Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc

nie wiem jak mu pomóc

Polecane posty

Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc

otoz nie wiem jak pomoc swojemu bratu.ma on 25 lat,nie wychodzi z domu czasami do kolegow,nie pracuje nie studiuje,zaczal studia ale nie skonczyl,nie mial nigdy dziewczyny,nie ma zadnych zainteresowan,jego glownym motywem to sie nawalic alko z kolegami,dzisiaj powiedzialam zeby poszedl po gazete z praca a on sama idz,woli calymi dniami siedziec przed komputerem,zyje takim trybem juz 2 albo 3 rok,rodzice nie maja sily do niego,dobrze zarabiaja wiec sie nie martwia o fundusze.ale chce mu jakos pomoc.nie wiem jak..jest przystosowany do wygodnictwa,ze ma co zjesc,ze dostanie na impreze.szkoda mi go bo mi sie marnuje,wiem ze w zyciu bedzie sam,rodzice mowia znajdz mu kolezanke,i co jej powiem?ze on nic nie robi?ze jest leniem?moze Wy mi dacie jakies rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziutka z ogródka
zrób mu loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednakdealna miłość istnieje
kobiety nie sa od pomagania facetom na odwrot to tak jak kobieta moze pomoc silnemu samcowi pierdalnij w leb jak sie ocknieo dobrze jak jnie to niech spierdala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc
moze on popadl w jakas depresje..sama nie wiem..no jemu jakos musze pomoc.mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc
nikt mi nie pomoze rozwiazac problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziutka z ogródka
Ja ci pomogłam i nawet mi nie podziękowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednakdealna miłość istnieje
to gleboka ta depresja musialaby byc aby lody robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulka...
Jedyna mozliwa "pomoc" jaka tu widze to pogadanie z rodzicami i ................ odciecie bratu kasy .... powinien dostac dach nad glowa i zarcie ... i NIC WIECEJ, inaczej doopy nie ruszy i zadne gadanie, namawianie i przekonywanienie pomoze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, on jest chory...NA LENISTWO PRZEWLEKŁE! 25 lat, dorosły mężczyzna...współczuje przyszłej żonie/dziewczynie :o o ile wogóle jakąś będzie miał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj brat jest identyczny-nic nie pomoze-ile ja sie kurwa nagadalam...nic kompletnie, nie ma depresji jest pierdolonym egoista i tak mu wygodnie, ludzi ma w dupie i Ciebie pewno tez razem z Twoja pomoca pogadaj z nim ostatni raz i odpusc, zycia za kogos nie przezyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc
ostatnio zlozyl CV i dzwonili na jego telefon a on powiedzial ze nikim nie bedzie rozmawial.szkoda mi go jak sie marnuje.dziekuje za opinie,na pewno zostanie odciety od pieniedzy choc mysle ze to nie przeszkodzi mu nadal w siedzeniu calymi dniami przed komputerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim Wasi rodzice powinni z nim porozmawiać na temat całej tej sytuacji. Jeśli rozmowa nic nie da (a często tak jest) to DLA JEGO DOBRA powinni go odciąć od wszytskich wygód. Wiadomo, trudno jest wyrzucić dziecko z jego domu,ale ultimatum "albo się dokładasz do rachunków, jedzenia, ogólnie zycia, albo wyprowadź się". Z takimi darmozjadami trzba działać stanowczo. Jeśli Twoi rodzice nie podejmą żadnych kroków to zrobia mu ogromną krzywdę. Taki człowiek w przyszłości skończy jako jakaś patologia. Nie wykluczone że pójdzie w alkoholizm. Rzadko jest tak,że ludzie w stylu Twojego brata są w dalszym zyciu szczęśliwi. Zazwyczaj niszczą potem nie tylko siebie ale tez innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AldonajdA...-to trzeba go odciąc tak żeby nie siedział przed tym komputerem! Dorzucisz się do rachunków to sobie siedz, nie dorzucisz się to nie waż się włączać żadnych sprzętów. Tylko nie mów mi że Wasi rodzice dają mu na te wszystkie imprezy kasę? Jesli tak, to cała ta sytuacja jest tylko i WYŁĄCZNIE winą Waszych rodziców. Po prostu nieudolnie wychowywali i wychowują swojego syna jednocześnie go krzywdząc. I rośnie sobie taki niertób, który mysli, że wszytsko mu się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc
tak daja mu za kazdym razem,apelowalam zeby mu nie dawali,ale to z serii bedziesz chciala to tez Ci tak powiemy lub przypomnimy slowa.ze niby jestem egocentrykiem.macie w pelni racji..mysle ze pokaze ten watek rodzicom,moze przemysla swoje zachowanie,moim rozwiazaniem bylo by dac mu miesiac na znalezienie pracy albo wyprowadz sie,stal by sie bardziej odpowiedzialny ,usamodzielnil by sie a ponadto przemyslal by swoje zycie,ile stracil a ile zyskal tym ze zostal odciety od rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonajdA NIE wie jak mu pomoc
dzisiaj go poprosilam aby nawet odgarnal snieg,ale nic z tym fantem nie robi,kupilam mu ta gazete praca a on nawet nie zajrzal.mam problem z kostka i ledwo co chodze a on bezczelnie idz po gazete itd.nie mam sil do tego czlowieka.dla niego priorytetem powinno byc znalezienie pracy nie ma lat 20 gdzie moze pozwolic na zycie jeszcze na garnuszku rodzicow ale on ma 25 gdzie powinnien miec doswiadczenie zawodowe a jak nie to chociaz ukonczone studia.to takie smutne o tym opowiadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci powiem jak mu pomoc... - przestac go karmic - opierac - sprzatac - odciac internet wsio.... jak bedzie glodny i brudny to sam moze zakuma ze na dluzsza mete tak sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×