pozwalacie swoim chłopakom/mężom robić sobie nagie fotki, filmy itd?

żeby miał taką galerię tylko dla siebie? wiadomo że to wymaga zaufania ale pozwalacie? nie boicie się że później to wypłynie? a wiadomo że jak trafi do net to pozostanie tam na zawsze nawet jak pójdziecie z tym na policję czy do sądu

Pozwalam.

ja ma dwie takie galerie. ale tak sobie myślę że na miejscu kobiety chyba bym jednak się bał że to wypłynie. przeciez mógłbym np materiały z ex dla jaj/z zemsty/ pi pijaku/ włam na kompa/kradziesz laptopa itd umieścić w necie

Gdyby stało się coś takiego jakoś bym to przeżyła. Nie wybaczyłabym sobie, gdybym celowo umieszczała takie zdjęcia w sieci, ale jeżeli wpłynęły przypadkiem... Cóż, czułabym się po prostu jednym z wielu obiektów podniet znajdujących się w internecie. Nie cierpiałabym specjalnie z tego powodu, dopóki do takich treści nie dokopały się osoby z mojego codziennego otoczenia. Wtedy trudno jest wytłumaczyć, jak doszło do takiej sytuacji. Byłaby sensacja, za którą przypłaciłabym okropnym samopoczuciem.

no moj ojciec padlby na zawal jakby mnie zobaczyl na golasa w internecie prezaca sie do obiektywu

pytam bo tu na kafe zdarzały sie takie akcje. czyli wklejanie intymnych fotek przez porzuconych facetów...

Cóż, nigdy nie byłam i nigdy nie będę z kimś zdolnym do takich rzeczy. Przynajmniej nie świadomie... Nie wysłałabym komuś nagich zdjęć, dopóki nie przekonałabym się, że nie jest oszustem i mogę mu zaufać. Trzeba wiedzieć na co i z kim można sobie pozwolić. ;)

"Cóż, nigdy nie byłam i nigdy nie będę z kimś zdolnym do takich rzeczy." no jasne:P tylko że nigdy nie masz pewności jak ten ktoś zareaguje jak go zostawisz, zerwiesz (nawet słusznie) bo nie pisałem tego w kontekscie głupich facetów co od tak, np by się pochwalić dziewczyną, wrzucaja tego typu fotlki czy filmy tylko głownie apropo ewentualnego rozstania..i zemsty

analfabeto:o

sprawdz znaczenie słowa którego użyłaś/łeś i wróć na forum...

analfabeta (język polski) znaczenia: rzeczownik, rodzaj męski (1.1) człowiek dorosły nie umiejący czytać ani pisać, czyli nie znający alfabetu (1.2) nieuk, ignorant coś nie pasuje, przychlaście?????

owszem bo pisać i czytać umie z zasady każdy tu na forum...

baby jeżeli codziennie masz ją na żywo bez ubrania? Albo 3 razy dziennie. Bo oziębłe i tak by się do fotek nie rozebrały

chyba jednak czytać nie potrafisz, bo znaczenia są dwa, debilu popierrdolony:o

po to że jak wyjedzie, nie widzicie się przez jakiś czas to fajnie mieć takie fotki...z resztą nie wiem. ja po prostu lubie robić jej fotki

ale podpasować do "nieuk, ignorant" kogoś na forum nie jest łatwe. i oczywiste. ktoś piszący nieidealną polszczyzną może być: 1.pijany 2.mieć dysortografie itp 3.zalaną browarem klawiaturę powodów może być wiele. w sumie jak sie uprzesz to każdego na kafe wyzwiesz (słusznie według definicji) od analfabetów

albo po prostu mozna byc takim kretynem jak ty :)

nie widze związku:D ale ok pomarańćzo niech będzie po twojemu jeśli to zapewni ci spokojny i regenerujący sen to jestem kretynem i analfabetą :)

wszyscy dawno już o tym wiedzą :)

nawet jeśli to nijak nie czuję się z tego powodu źle...ale to zapewne dlatego że jestem nieukiem i ignorantem. życie

a tak poza tym to przegrywam życie siedząc nocami na kafe wytykając innym błędy:O

przegrywam jak my wszyscy tutaj, tylko jedni sa glupsi (Michau) inni madrzejsi (ja)

udajac mądrzejszą podbudowuję swoje spierrdolone ego :D

to ja Michau, z nudów podszywam się a że lepiej nie potrafie bo jestem idiotą, to wychodzi jak wychodzi :)

udaję że sie ktos pode mnie podszywa zeby nie było ze rozmawiam sama ze soba

Michau idź tam pomiętosić te swoje 6cm :o

ciekawe czy kiedyś dowiem sie co to za cytrus fanełe za mną łazi po kafe...

bujaj woreczki złamasie:)

zawsze mozna sie bronic ze to Photoshop, po drugie ja mam jego foty

a po co robi się nagie zdjęcia partnerowi?