bieda na święta

chciałam się wyżalić,mąż stracił pracę,kuroniówkę dostanie dopiero w styczniu,wypłata mała teraz,bo musiał brać wolne,żeby zostać z chorym dzieckiem,żebym ja mogła pozałatwiać zasiłki rodzinne w opiece,które dostanę też pewnie w stycziu dopiero,bo opieka ma 30 dni na odpowiedź opłaty,prąd, pampersy,kaszki, mleko wyniosą 1000zł,a wypłaty1100,zostaną moje alimenty 400zł jestem przerażona

inni mają jeszcze gorzej nie siej fermentu.

nie sieję,żalę się

najważniejsze, że możesz popłacić rachunki, nie można dopuścić do zaległości.

zawsze płacę na czas,boję się komornika

a może ktoś z rodziny pomoże? albo zaprosi na świeta? głowa do góry! w nowym roku będzie lepiej. zdrowie najważniejsze, jeśli ono jest to reszta sie ułozy.

to nie żal się , bo to innych szlak trafia takie skomlenie i miączenie....za robote się bierz a nie ryczeć. Czas i doope wysiadywać przed kompem to czas masz:D

nie mam rodziców,siostra daleko,teść zadłużony alkoholik,reszta za granicą jak sobie wspomnę swięta u matki....

może te święta będą skromniejsze ale z rodziną i to najważniejsze. u nas w tym roku przy stole zabraknie dwóch bardzo bliskich osób, które niedawno tragicznie zginęły. uwierz mi że nie ma nic cenniejszego niż święta z rodziną.

ladaco jesteś żałosny,mam malutkie dziecko

trzeba było myśleć, a nie zakładać polskiej rodzinki w stylu "jakoś to będzie"

jeszcze Ci słoneczko zaświeci :)

to zrób se jeszcze ze dwa bachory

dziubasek 25 może te święta będą skromniejsze ale z rodziną i to najważniejsze. u nas w tym roku przy stole zabraknie dwóch bardzo bliskich osób, które niedawno tragicznie zginęły. uwierz mi że nie ma nic cenniejszego niż święta z rodziną. wiem,niedawno zmarła moje mama...uuu ale się rozpłakałam...

pelikany łykną:P ja jakbym miała taką sytuację to bym na pewno przed kompem z dupoą nie siedziała:P

pożyczycie mi jakąś kaskę? :)

jak małe to do przedszkola lub do żłobka i na 16h do roboty albo niech się stary małym czy małą zajmnie będzie taniej a ty do kieratu a nie skomleć taka jest moja koncepcja:)

rybkę proponuje trzeba było myśleć, a nie zakładać polskiej rodzinki w stylu "jakoś to będzie" jak ją zakładałam to była praca kasa i rodzina

napisz coś więcej jak chcesz moge ci wysłac na konto jakies 100-200 zł zawsze na rybe na swięta będzie

ludzie co z wami? czasem życie daje w kość i każdego może to spotkać, więc nie krytykujcie!

gratis dorzucam swoje noszone majteczki pachnące moimi kobiecymi soczkami

3e3223 pożyczycie mi jakąś kaskę? nie podszywaj się nie chcę nic od nikogo,za dumna jestem

200 na rybę? chyba cię pokurwiło

ale te majteczki chętnie bym wzięła

ja nie krytykuje tylko o pomiarkowanie w skomleniu proszę a za robotę 16h się proszę zabrać kasy przybędzie jak wody w zbiorniku retencyjnym:)

rodzina była....niby jaka ? teść alkoholik ? skoro teść alkoholik to pewnie jego synek nie lepszy... a alimenty ? czyli bachor z poprzedniego związku ? jak widać sama zapracowałaś na taką nędzną sytuację

ladaco,mąż nie będzie siedział w domu,pojechał pracy szukać

Dobrze że nie masz kredyt! Komornik Ci raczej nie groźny, jak za prąd nie zapłacisz, Ci najwyżej wyłączą. Współczuje!!! Polska - w tym kraju nie można mieć rodziny!

ostatnio widziałam ogłoszenie że szukają do marketów na stoiska sprzedaży karpii... a więc praca jest tylko trzeba chcieć tyłkiem ruszyć

śmieszne mój mąż nie pije w ogóle pracę znajdzie tylko przetrwać grudzień