Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewusieksieksiek

Potrawy tradycyjne, podstawowe

Polecane posty

Gość ewusieksieksiek

Witam. Nie za bardzo umiem gotować niestety, ale mam silne postanowienie naumieć się :D Zwracam się do Was z pytaniem: czy znacie jakąś stronę, książkę kucharską, które zawierają przepisy na dania z polskiej kuchni (chociaż nie tylko), przyrządzane w tradycyjny sposób? Tzn o co mi chodzi - żeby np umieć ugotować najprawdziwszy rosół bez kostek rosołowych czy innych kucharków i veget, z naturalnych składników i żeby te potrawy miały smak (a nie jak niektóre dietetyczne sianowate). Takie prawdziwe dania, które przyrządzały nasze babcie. Skoro już się czepiłam rosołu to pociągnę wątek - np niektóre znalezione przeze mnie przepisy na "prawdziwy" rosół zawierają ziele i listek laurowy, a niektóre nie - no i który smak rosołu to jest ten "najprawdziwszy", "staropolski"? Obydwa na pewno są pyszne, ale ja bym chciała poznać właśnie te tradycyjne smaki. W którymś programie Gessler gotowała chyba właśnie rosół, nagotowała cały gar warzyw i mięsa i mówiła, że musi to się zredukować na jakiejś 1/5 objętości... Może wtedy faktycznie rosół miałby naturalny, bogaty, wyrazisty smak... Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys bylam na takim mini-szkoleniu akurat z gotowania staropolskiego rosołu i zmartwię Cię - żeby ugotowac TAKI rosół musialabyś użyć pięciu rodzajów mięs - indyka jasnego, indyka ciemnego, wołowiny, kurczaka i królika o ile dobrze pamiętam albo kaczki. to sie tam gotuje w okreslony sposob blablabla, a prawdziwy rosół poznasz po tym że jak postoi w lodówce to ma konsystencję...galaretki :) nie wody z okami na wierzchu, a galaretki... o TAKI rosół Ci chodzi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewusieksieksiek
No to byłoby faktycznie trudno dostać takie produkty, ale właśnie o taką wiedzę mi chodzi - jak powinny wyglądać i smakować tradycyjne dania. Wszechobecne polepszacze psują tak różnorodne smaki i aromaty - dla mnie każda potrawa z dodatkiem np maggi pachnie i smakuje tak samo.... Wolałabym uzyskiwać esencję i pełny smak z naturalnych składników, tak jak właśnie zapewne kiedyś gotowano gdy nie było tych wszystkich kucharkow... Albo znowu a propos Gessler - obejrzałam ostatnio odcinek z Czarciej Łapy z Lublina i tam właśnie mówiła żeby nie solić mięsa bodajże wołowego na długi czas przed usmażeniem, bo będzie twarde. Ja nie wiem takich rzeczy, a to są super wskazówki, które gdzieśtam staram się zapamiętywać, ale chciałabym mieć też jakąś literaturę na ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz odpowiedzi czy
zamierzasz tu promować Gesslerową? Ja na twoje pytanie mam jedną odpowiedź - książka kuchnia polska. Kiedyś była chyba w każdym domu, a ostatnio miałam trudności z jej zdobyciem. Polecam udać się do antykwariatu i postarać się wo wydanie z lat 70-80, bo moje z 2005 nie zawiera przepisów na niektóre tradycyjne potrawy np. wigilijne, a zawiera za to np. przepis na szalenie polską tahini :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewusieksieksiek
Nie promuję Gesslerowej ale wydaje mi się że ma ona dużą wiedzę na ten temat i dlatego podaję przykłady z jej programów (przynajmniej na taką mądrą jest kreowana). Dzięki za odp może i ja mam taką książkę a nawet nie wiem poszukam Ale wciąż czekam na Wasze wskazówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa25
Tak samo nie soli się wątróbki przed i w trakcie smażenia/gotowania, dopiero po, bo stwardnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gotuje wlasnie taki rosol bez kostek vegety itp taki jak robily nasze babcie co do ksiazki kuchnia polska mam to tomiszcze nie korzystam wcale bo po co tylko mi na polce lezy i kurz sie na niej zbiera jak chcesz prepis na rosol pisz smialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewusieksieksiek
jasne ze chce przepis, zdradzisz na forum czy podac maila? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podniosę wątek, bo warto :) Rosół (może nie całkiem staropolski, ale zjadliwy i nie tak drogi) Duży pęczek włoszczyzny(obranej, umytej itd- koniecznie duży por!) kawałek drobiu (udka z kurczaka, gęś) jeśli jest kurczak to kawałek wołowiny (pani w sklepie mięsnym jest pomocna w wyborze odpowiedniego rodzaju. I nie dajmy się zwariować- to nie musi być polędwica, może być dużo gorszy- a co za tym idzie- tańszy kawałek zwierza). Cebulę przekroić na pół, położyć na suchej patelni lub wbić na widelce i opalać nad gazem- może się zrobić miejscami czarna. Wszystko wpakować do dużego gara, zalać minimalna ilością zimnej wody i postawić na mały gaz. Z przypraw stosuję: pieprz w kulkach, liść laurowy, ziele angielskie, liść selera, ząbek czosnku i najważniejsze- lubczyk. Bez niego nie da rady, niestety. Gotuje się toto długo i powoli (nie zbieram szumowin bo i tak przecedzam na koniec). Na koniec solimy i próbujemy- jak za mało smaczyste- dodać lubczyku i odparować część wody Co do rady odnośnie mięs czerwonych- z wołowiną mam mało do czynienia, ale spokojnie możemy solić wieprzowinę przeznaczona do duszenia, taka smażoną to lepiej po. Natomiast sosów nie zalewamy wodą, bo rozcieńczamy smak. Stosuje warzywny bulion- 2 marchewki, pietruszkę, przyprawy jw., cebulę i jak mam- zieloną część pora. Gotuje i mam na 2-3 razy "kostkę" Na tym forum przeczytałam kiedyś przepis na "podstawę do wszystkiego" - por/cebulę podsmażyć na maśle, dodać przeciśnięty ząbek czosnku, chwilkę smażyć (tak by czosnek nie zbrązowiał/zgorzkniał) zalać winem białym wytrawnym - ok 1/3 szklanki, odparować. Naprawdę niezłe :) ale radzę uważać z kwaśnymi (np pomidorowymi) potrawami- tu mniej wina, albo warzywny bulion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×