Allegro - centrum sporów. Kto pomoże?

Kupiłam ubranie na allegro. Zapłaciłam ponad 150 zl od razu po zakupie i po kontakcie ze sprzedającym. Czekam już półtora tygodnia na przesyłkę a jej dalej nie ma. Podobno miała być nadana poleconym priorytetowym bo za to zapłaciłam a tu nic. Poprosiłam o skan dowodu nadania na poczcie wczoraj i od tej pory nic, telefon wyłączony. Zaczęłam więc wczoraj wieczorem spór na allegro. Sprzedawca sie logował więc napewno widział ale nic nie odpisał. maile czytane ale bez echa. Co powinnam jeszcze zrobic?

zawiadom allegro i policję

na doslanie przesylki, jak nie dostaniesz - negatyw i ze oczekujesz zwrotu za priorytet

napisz do allegro, opisz sytuacje oni sie do niego zwroca, postrasza ja tak mialam kilka razy ale na szczescie każda sprawa skoczylo sie dobrze raz czekalam ponad meisiac na przeyslke-tez pieorytetowa straszylam nawet policją

ggh zglosić na allegro czyli jak? wystarczy rozpocząć spór czy gdzies napisać?

Napisz... Tak właśnie zrobiłam. poinformowałam, że w poniedziałek idę na policję.

ja oprocz tego ze rozpoczełam spor napisalam do allegro zakladka POMOC-dla kupujących-po lewej str /Kontakt z Obsługą Użytkownika /problem ze sprzedającym- i tam opsialam po kilku godzinach badz na drugi dzien dostalam odpoweidz od allegro ze sie tym zajęli

wysmieja...

sorry, nie POMOC tylko USŁUGI

nie no na policje za wczas minelo dopeiro 1,5 tyg ja nieraz czekalam dłuzej napisz im w mailu ze poinformowałas allegri i czekasz 3 dni jesli nadal nie dostaniesz przesyłki i zgłaszasz sparwe na policje

Napisz do Allegro,jak ktoś napisał-oni go nastraszą. Ja pisałam 2 razy w centrum sporów i tak to nic nie dało!

a poweidz jeszcze jakie komentarze ma sprzedający? same pozytywy? czy ma jakies negatywy?

Same pozytywy. Dlatego wybrałam właśnie jego aukcję. NIby tylko 13 ale 4 ma za sprzedaż.

mi babka nie wyslala towaru czekalam poltora miesiaca, mialam jej dane znalazlam ja na naszej klasie postraszylam ze ide na policje i wysle wiadomosci do jej rodziny skoro nie raczy mi odpisac i odrazu zadzialało...pieniadze mialam na drugi dzien na koncie :)

no to mało ma wybeira sie takich co maja ponad 100 zalezy za jaka kwote kupujesz ktos ja chce oszukac na początku robi tak zeby dostac kilka pozytywów jakbym kupowala cos drogiego to bym u niego nei kupiła moja siostra sie tak nabrała pani miala kilak pozytywow a potem oszukała kilkanascie sob, zgłoszono to na policje no ale siostra kasy nei odzyskala nigdy

Ja czekam na przesyłkę od 28.10. Po wpłacie pieniędzy kontakt się urwał, a do tego czasu był idealny. Jak na dzień dzisiejszy postraszyłam sprzedawcę w prywatnym mailu, że albo dostaję moje buty albo zgłaszam do Allegro a potem na policję, bo czekam na nie prawie miesiąc. Chce chociaż zwrot pieniędzy.

Dzieki gh. Zgłosiłam za twoją radą. Może oni jakoś do niego dotrą skoro mnie olewa. :-)

U mnie problem jest taki, że jak kupowałam to były same pozytywy, a w pierwszym tygodniu listopada posypały się trzy negatywy za brak przesyłki mimo wpłaconych pieniędzy.

alexi Ręce opadają. Cóż miałysmy pecha :-(

Ja te pieniądze dostanę. Szaleńczo wysoka kwota to nie była, ale ja się nie będę bawić w akcje charytatywne dla kogoś nieuczciwego.

WIECIE CO... TEŻ TAK MIAŁAM. KUPOWAŁAM ŻYRANDOL ZA 220 ZŁ. CZEKAŁAM I CZEKAŁAM. PISAŁAM DO SPRZEDAWCY, DO ALLEGRO ALE NIC. POSZŁAM NA POLICJE ALE MI POWIEDZIANO ŻE MOGĘ ZŁOŻYĆ ZEZNANIA Z AKCENTEM NA MOGĘ ALE ONI Z TYM NIC NIE MOGĄ ZROBIC

Gość włącza telefon raz na kilka godzin sprawdza sobie sms i znika. Do poniedziałku jak nie będzie towaru wystawiam negatyw :( eh 150 to dla mnie spora kwota. Szkoda bardzo ale nie odpuszczę.

oczywiscie nie sylko czekalam ale pislaam do nich dzwonilam. I nic :( Na policje nie warto isc - wysmieja...

Napisał wczoraj do mnie ze przeprasza i takie różne farmazony. Ma wysłać dzisiaj i dać skan nadania. Zobaczymy czy dojdzie...