi i każde z nas będzie mogło ułożyć sobie życie prosze was o jakieś porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firework
może najpierw porozmawiaj z żoną? ale tak szczerze, powiedz co Ci leży na sercu.. rozmowa naprawdę dużo daje. nie podejmuj decyzji pochopnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdopodobnie przyszły rozwod
a i jeszcze jedno znalazłem w jej telefonie takiego SMSa do kolegi z pracy "Pachnie mi lewa dłoń, nogi mam miekkie, pełno kiślu w majtkach, tylko finał w głowie..." mi sie on kojarzy tylko z jendym (z tym że jestem już rogaczem:( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firework
stary pogadaj z nią ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JAK NIE WIESZ JAK JEJ POWIEDZIEC O ROZWODZIE to uzyj tego smsa jako dowodu zdrady. jestes mlody,szkoda czasu na zwiazek bez przyszlosci. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie pogadaj z zona, byc moze ona tez ma podobne klopoty, zapytaj co sie z wami stalo,czemu wasze malzenstwo jest juz prawie fikcja,, postaraj sie naprawic to co jeszcze jest, nie warto odrazu rezygnowac, w wilu zwiazkach jest kryzys niektorzy go wygrywaja a niektorzy niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdopodobnie przyszły rozwod
kryzys to takie słowo wytrych jak go przezwyciężyć iść znów na kompromis i 3mać się nie wiem jak to rozwiązać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdopodobnie przyszły rozwod
postaram się dziś porozmawiać i wyjawiac treści tamtego smsa może później sie na coś przydać choć z takich rzeczy nigdy nie chciałbym korzystać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprobuj sprobuj, najpierw spokojnie zobaczysz jak ona zareaguje a sms zostaw na sam koniec nie wyjezdzaj odrazu z tym bo dopiero bedzie jazda, ze ja kontrolujesz i wogole,,, zapytaj wprost co sie z wami dzieje i czemu tak jest, zobaczysz czy zacznie sie wykrecac to zobaczysz ze jest cos nie tak i wtedy mozesz wykorzystac sms bo bedzies wiedzial ze cos w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×