Powiedzcie mi cos bo oszaleje BŁAGAM

piłam wczoraj wódke i jadłam ecstasy. nie pamietam jak znalazłam sie w łozku wstyd mi straszny ponoc tanczylam jak durna i nagrali mnie ale to nic ale wstyd mi strasznie. chodzi o to ze dzis czuje sie psychicznie TRAGICZNIE. albo nawet i gorzej. juz zjadłam, wykapalam sie , wypilam z 2 herbaty , duzo wody mineralnej wczeniej zygałam z 500 razy i czuje sie taka jakby zawiedziona sama sobą. NIE CHCE brac narkotykow !!!! NIE CHCE!!! zawsze paliłam tylko trawe i mowilam ze nigdy nie sprobuje niczego wiecej a spróbowalam: kokainy, amfetaminy 3 razy , 2 razy tablety, chyba 3 razy te dopalacze do wciagania nosem i zaluje tego!!!!! nie chce !!!! tak samo wodki nienawidze bo na nastepny dzien zl;e sie czuje , nie wiem czy ja mam sklonnosci do dramatyzowania swoich uczuc ale caly dzien doslownie samoistnie płacze modle sie na głos i przysiegam ze nigdy juz nic nie wezme tylko bede palic tarwe i pic piwo i nic wiecej.......... to jest taka jakby żałość za te rzeczy no nie wiem jezuuuuuuuuuuuu poiwedzcie mi cos, pocieszcie bałagm was :(:(:(:(:(:(

Hahahahaahaa :D

to chyba twój film jest na you tube ,taka laska tańczy jak na haju ....poszukaj ,wczoraj wrzucone

masz najnormalniejszy na swiecie zjazd... jutro bedzie lepiej.. a za tydzien powtorka z rozrywki :D

Powinnaś się cieszyć, że byłaś wczoraj zadowolona :D Chętnie obejrzymy Twoje popisy na YOU TUBIE :P

ahahaha :D:D:D

nie lam sie to tylko taka faza, niedlugo Ci przejdzie, obejzyj najlepiej jakis film polez w lozku zjedz cos dobrego, albo idz pobiegac, wyzyj sie fizycznie. Do wyboru i bedzie lepiej;)

Spoko. Wyluzuj! Bedzie ok. Kilka rad: - Jak bierzesz cokolwiek lub pijesz sporo ro rób to tylko w towarzystwie osób zaufanych, dobrych przyjaciól i tak dalej. Bo jak czlowiek zejdzie to mozna z nim zrobic wszystko i ktos Cie moze wykorzystac. - Nie bierz za duzo jak na swoje mozliwosci. Rób to powoli i po kazdym skrecie/dzialce/czy czym tam jeszcze zrób przerwe, zeby narkotyk mial czas zadzialac. - Staraj sie nigdy nie zejsc kompletnie, ze lezysz i nie wiesz co sie dzieje. W koncu chodzi o to, zeby sie dobrze bawic, a nie zeby byc zwlokami wymiotujacymi gdzies w kacie. - Nie uzalezniaj sie. Ja osobiscie uwazam, ze uzalezniaja sie osoby chore albo slabe psychicznie. Normalny czlowiek powinien umiec korzystac z róznych substancji, kiedy ma na to ochote (impreza, seks, etc.), ale nie pozwolic na to, zeby narkotyki czy alkohol zmienily jego zycie na gorsze. Stosuj sie do tych rad i wszystko bedzie ok. A seks po amfetaminie (albo lepiej - kokainie) jest nie z tej ziemi :-D

jestes jak wiekszosc odurzajacych sie tlumokow bez klasy