Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

campa

nie umiem piec ciast :(

Polecane posty

Ostatnio zaczełam piec ciasta ( nigdy tego nie robiłam) . Zebre i murzynka ale za kazdym razem ciasto szybko rosnie górna powierzchnia peka a w srodku jest jeszcze surowe. Mam piekarnik elektryczny pieke tak jak pisze np 170 stopni na srodku z termoobiegiem . Pomocy co robic chcialam je upiec jeszcze raz na swieta ale w takim wykonaniu to tylko domownicy to zjedza. Nie wychodzi zakalec lecz przypieczona górna skórka , a w murzynku to spalona nawet juz była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wole kukurydze
Spróbuj bez termoobiegu, lub rób pomału i bardzo dokładnie. długo miksuj itp. jeżeli to nic nie daje to prawdopodobnie masz zły piekarnik. Sąsiadka kupiła kilka lat temu mastercooca i każde ciasto ma spalone i nic jej nie wychodzi z winy piekarnika. Trzeba trafić na piekarnik na szczęście trafiłam. Jaki masz piekarnik? Ilu letni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Włącz górę i dół ,bez termo .Ciasto ustaw na 3 półce od dołu na 180st .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli wlaczasz termoobieg to musisz stosowac temp. nizsza o 20 st. w porownaiu do tego, co w przepisie. albo bez termoobiegu ale z temp z przepisu i bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
170 *C na termoobiegu, to jakbyś piekła bez niego w temp. 190-200*C.Czyli na klasyczną zebrę to trochę za wysoka temperatura. Piekarnik jest dobry.Ja zazwyczaj ciasta piekę bez termoobiegu, jedynie muffinki są dobre do niego. Inni zaś z powodzeniem pieką ciasta właśnie na termoobiegu, tylko obniżają temperaturę o jakieś 20*C. Mięsa dobrze się pieką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko trzeba wypraktykować. Tem wyższa, temp. niższa. Do goacego, do chlodniejszego... Termoobiegu używam do pieczenia drobiu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wole kukurydze
ja zawsze włączam termoobieg i zadnych temperatur nie zmniejszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piekę bez termoobiegu
na 180st. wszystkie ciasta wychodza ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULETTA
Piecz na drugiej półce od dołu 180 stopni bez termoobiegu. Musi być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie umiem piec ciast i nie płaczę z tego powodu. Wychodzi mi tylko kruche i gotowe z pudełka typu krówka z gellwe. Zawsze możesz robic ciasta bez pieczenia np. blok czekoladowy 3 bit itd. Albo kup gotowe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka razy
Ja tez kilka razy schrzaniłam ciasto, najczęściej przyczyna była zła proporcja składników, zawsze mam z tym problem albo czegoś za dużo albo za mało:( Dlatego wolę się nie brać za pieczenie no chyba że za gotowiec z pudełka jak kopiec kreta gdzie wszystko napisane i zawsze wychodzi nawet takiej kulinarnej nodze jak ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rzeszty
ja nie umiesz piec, to zadna strata :) bedziesz zdrowsza i piekniejsza ;) (uwierz mi, mam tak samo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwkaaaaaa
No właśnie mnie też ciasta z przepisów rzadko kiedy się udają, nawet jak mam dobre proporcje to chyba źle je odmierzam :( Jedyne ciasto jakie mi wyszło idealnie to murzynek z torebki Dr.Oetkera. Jak piekę to bez termoobiegu, nastawiam na góra-dół i wkładam na środkowy poziom piekarnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stich
Praktyka czyni mistrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to?
bo na przykład murzynka trzeba przeciąć wzdłuż po tym jak wyrośnie, bo inaczej w środku będzie surowy i opadnie. I przy termoobiegu nastawiam zwykle 150 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to ciast to tak nie za bardzo. Umiem zrobic faworki, babke na proszku, ciasto drozdzowe, ciasto "krowke" i ciasteczka owsiane i to chyba wszystko. Podziwiam ludzi, ktrzy potrafia piec ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×