haha, ale wysłałam esa mojemu facetowi

rozmawialiśmy po południu, umówiliśmy, że się dziś zdwonimy jeszcze, tzn. na koniec rzuciłam "to zadzwoń, jak się obrobisz", bo miał pare spraw do załatwienia. Dodam, że ma nogę w giosie, a oto, co mu wysłałam: "Pewnie bolą Cię ręce od kuli, bo cały wieczór biegałeś w moich myślach, dlatego nie masz siły wykręcić do mnie numeru...:P" Jak rano zadzwoni, to niestey będę zajęta :)

Hahahahah jesteś żałosna ja bym nic mu nie napisała, mam swoje zajęcia i swoje życie żenada, jak większosć bab

Kaśka?

babą nie jestem, jestem kobietą, z poczuciem humoru, która zatęskniła, za głosem swojego mężczyzny, ale co ty możesz wiedzieć, takie zimne sucze, jak ty przeżyć nie mogą, że można żyć bez gierek :) Pozdrawiam A mój R już zadzwonił, obudziłam biedaczka, ale i tak się ucieszył, że mnie usłyszał :)

gdybym była babą, to bym mu gorzkie żale robiła, że nie zadzwonił, oboje mamy poczucie humoru, jego słowa "dzięki kochanie, że wysłałaś mi eska, właśnie mnie na siusiu obudziłaś" haha, a ja mu na to "no co ty byś bezemnie zrobił", po czym powiedział, jak bardzo mnie kocha i że przeprasza, ale padł zmęczony, więc go pogoniłam do wyrka spowrotem.

Dla mnie jesteś babą Gierki? Gierki to ty odstawiasz :D Sama napisałaś, że "jutro będziesz zajęta" :D Zaplanowałaś sobie, co mu powiesz, jak zadzwoni :D To jest dla mnie żałosne, udawanie, że facet nie jest całym twoim światem :P Podczas gdy jest, bo ty już pod wieczór srasz w gacie, że on nie dzwoni i "tęsknisz" :D Ja przed chwilą wróciłam z siłki i nie miałam kiedy telefonu odebrać :P

Przejrzałaś mnie :(. Jestem tempom pisdom :(

to idź siłko porób troche brzuszków jeszcze, jak masz braki w figurze, bay

potszyf :*

już się bałam, że będa sama musiała się pod siebie podszywać!!!

Braków nie mam :) Ale dzięki za troskę :) Odliczaj teraz czas do kolejnego smska, w którym napisze ci, jak bardzo cie kocha :D

i kilka przysiadów :D

hahah ale jestes denna i zalosna...ja moim facetom nigdy tak nie pisałam, a oni za to latali za mną aż miło...twoj pewnie też znajdzie inna

bardzo mi żal ludzi którzy nie poczuli co to miłość Kiedys się dowiesz jak to jest, miej nadzieje

też ? :D czyli twój znalazł ?:D Kobietka sobie zażartowała a wy już gul jak stąd do chin i musicie się wyładować :D

ja nigdy nie urodze, twoi faceci, hmmmmmm ilu ich było? Czyżby żaden nie był godzien na dłużej zagościć w twoim sercu? ta bla bla bla, masz cudownego kochającego męża, który świata poza tobą nie dziwi, kumam :) P.S. Nie życz drugiemu co tobie niemiłe. Bay

u mnie minelo 3 lata a bedac w pracy albo jak on jest, ogólnie jak jestesmy osobno to piszemy smsy non stop :) No i jakoś negatywnego wpływu nie zauważyłam :) Wy pewnie umiecie tylko brać, czerpać z faceta co najlepsze a wy gówno dajecie :D i zyjecie "Swoim zyciem" mimo że zycie jest wasze wspolne, a swoje to mozecie miec zainteresowania hobby itd

Tumanie anglojęzyczny...bay - to po angielsku zatoka :D To co chciałaś napisać pisze się - bye

Cudowna_Wenus witaj :) Niestety, nie każdy potrafi zrozumieć komizm sytuacji, tłumaczyć się nie mam zamiaru dlaczego w 1 poście napisałam, że będę zajęta, czy to gierka, czy nie, zwisają mi takie opinie sfrustrowanych bab, które udają niedostępne i tylko w lustro patrzą z lękiem aby 1 zmarszczka nie pojawiła się za szybko, czy fałdka tłuszczyku, bo facet się odkocha :)

do podszywa........używam również formy baj, co to oznacza?

zołzicho, piszesz o sobie? :D Ja mam 20 lat, na zmarszczki przyjdzie czas :D Tak, lubię spędzać czas aktywnie. Widzę, że masz z tym jakiś problem :D

a potem płaczą w poduszke ze zdradzone albo rzucone, bo seks byl wtedy jak facet zasłuzył :D i w ogóle to przecież to ON ma wokół nas latać. itd itp.. Związek to partnerstwo. A zresztą co ja bede mówić :D on nie polega tylko na obowiązkach i kłotniach, ale chyba pomaranczki o tym nie wiedzą bo dla nich taki pozytywny zarcik ktory wywola usmiech na tarzy facetga to przekleńśtwo.

laska napisala esa do swojego faceta a niektore juz w majty popuscily i litanie pisza o tym jakie to one sa zajeb iste i nie zabiegaja o chlopa. jej chlop wiec niech se pisze co se chce

Najlepszy jest tytuł tego topicu "haha, ale wysłałam esa". Wchodzę, mając nadzieję, że będzie coś dobrego... ale niestety :D No cóż, jaki iloraz inteligencji, takie żarciki.

i to przechwalanie sie o silowni hahahahah no wyczyn niesamowity, na silownie chodzi tylko elita...

Gdzie widzisz przechwalanie się? :D Podałam to jako przykład. Wczoraj byłam w kinie :D Nie każdy spędza czas gnijąc na kafe i czekając na telefon od faceta :D

również mam 20 lat :) wole isc na basen ze znajomymi albo pobiegać z moim narzeczonym zamiast zarywać trenerow na siłce rzeczywiscie silownia to świeże powietrze itd.. :D i ta woń potu mmmm :D:D P.s już kolagen ulatnia się z twojej skóry więc zmarszczki coraz blzej

ja nie mam żadnych problemów, dla zainteresowanej pani 20-to letniej, a Ty dalej nie miej czasu odebrać tel. bo właśnie wróciłaś z siłki, zdziwisz się, jak pewnego dnia ten. tel znie zadzwoni, chyba, że twój facet Ci zwisa i powiewa, to się nawet nie zorientujesz.

Zarywać trenerów na siłce? Masz jakieś przykre doświadczenia? Ja nie mogę, cały wasz świat kręci się wokół płci przeciwnej :D Napisałam, ze byłam na siłowni, a ta od razu z tekstem o wyrywaniu facetó :D Uderz w stół... :D

a ty co teraz robisz? haha :D ekstra wczoraj bylas w kinie a ja wczoraj byłam na imprezce gdzie wytanczylam sie za wszytskie czasy w kinie byłam w tym miesiacu 4 razy :D troszke pobiegałąm czesto bywalam na basenie :D seks jako spedzanie aktywnie czasu tez mozna zaliczyc a więc seks :D