Czy 530 zł za płaszcz zimowy to wg was rozsądna cena?

Taki do chodzenia na co dzień, 70% wełny, przed kolano, bardzo miły materiał, cienki, ale ciepły. Spodobał mi się bardzo i zastanawiam się, czy mnie aby nie pogrzało ;p

Ja jednak bym proponowała kupic barana, utuczyć (żeby było fest tłuszczu dla lepszej jakosci miesa) Nastepnie zabić, opruć, mieso ugotować, poniewaz nie ma lepszegop gatunku miesa niz baranina!! A z futra uszyc sobie płaszcz, najmodniejszy w tym sezonie ciepły i duzo taniej cie wyniesie bo jeszcze mieso bedziesz miec i naprawde zajebisty płaszcz!!!

Nie, bo ja kupilam nowke skorzany za 150 :P

dużo za dużo. 200 zł maksymalnie.

cena jak najbardziej normalna za dobry plaszcz/kurtke.jesli cie stac nie widze problemu i napewno jest dobry gatunkowo to bedziesz miala na pare sezonow.

Nie mam pojęcia, gdzie można kupić ładny, dobrze skrojony i gatunkowo znośny płaszcz na zimę za mniej niż dwie stówy. Podpowiesz? :) Pytam niezłośliwie i serio.

Na wyprzedazach. Ja kupilam akurat w Kupcu poznanskim. Ale mozna znalezc tylko trzeba olewac marki :P

Teraz nie ma wyprzedaży, a na wiosnę nie mogłam jakoś zdobyć się na zamrożenie kilku stów na prawie rok ;p U nas nawet na targu kosztują więcej, w sklepach z odzieżą damską no-name tak samo...

W takim razie u nas jest mnostwo tanich plaszczy. Ja juz drugi skorzany kupilam...