Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amelinda ceko

Ponad 3 lata zwiazku i dzisiaj koniec

Polecane posty

Gość amelinda ceko

juz nie moge byc z nim, juz nie chce.. Nie moze sie okreslic, czego chce w zyciu. Egoista. Ja po 30-tce. Nic nie wspomina o dzieciach i wiazacej relacji. A wie, ze bardzo pragne dziecka. Odeszlam, bo on sie nie zmieni. Potrafi tylko wymagac, nie daja nic w zamian. Nic prawie nie zostalo po rewelacyjnym seksie.. Czuje bol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EdziaNIA123456789
może lepiej odejść teraz, wcześniej, gdy można jeszcze ułożyc sobie zycie z innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhmhmhmhmh
przejdzie Ci :) poznasz kogos , zakochasz , bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfne hity
I co powiedział jak chciałaś odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqq
i 3 lata sie z nim meczylas? dlaczego nie zakonczylas tego wczesniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misza z pisza
lepiej poźno niz wcale. A zegar biologiczny tyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelinda ceko
Juz nie raz sie rozstawalismy. Z mojej inicjatywy. I zawsze w takiej kryzysowej sytuacji mowil, ze chce miec ze mna dziecko i to juz i ze sie chce ze mna zareczyc. Wiedzial jak mnie podejsc, bo mial swiadomosc, ze mi na tym bardzo zalezy. Po ogolnie obiecywanych poprawach z jego strony (ma troche trudny charakter) wracalismy do siebie. Teraz juz mam dosc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sama tak samo
Gratuluje dobrej decyzji. Ja kiedyś też byłam w podobnym związku. I w końcu rozstałam się z tym egoistą. Pomęczyłam się długo, bo jednak przyzwyczajenie dawało o sobie znać. Ale po pewnym czasie poznałam super faceta, jestem z nim, jestem szczęśliwa. I teraz tylko pluję sobie czasemw brodę, dlaczego wcześniej nie zostawiłam wcześniejszego faceta i jak to się stało, że tak długo z nim wytrzymałam. Trzymaj się Autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×