Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nikolka2011

Staraczki na 2011!!!

Polecane posty

Gość Niezapomi***NAJKA
Majka, a kto poradził Ci "feminatal"? Jak czytałam, to preparat najdokładniej odpowiadający potrzebom kobiet w ciąży karmiącym piersią. Moim zdaniem lepiej jest łykać "Prenatal complex", został stworzony zarówno dla kobiet PLANUJĄCYCH ciążę, jak również kobiet w ciąży i matek karmiących. Myślę że byłby bardziej odpowiedniejszy, skoro w ciąży jeszcze nie jesteś. http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=204&products_id=925&n=prenatal-complex-witaminy-mineraly-dla-kobiet-w-ciazy-i-w-okresie-karmienia-60kaps.html PPP, tutaj masz opis co to jest "feminatal". http://www.i-apteka.pl/product-pol-771-FEMINATAL-N-x-60-tabletek.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, nie faszerujcie sie chemia...feminatal to zwykle witaminki, a wiem ze suplementy to zeby dzialaly musialyby byc lekami, wiec nie ma potrzeby sie faszerowac zbedna chemia. Wystarczy prawidowo sie odzywiac unikac alkoholu i papierosow, wysypiac sie i juz organizm przestawia sie na spokojniejszy tryb zycia, co ulatwia zaciazenie. Natomiast co do kwasu foliowego, to jak najbardziej warto go lykac jeszcze przed zajsciem w ciaze. ppp-a czemu lykasz duphaston? masz problemy z miesiaczkowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolka2011
Czesc wszystkim z rana :) Ja juz testów owu nie bede stosowac bo tylko sie nakreca a tak jak juz ktos napisał tu kiedys kłamią. Wiecznie miałam druga kreske i co??i nic. Tez 4 cykle bezowocne. Testy owu, mierzenie tempki liczenie... teraz juz nic nie bede robic. A feminatal 800 tez łykam bo gin mi polecił. Jest dla kobiet planujących ciąże i w pierwszym trymestrze. Zawiera kwas foliowy i niezbedne witaminki ale tak jak ktos napisal te witaminki sa w niejednym suplemencie wiec w tym cyklu z racji tego ze pdchodze na luzie przezuciłam sie na sam kwas foliowy. Jest tańszy. I wiesiołek biore na poprawe śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolka2011
Żeby ktoś nie myslal ze uwazam 30-stki za stare!! Tylko któras pisała ze uwaza sie nie za młodo na dziecko wiec mowie ze to nic. Mojej kolezance jak poroniła 2 raz gin powiedział ze ma 32 lata wiec co ona chce od zycia, ze w dobie chemii jaka spozywamy i tryb zycia jaki prowadzimy po 30 mozna byc juz babcią. Mysle ze jak sie prowadzi zdrowy tryb zycia z obu stron to i kolo 40 nie ma problemu z dzieckiem. Ja mam 23 wiec nie porownuje niczego ale tez mi nie łatwo zajsc. Przede mną caały miesiac do spodziewanej miesiaczki :) cała wiecznosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niezapomi***NAJKA
Czemu tu taka cisza dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nora lisa
hej dziewczyny ;) ja łykam tylko kwas foliowy - sinupret i alitol tez łykam ale dlatego że niestety borykam się z zatokami :( a co do zaciążenia - hmm... ostatnio tak jakoś wypada że kochamy się średnio 2 razy w miesiącu i jakoś tak zawsze seks nam wypada poza dniami płodnymi :) więc na razie to nie mam po co biec do lekarza :) najpierw musimy zacząć regularnie współżyć a później dopiero będę się martwić że nam się nie udaje ;) życzę Wam wszystkim owocnych starań :) sobie zresztą też :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka_ot_tak
hej laski :) mnie feminatal zalecił ginekolog, i nie są to witaminy dla karmiących, przynajmniej nei te, które ja biorę, bo ja biorę "feminatal metafolin 800" (długa nazwa:P) on jest dla kobiet od momentu planowania ciąży do końca 12 tygodnia. zawiera głównie kwas foliowy ("metafolina" - wg mojego gina i artykułów, które czytałam, jest to inna postać kw. foliowego, która się łatwiej przyswaja - a kwas foliowy w tabletkach przyswaja sie dość słabo). takie dla karmiących to się nazywają chyba "feminatal N", a na okres ciąży od 13 tygodnia jest jeszcze "feminatal 400 z dha" czy jakoś tak. w każdym razie łykam ten feminatal i już nie łykam przy tyk foliku, bo nie ma po co - raz, że się słabo wchłania, a dwa, że w feminatalu jest już wystarczająca dawka, to nie wolno dublować. poza tym nie robiłam żadnych badań na hormony, w tym prolaktyny, bo mój gin uważa, że póki co nie trzeba sie tym stresować. jak nam dłużej nie będzie wychodzić, to będzie wtedy drążył temat - a póki co kazał się nie stresować i cieszyć się miłością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolka2011
Czesc :) Mnie tez gin zalecił feminatal ale jednak drogi interes to jest. I faktycznie ten 800 to jest dla planujacych. Wiem bo jad,lam go 4 miesiace. Teraz wiesiołka łykam i tez w sumie 6 tabletek dziennie. Na poprawe śluzu bo go nie mam w ogole a i moze libido wzrosnie po skoro sie sluz pojawi. Ja w lipcu odstawiłam antykoncepcyjne i mam nadzieje ze one mi nic nie "popsułu" i ze to nie przez tabletki nie moge zajsc :( Pozdrawiam Was dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej może ja też się przyłączę, staramy się od lipca, ale miałam problemy z prolaktyną. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej... Jestem w połowie cyklu, niestety jestem chora i biorę antybiotyk więc nie liczę na nic w tym miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka_ot_tak
Nikolka2011, feminatal faktycznie do najtańszych nie należy, ale w trosce o moje przyszłe dziecko zrobię wszystko :) także łykam i staramy się, chciałabym, żeby wyszło jeszcze w tym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×