MOJA DZIEWCZYNA ZA SZYBKO DOCHODZI!!!

CZY KTORYS Z PANOW MIAL PODOBNA SYTUACJE ORAZ JAK SIE NA TO ZAPATRYWALISCIE??

Pewnie jest bardzo napalona. Później bedzie inaczej.

Z TEGO CO JA WIDZE TO NIC SIE NIE ZMIENIA, DLUGA GRA WSTEPNA ALE SAM SEKS TO 5 MINUT I JUZ PO SPRAWIE :d:d

A w czym Ci to przeszkadza? Powienienes się cieszyć! :o

ja bym nie narzekal. U mnie jest odwrotnie i to jest problem

jak widzisz ze dochodzi to strzel jej z bani

A może to Ty za długo możesz ? I ile mniej więcej minut to te "za szybko"? Ja tam czasami kończę po 5 minutach stosunku (pierwszy orgazm) a czasami 20-30 mi mało. Zależy to u mnie od fazy cyklu menstruacyjnego. Nie zawsze mogę skończyć też więcej niż raz i czasami mam tak że po dojściu domagam się natychmiastowego "wyjścia ze mnie" i tulenia a nie grzmocenia ;) (przed okresem tak mam :p). Łot my babeczki trochę bardziej skomplikowane niż Wy panowie.

potrzebuję wiele czasu by dojść, czasem w ogóle nie dochodzę :O nawet czesto...:O

ja kolesia rozumiem bo tez tak miałem i to niby z jednej strony fajne ale z drugiej nie. bo zalezy czy taka sprinterka jak dojdzie to chce jeszcze czy "chwila przerwy" albo koniec. jeśli chce jeszcze to problemu nie ma...

Może i jest to fajne, ale tylko na początku, jeśli jeśli sama doszła, a potem już nie chce dalej, to pozostaje tylko doprowadzenie ręką albo ustami. W innym wypadku wykopał bym egostkę