problem z pokrzywiona rodzinka - prawdziwa telenowela

postaci: brat mojej mamy, jego zona, ich syn z zona i ich corka (ma meza ale ten jest akurat normalny) kazde spotkanie rodzinne konczy sie katastrofa, my juz takich nie robimy od dawna, ale osttanio babcia miala imieniny i sie wszyscy zeszli w jednym czasie wszytskie te osoby siadaja na zone mojego kuzyna, co biedna dziewczyna przechodzi to szok - na tym osttanim spotkaniu wzielam ja i jej dzieci do siebie do pokoju i tam siedzialysmy i gadalysmy a dziewczyna zaradna, pracuje, mojego kuzyna trzyma w ryzach, zeby sie nie rozpil (ciocia i wujek za kolnierz nie wylewaja bowiem i ten myslala, zwe tak bedzie), ale przy niej widac ze zrozumial pewne rzeczy i jest szczesliwy (przynajmniej on jej broni) ale najgorsza ze wsyztskich jest moja kuzynka jego siostra od dziecinstwa nie byla godna zaufania, knula, klamala, oczerniala, wscibiala nos w nie swoje sprawy pozniej zlapala tego swojego na dziecko (autentycznie), ciotka sie po alko wygadala jak to bylo, no bo on jest taki "ładowany" On slubu ni chcial, ale w koncu wzial a teraz ? utrzymuje darmozjada na pocztaku ze niby urodzxila i sie dziekiem ma zajac - zrozumiale tylko ze dziecko chodzi do przedszkola, ma 6 lat, a ona jeszcze nie pracowala, no bo ona byle gdzie pracowac nie bedzie a jest zmeczona, bo te wsyztskie sreiale w tv sa tak beznadziejne a te rozmowy w toku,bla bla bla obok jej domu otworzyli galerie, pewnie z 500 miejsc pracy, moze wiecej niee, ona w sklepie robic nie bedzie ale to wlasnie ona jest cudowna wychwalana pod niebiosa przez ciotke i wujka. a tmta nazywaja szmata i jeszcze gorzej ostatnio juz powiedzialam co o tym mysle ciotka byla tak nabzdryngolona ze chciala wyjsc oknem. mam dosc probowalam tlumaczyc ciotce prosilam, ale to nic nie daje

???

w ktorym miejscu widzisz nute zazdrosci ?? w tym, ze zazdroszcze im, ze sa alkoholikami ?? pijacymi ?? ze moja bratowa jest naprawde extra laska, ktora sie stara a moja kuzynka rodzine nastawia przeciwko niej ?? moja kuzynka mnie kiedys okradla, pozniej przepraszala okazalo sie, ze to samo zrobila bratowej kiedy na weselu jej brata poznala mojego faceta podstepem zdobyla numer i probowala go odbic poziej dzwonila i zalila sie, ze szukala przyjaciela kiedy chcialam dac jej szanse, mysallam nawinie ze ludzie sie zmieniaja poszlam z nia do pubu z je znajomymi, w momencie kiedy jej znajoma odeszla od stolika zaczelo sie obgadywanie jej pomyslalam, ze kiedy ja wyjde zrobi to samo w ktorym miejscu i komu zazdroszcze ???

bo mam wrazenie jakbys opowiadala o mojej, ale noo z punktu mojego widzenia jestem na twoim miejscu ciagle zdania, ze z rodzina to tylko najalepiej na zdjeciach

ie ?? czy nie ?? jak mozna swoja synowa nazwac szmata?? to mi sie nie miesciw glowie nie wyobrazam sobie

moze ta twoja kuzynka to moja zona,bo juz nie moge zniesc tego pustostanu, do slubu namowila mnie rodzina, wiadomo dziecko, chciales wziac odpowiedzialnosc, ale slub no po co, ale no wzielismy i teraz jest tak,z e ja robie haruje a dama siedzi w domu i pachnie, juz nawet nie moge na nia patrzyc

doradzcie jak wplynac na ciotke ??