Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CzemutakJestże......

Kocham no i co z tego !!!

Polecane posty

Gość CzemutakJestże......

Myśle o nim cały czas tęsknie za spojrzeniem uśmiechem rozmowa w cztery oczy a to tylko przyjaciel .Kiedyś mu powiedziałam co czuje ale on powiedział że jestem dla niego przyjacółką.Kontakt się urwał ułożylismy sobie życie z innymi partnerami. Starałam się zapomniec ,nie myśleć,ale wyszło tak że znów jesteśmy samotni.No i co gdy mi przeszło(bynajmniej tak myslałam) to teraz dzwoni po kilkanaście razy dziennie pisze, choć ja staram się troszkę na dystans ale to się nie da tak dalej.Nasi wspólni znajomi mówią że oboje sie boimy przyznać do tego że coś do siebie czujemy . Chce zerwać kontakt ale za każdym razem gdy dzwoni myśle odebrac czy nie no i co odbieram .To jest mężczyzna który mnie szanuje liczy się z moim zdaniem ,doradza pomaga itd,a ja staram sie odwdzięczyć tym samym:(:(:(Czemu on to robi przecież wie co do niego czułam,choć teraz zapewniam go ze jednak był to bład ,sama sobie zaprzeczam niewiem już co robić :( Prosze niech ktoś spojrzy na to z boku obiektywnym okiem .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeJdIIIII
z miłością nie wygrasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Racja Choć sie staram robie wszystko.Tylko cały czas mnie zastanawia czemu on znów znowił kontakt ze żałował żesmy się nie kontaktowali.Gdybym ja była w takiej sytuacji(bo byłam).Kiedyś mój młodszy kolega z pracy oznajmił mi że mnie kocha. Po ludzku wytłumaczyłam mu że nic z tego nie będzie i tyle ,ale nigdy nie pomyślałam żeby teraz zacząć z nim pisać.bo pomyślałam że jak napisze to znów będzie myślał że ma szanse. A co właśnie mój drogi przyjacel własnie tak zrobił odezwał sie ażmi sie wyć chce.Bo niewiem jak z tym walczyć tym bardzej ze oboje mamy podobne przejścia i nie jesteśmy juz podlotkami ,az mi się płakac chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nagi Instynkt//
popieram jw. w koncu byliscie przyjaciółmi i nie powinnas miec oporów z zadaniem pytania tym bardziej, ze kiedys cie olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Wilczyca20 ---- Tak Raz już to zrobiłam,Powiedziałam mu prosto z mostu.Ze mi na nim zależy itd. niestety za dobrze to nie wyszło. Wczoraj dzwonił 0 22 mówił że jest mu ciężko że chce juz sobie życie ułożyć nie chce być sam i takie tam.Nie szkoda mu kasy by 2 godz przez tel .rozmawiać.Potem rankiem wstałam i znów godzinka.O co mu chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Nagi Instynkt// Ale ja się boje boję sie że znów go strace a tak jest przy mnie choć nie do końca jak chce ale jest :(:(:( Wiem GŁUPIA dziewoja ze mnie !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nagi Instynkt//
jesli nie chcesz spróbować, to może pozwól mu zawalczyć o ciebie. Chodzi mi o to żebyś nie była taka dostępna , na każde jego zawołanie. Mogłabyś nie odbierać od niego każdego telefonu albo skracac rozmowe pod pretekstem, ze gdzies wychodzisz. niech on nie mysli ze na niego czekasz jak na Boga. Bo może się okazać że znów wypłakuje ci się w ramię ale ułozy sobie życie z inną. Pozwól mu by cie zdobył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Własnie staram sie tak do tego podchodzić.Teraz w sobote mamy impreze.Mówił mi że idzie i oczywiście zapytał się czy będe też,powiedziałam mu ze raczej nie wybieram sie ze będe w domu.To on na to że pójdzie jako osoba towarzysząca ze mna.Trochę mnie namawiał ale powiedziałam ze nie. W zeszłym tyg mielismy sobie zrobić spotkanie u wspólnych znajomych,bynajmniej coś wpominał ale pojechałam tam sama.Potem troszkę był zły na mnie ze nic nie powiedziałam ze będe.Nie chciałam żeby myslał że jadę bo on tam będzie i dlatego nic nie powiedziałam Wogóle nie rozumiem Facetów ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Tylko ciekawa jestem jak długo tak wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
A może jest chętny jakiś Pan który by mógł się wypowiedziec co do tej sytuacji ? była bym wdzięczna .Czasami no niestety szukamy pomocy i rady nawet tu na kafeterii........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
:(ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mattos
Nic na siłę!! to że chce cię mieć za kumpele/przyjaciółkę nie znczy że chce cię na partnerkę życiową 🖐️ tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże......
Mattos moze masz i racje tylko dziwne jest to że facet wie co czuje do niego ze to nie jest tylko przyjażń i dlatego nie ogarniam . Kiedyś po naszym spotaniu napisał mi smsa że załuje tylko jednego że mnie nie pocałował:( Niewiem moze jednak spotkam sie z nim w ten weekend i porozmawiam o co mu tak naprawde chodzi.Dobry pomysł ,czy poczekac aż jakoś się ułoży samo i nic nie przyśpieszać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże....
Witam ponownie:) teraz jestem już pewna że przyjażń między facetem a kobietą na dłuższą mete nie wytrwa.Teraz spotykamy się coraz częściej jeśli pracujemy potrafimy rozmawiać ze sobą ponad 2 godz.Powiedzieliśmy sobie że to jednak nie jest przyjażń. A on podświadomie cały czas myślał o mnie jak o kobiecie a nie jak o koleżance.No i stało się spędziliśmy ze sobą dwa długie dni sami i to były najpiękniejsze dni w moim życiu.ale co nam dało odwagi alkohol.Ale ani on a ni ja niczego nie załujemy.Ostatnio powiedział mi że najwidoczniej tak było nam pisane.ale damy sobie troszkę czasu zobacyzmy jak sie sytuacja rozwinie:) Ostatnio napisał mi smsa Nierozmyślaj o tym tak maiło być nie długo znów się spotkamy i będzie i radość i uśmiech :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzemutakJestże....
Czy to możliwe że ja moge być jeszcze tak cholernie szczęśliwa !!!!!;):0:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no skoro się tak ładnie ułozyło to gratuluje ;). teraz tylko życze by wam dobrze ze sobą było, zebyście udany związek mieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×