Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czarna Dalia

W chwili, w której wszystko zrozumiałam, wszystko straciłam...

Polecane posty

Nie wiem jak mogłam być tak głupia....a teraz on nie potrafi mi już zaufać :( Siedzę i płaczę od 7 rano, jestem cała czerwona na twarzy a za 1,5 h mam zajęcia...nie wiem jak się ogarnąć :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszukałam, chamsko potraktowałam, rozmawiałam z kolegą w sposób, który wydawał się co najmniej dwuznaczny....ale nie wiedziałam jeszcze wtedy, że mi tak cholernie na nim zależy...a on po przejściach nie potrafi już wybaczać:( I co ja k*rwa mam teraz zrobić? :(:(:( Możecie śmialo po mnie jechać i tak już nie mogę poczuć się gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się trochę uspokoję, to napiszę dokładnie co się stało, bo muszę to z siebie wyrzucić. Muszę się jakoś ogarnąć i iść na te cholerne zajęcia, a może odpuścić sobie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej durnia i tyle
Dziś każdy złamas twierdzi, że jest "po przejściach". Jakieś kurwa felerne pokolenie "po przejściach". Każdy facet skrzywdzony, zraniony, "po przejściach", boi się związków, boi się kobiet, boi się uczuć. Dupy wołowe a nie faceci. Poszukaj sobie chłopa z jajami to Twój "po przejściach" przylezie szlochać, że go zraniłaś. Zobaczysz. To taki typ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leadd
lol, spodziewalam sie wielu rzeczy po kafeterii, ale nie tego, ze ktos ma identyczna sytuacje co ja wlasnie w tej chwili. pozdro i trzymaj sie. ps. ja nie poszlam na zajecia, wygladam jak gowno na dwoch nogach po tej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinka
dolaczam sie:(:( tez przeplakalam pol nocy:( ale na zajecia ide, troche sie ogarnelam.... mam na 11.40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doturlałam się na te zajęcia, ale wyglądałam jak 1000 nieszczęść, cała czerwona, zapuchnięta i nieobecna myślami. Do tej pory nie wiem co robiliśmy na tym lektoracie. Zaopatrzyłam się już w 6 Desparadosków i czekam aż współlokatorka wróci z zajęć i będę mogła jej się wypłakać w ramię:( Kto pije ze mną??? Otwieram pierwszą butelkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozstaliście się, czy będziesz
próbowała go przebłagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj z nim rozmawiałam od 20 do 2 w nocy ale : "Nie potrafię Ci zaufać, bo z doświadczenia wiem, że to nie ma sensu". To była nasza druga rozmowa od imprezy, na której wszystko zjebałam. Po pierwszej chciałam mu dać czas, żeby to sobie przemyślał. Wyć mi się znów chce, nie spodziewałam się, że tak to się potoczy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do -olej durnia i tyle
Masz 100% rację!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to narozrabiałaś, następnym
razem 2 razy się zastanowisz nim zaczniesz coś robić za plecami faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorsze jest to, że to nie oszukiwałam go w perfidny sposób. Miałam po prostu nieuregulowaną sytuację z poprzednim "chłopakiem" , który obecnie pracuje we Francji. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że dowiedziałam się od koleżanki, że tamten traktuje mniej jak swoją dziewczynę i wiąże ze mną jakieś plany :-o Zresztą spotykałam się z nim tylko przez lipiec i połowę sierpnia, po czym wrócił do Francji. Głupio mi było wyjaśniać wszystko mu przez telefon więc chciałam poczekać, aż wróci na święta do PL. Poza tym jego dobra koleżanka pożycza mi czasem kasę, bo mam kiepską sytuację materialną wiec chciałam jakoś ładniej to zakończyć.Skąd mogłam wiedzieć, że przez ten czas się zakocham :( Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle..... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic nie zrozumiałam, sorry,
ale albo mam problem z czytaniem ze zrozumieniem albo Ty napisałaś "po łebkach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×