CO TO BYŁO??!??!?! duch???????

mój dziadek umarł ponad miesiąc temu.. byłam na jego pogrzebie.. nasze stosunki ostanimi czasy zerowe, nie chodzilam tam do niego choc mieszkal ode mnie 2 domy.. dzis była msza za niego, nie pojechałam, zostałam z brami, na ostaniej tez nie byłam.. zeszłam dzis przed 17 zapalic sobie do kotłowni, gdzie mamy piec itd.. nie myslalam w ogóle o tym.. nagle slysze jak z drugiego pomieszczenia, które dziela drzwi.. a bylo otwarte szeroko ktoś jakby pudła, stare kartony przesuwał, czy chodził po nich .... zbagatelizowałam, choc jestem bardzo bojaźliwa..!:O za chwilę znowu to samo, uciekłam jak poparzona.. patrze w kuchni na zegarek 17:02 a te "hałasy" były od własnie 17, wtedy zaczęła się msza za dziadka, myslicie, ze to ma coś wspólnego, czuje jakie mam wypieki na twarzy do tej pory!!!!!

sruch a nie duch

bardzo mozlwe. ja ostatnio tez doswiadczylam obecnosci ducha mojej babci

:O

moze to byl kot..?;d

germanie, to zapodaj swoją historyjkę:)

nie wierze w duchy wiec klapa, to nie dziadek....

nie mam kota w domu.. i nie mial mozliwosci tam wejsc, ani on ani inny zwierze.. mamy nowy dom, wszytsko jest szczelnie zakminięte ze wzgledu na pogodę.. ja paliłam w jednym pomieszczeniu a w 2 było to słychac..

podswiadomosc cie wrobila i kuku

Ja mialam kilka takich przezyc,tak mysle,ze jakis sposob da sie cos dziwnego odczuc tuz po smierci ludzi

a moze szczor albo mysza??

a może mysz? teraz jest zimno i wszelkie gady wchodzą do domu przezimować

damaczarnychserc, masz inteligencję na poziomie przedszkolaka.

nie wiem, moze i mysz, ja tego nie kwestionuje bo nie widzialam ale pierwsza mysl to dziadek i ta godzina... 17

A nie pomyślałam o tym, ze może dziadek dawał znać o sobie w ten sposób, tzn. chciał abyś uczestniczyła w tej mszy? Pomódl się za niego chociaż

no właśnie tak oto sobie to tłumaczę, pomodlę się, ale na pewno dziś sama nie śpie w takie rzeczy wierzę jak nie będę się bała to pójdę tam rano albo z kimś zobaczy czy w tym 2 pomieszczeniu są jakieś pudła, kartony

:(

jestes tylko głupia szmata skoro dziadek ruchal cie co bylo to minelo suko

Mi też się nieraz przydazają takie rzeczy, odgłosy. I to nie jest podświadomość jak to ktoś powiedział ani wymysł... Ja wierzę że tak miałaś. U mnie po takim czymś zawsze w najbliższym czasie jest jakieś nieszczęście, np.wypadek. Ale pomodl się za dziadka

pomodle byłam tam z bratem zaglądnęłam ale tam jest jedynie węgiel wiec niemozliwe, ze jakies kartony.. dramat.. otwieram ejszcze drzwi wychodząc i na progu była woda, ale nie wiem co to jest. . . mozna to juz chyba racjonalnie wytłumaczyc chociaz w tym wypadku nie do konca..ale cóz 1szy raz cos takiego mam choc interesuje mnie swiat paranormlany i wierze

piszcie cossss

zupełny przypadek a nie jakiś duch.

moze ktos miał podobnie z osób, które wierzą?

dziewczyno przestań przeżywać. coś tam słyszałaś i od razu myślisz że duch. to jakiś absurd.

aha :D