Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylko nie to___

boję się, że mogę być w ciąży...a mam już małe dziecko i ledwie daję radę

Polecane posty

Gość tylko nie to___

wiem ze tematów o ciązy jest mnóstwo :o może jestem w o tyle dobrej sytuacji że mam męża, 27lat ...ale dla mnie kolejna ciąża i kolejne dziecko TERAZ to byłby koszmar...:( moje dziecko skończyło własnie rok, mam z nią taki młyn że wysiadam fizycznie i psychicznie i chwilami mam dość tego wszystkiego:( absolutnie nie planowałam drugiego dziecka w mojej sytuacji, bo bym nie podołała, jestem z dzieckiem sama praktycznie całymi dniami , 7 dni w tyg, nie mam jak nigdzie wyjsc, dziecko z nikim nie zostanie, nie rozstaje sie z nia nawet na minute dziennie...nikt mi nie pomaga, maz wraca pozno z pracy czesto jak dziecko juz spi.... ostatnio (nie wiem jak mogłam do tego dopuscic)kochalismy sie bez zabezpieczenia, tak mnie poniosło ze całkiem o tym zapomniałam-1 raz w zyciu nie pamiętałam o gumce:o i mąż też, kapnęłam się po fakcie:o sprawdziłam w kalendarzu dni płodnych w necie-okazało sie ze akurat ten dzien to był dzien maksymalnej szansy zajscia w ciąże:o Gdy planowalismy 1 dziecko, to udało sie juz w 1 cyklu na podstawie własnie tego kalendarza, tez w dzien max.szansy... jesli tym razem tez by poszło tak "łatwo" to znaczyłoby ze jestem w ciazy:( jeszcze kilka dni i bede mogła zrobic test...i az mi słabo na samą myśl:( możecie nie odpisywac, chciałam sie wygadac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory, ale to wasza wina. Będziecie musieli wziąć odpowiedzialność za jednorazową przyjemność. Dorosła kobieta i matka i ją poniosło. Brawo. Pomyślisz mam nadzieję po drugiej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja z drugim poczekałam aż córeczka będzie miałam ponad 3 latka:D i dopiero zaszłam w ciąże i jest mi łatwiej chociaż mały daje się we znaki :P córka ma 5 lat teraz synek 8 m-cy ale córa dużo pomaga i z chęcią to robi:) Jeżeli jesteś w ciąży czekają Cię trudne chwile... ale może dzieciątko będzie grzeczniutkie jak aniołek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość united900000
Usuń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie, moze nie zajdziesz. czekaj na ten dzien i zrob test plytkowy albo i z krwii. to nie tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem zupelnie
co ja tak krytykujecie? przeciez pierwszy raz zapomniala o zabezpieczeniu...kazdemu sie moze zdarzyc. Poza tym nie rpzejmuj sie moze nie jestes w ciazy :) spokojnie a dlaczego nikt Ci nie pomaga przy dziecku np. rodzice tesciowie itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crejz
ledwo jak juz analfabetko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matki polki
myslenie nie boli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to faktycznie masz się
co bać ,następny głupek w drodze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problem z kasą?
na wszelki wypadek zbieraj kaske na skrobankę i po kłopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
z moim mężem jesteśmy razem już 10 lat, czyli odkąd ja miałam 17lat, i przez te 10lat nigdy-przenigdy nie zdarzyło nam się zapomnieć o zabezpieczeniu! na dziecko zdecydowaliśmy się dopiero w tamtym roku, po 9 latach, i nigdy nie dopuscilismy do "wpadki".Bez zabezpieczenia kochaliśmy się przez tyle lat zwiazku tylko kilka razy-gdy staralismy sie o dziecko...A teraz...takie coś :( nie wiem co nam się stało:o mąż by chciał mieć drugie dziecko nawet juz teraz ale ze wzgledu na to, ze mi jest trudno juz teraz to tez na razie odpuscił...ja chce miec drugie dziecko, kiedys nawet marzyłam o trójce;) ale gdy zobaczyłam jaki jest meksyk z dzieckiem to zmieniłam zdanie... chce miec drugie dziecko ale nie teraz:( w sumie dobrze jak jest mała róznica wieku miedzy dziecmi, ale nie takim kosztem:( chwilami mysle ze moze jesli to bedzie prawda, to moze i lepiej , bo ja to chyba nigdy bym nie znalazła odpowiedniego momentu na drugie dziecko,a tak to, moze "los"(że tak powiem:o) zadecydowałby za nas...to czasem tak mysle ale to czasem a ogólnie to jestem przerazona:( juz zapomniałam , jak szybko testy wykrywaja ciąże, ale chyba jakos po 2-3tyg? jak ostatnio zaszłam w ciąże to chyba jakoś po 2-3 tyg test mi wykazał, nawet testy mam w domu, bo kupiłam w tamtym roku spory zapas,sadziłam ze troche czasu nam zajmie, nim zajde w ciaze a tu udało sie od razu, kilka dni po podjeciu decyzji ze chcemy dziecko:) wiec sporo testów mam...tylko nie pamietam jak szybko mozna robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
jutro rano robie test... poczytałam, odnalazłam te testy(wsród nich były pamiątkowe testy z dwoma kreskami :)) , jutro rano mogę już zrobić..ale sie boje.Już sobie przygotowałam je w łazience i rano pierwsze co to robie test. Ostatnio okres miałam 9listopada, ten dzien, gdy mogło się TO stac to 22 listopada, poprzednim razem własnie w tych dniach co teraz test pokazał mi juz 2kreski...zobaczymy co pokaze jutro.Date waznosci maja 11.2010 mam nadzieje ze jeszcze "działają". Ale sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiacyntowa dama:)
Słuchaj autorko, powiem Ci coś :) teraz dla Ciebie (o ile będą 2 kreski) może to wydawać się tragedią, i rzeczywiście może być przez jakiś czas ciężko, ale za jakiś czas będziesz cieszyć się, że tak się stało zobaczysz:). Mówię to na własnym przykładzie i kilku moich znajomych:) mam dwie córeczki, między którymi są niecałe 2 lata różnicy i gdybym mogła cofnać czas, to chciałabym tej "wpadki" z drugim dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5ytretert
czemu nastepnego dnia nie poszłas po postinor? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
o postinorze kompletnie nie pomyślałam.... no i robiłam ten test niedawno, jest jedna kreska:) ale coś mi się wydaje, że może byc jednak za wczesnie...to, ze ostatnim razem test wykrył ciąże tak szybko nie znaczy, ze i tym razem tak szybko wykryje.Ja się od kilku dni naprawde dziwnie czuję:o chyba tak, jak poprzednim razem jak byłam w ciąży...sama już nie wiem....a wcale się nie nakrecam, bo przez ostatnie kilka dni praktycznie o tym nie myslałam, odpedzałam od siebie te mysli, zaczełam na poważnie się przejmować jak zaczełam odczuwac jakieś dziwne dolegliwosci... okres powinnam dostac w przyszłym tygodniu,zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jgjda
ok nagly seks bez zab.mozna zrozumiec ale ,,o postinorze nie pomyslalam:),, juz nie mozna :o prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
no naprawde nie pomyslałam:o i to nie prowokacja, bez przesady:o po cholere miałabym zakładac taki temat, gdyby to nie była prawda?😠 naprawde to Twoim zdaniem niemozliwe, zeby nie pomyslec o postinorze? nigdy tego nie uzywalam, (w ogóle zapomniałam ze cos takiego istnieje, dopiero Ty mi przypomniałas)nie było potrzeby bo nigdy w zyciu nie zdarzyło mi sie kochac bez zabezp(z wyjatkiem kilku razy gdy starałam sie o dziecko).Swoja droga to byłby straszny pech, gdybym przez 10lat jeden jedyny raz "sie zapomniała" i od razu byłby z tego dzieciak:o wiem, jak niektóre laski ryzykują i co miesiąc umierają z nerwów czy dostana okres czy nie:o (kompletnie nie rozumiem takiego postepowania) i jakoś im się udaje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
DOSTAŁAM DZIŚ OKRES :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliterra
ja tez;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie to___
co do tego postinoru jeszcze, to mialam kiedys w pracy kolezanke, która notorycznie bzykała się ze swoimi nowymi chlopakami (czesto ich zmieniała:o) , zazwyczaj bez zabezpieczenia a potem ciągle postinor i postinor, dla niej postinor to bylo zabezpieczenie:o nie wiem ile ona tego w życiu już zeżarła:D wiem, ze potem niby miala problemy z miesiaczkami, wszystko jej sie rozregulowało, czasem (widocznie i o postinorze zapomniała)czekała na okres i zawalu dostawala jak jej sie spozniał,bo okresu nie ma a z chłopakiem sie juz zdazyła rozstac, albo dopiero widzieli sie 2 razy i go nie zna a tu okresu juz nie ma:o masakra:D A ja dostałam i sie ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiacyntowa dama:)
no, to fajnie:) choc ja ciagle uwazam ze kiedys bys sie z tego cieszyła:)a ta Twoja kolezanka to mnie po prostu rozwalila:Dskad sie tacy ludzie biora?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×