zdradził mnie !!!!!

dziś rano zerwał mnie z łóżka mówiąc; KOCHANIE MUSZĘ POWIEDZIEĆ CI COŚ WAŻNEGO! NIE MOGĘ DŁUŻEJ TEGO UKRYWAĆ..! byłam zaspana i nie zbyt kontaktowałam kiedy powiedział co i jak.. po chwili słyszę : TYLKO SIĘ Z NIĄ PRZESPAŁEM! TO BYŁ TYLKO SEX ROZUMIESZ? TYLKO S E X ! NIC DO NIEJ NIE CZUJE! KOCHAM TYLKO CIEBIE! Kazałam mu natychmiast wyjść i dopiero teraz powoli dociera do mnie co jest grane ;( jestem załamana :( kocham go.. jestem w 2 msc ciąży. pół roku po ślubie ;(:(:(

współczuje

Porozmawiaj z Nim szczerze kiedy ochłoniesz, daj mu na to szansę... Jeśli żałuje jest co jeszcze ratować. To zależy tylko od Ciebie. Ale jeśli Go Kochasz pójdziesz za głosem serca.

Posłuchaj jeżeli go naprawde kochasz i on kocha Ciebie bądźcie razem szkoda dzieciątka :( Wszystko będzie dobrze ale porozmawiajcie poważnie!!!!!!!!!

I właśnie dlatego nigdy przenigdy nie przyznałabym się do zdrady :p

Ale to też nie jest rozwiazanie. Czasem lepiej przemilczeć, owszem. Ale tylko wtedy kiedy był to jeden jedyny raz i żałujemy.

dobre :-D

ehhh przykra sprawa... porozmawiaj z nim, nie bez powodu ci o tym powiedzial,meczyly go wyrzuty sumienia. to tez cos znaczy. zrob tak jak podpowiada ci serce. pamietaj,ze dziecko do niczego nie zobowiazuje. jest bzdura, gadanie,ze jest dziecko,to musi miec mame i tate. ono ma! tylko nie meiszkaja razem...

cos Ci powiem o facetach... jezeli Ci to powiedzial to znaczy ze Cie kocha... po prostu Cie kocha... :)

kurcze Ty w ciazy i pol roku po slubie:O pospieszyl sie chlopak... Wysluchaj go, nie wiem co Ci doradzic w takiej sytuacji... Gdybys nie byla w ciazy i nie byla jego zona radzilabym Ci uciekac gdzie pieprz rosnie a tak... ciezka sprawa:OTrzymaj sie

a jeśli powiem że zdradził mnie z małolatą ? 18letnią gówniarą która nie do końca wie co to sex i nie zna instrukcji obslugi.. nie liczy się z konsekwencjami ? mam 26-27 lat skąd ja mogę wiedzieć że za kilka lat nie zapuka do naszych drzwi jakieś dziecko i nie powie: CZY MOGĘ ZOBACZYĆ SIĘ Z MOIM TATĄ? co wtedy powiem swojemu dziecku ? jak będę się wtedy czuć. nie wyobrażam sobie.. jak na tą chwilę brzydzę się Krystianem ...

daj mu szanse...grunt ze sie przyznal

jest taki moment, kiedy nie mozesz zyc w klamstwie... tu sie czesto pytaja czy seks i milosc to to samo... pffffffffffff jezeli wiedzialbym ze mam cos na sumieniu przeciw dziewczynie ktora kocham wszystko sie zmienia... kazdy usmiech, kazdy dotyk, w pewnym momencie juz nie mozesz wytrzymac i mowisz... kocha Cie, ale zrobisz co uwazasz... :)

Miłości nie ma, ale jest forum lagata.pl. Zachęcam do rejestracji i pisania postów - na forum istnieje duża swoboda wypowiedzi i można wypowiedzieć się na wiele tematów. Adres naszego forum: http://www.lagata.pl/ Zmiana wyglądu forum - lewy dolny róg strony i pasek z alternatywnymi skinami. Pozdrawiam.

myślicie, że Nasz związek będzie miał sens kiedy ja czuję do Niego wstręt? nie wyobrażam sobie jak mógł uprawiać sex ze mną 5 lat przed ślubem i po ślubie spłodzić dziecko i zdradzić mnie kurwa z taką gówniarą!!!! przepraszam.. wiem że nie mogę się denerwować ale to silniejsze ode mnie

dlatego zrobisz co uwazasz... mysle jednak ze gdyby to byl facet przed slubem to powinnas przebaczyc i odejsc, ale w twojej sytuacji po prostu powinnas przebaczyc... :)

Każdy w koło tylko: zostaw Go, odejdź!- Ale wszyscy dobrze wiedzą, że to nie jest łatwe, czasem nawet nie wykonalne jeśli naprawdę się Kocha. Rozum przegrywa z sercem. Tak jest prawie zawsze. Wiadomo że łatwiej jest doradzać. Sama jestem w Podobnej sytuacji- nie potrafię odwrócić się i odejść... choćczasem bym chciała bo boję się że sytuacja się powtórzy. Autorko trzymaj się

"mysle jednak ze gdyby to byl facet przed slubem to powinnas przebaczyc i odejsc" o czym ty czlowieku mowisz:O jakie przebaczyc? wtedy to ja chyba urwalabym mu najpierw jaja a potem odeszla

a gdyby Twja corka wpadla w narkotyki tez wywalisz ja z domu??!?!?! a gdyby potem zostala jeszcze alkoholiczka moze wtedy powiesz jej spierdalaj... ????

ja bym chyba pomyslala, ze to zart...zatkało by mnie.. przedewszystkim nie podejmuj decyzji pochopnie, ratuj małżenstwo, chyba,ze koles nie jest tego wart, ale skoro jestes w ciazy nie mozesz sie stresowac. powodzenia

nie ma dymu bez ognia.... Pół roku po ślubie, czas na kochanie się z żoną do upadłego, on robi skok w bok. Czarno widzę Twoja przyszłość. Amen.

i jeszcze na deser powiem Wam, że ta gówniara to jego kuzynka

mój chlopak ma na imię krystian i ma tyle samo lat co twój. ja mam 18 lat i powiem ci coś- to ze mną cię zdradził. Młoda dupcia, niedoświadczona ale dla chłopaka mmm :) Cud miód i malinka Pozdro

Wspolczuje Ci Ale uwazam, ze powienien dac Ci troche czasu , a on powienin sie troszke postarac i pokazac , ze zaluje i nigdy wiecej Ci tak nie zrani. . . Bedzie bardzo ciezko. Ale chcoaiz tyle, ze pokazal odwage, by Ci sie do tego przyznac(czyli naprawde moze zalowac) Nie dowiedzala sie tego od kogos, tylko od niego. I sie z nia tylko przespal, jednorazowy wybryk.Moj niestey oszukiwal mnie przez rok, pisali ze soba i spotykali, sie ale podbno nie spali ze soba ;] w co rzecz jasna nie wierze ... Minelo sporo czasu, a ja wciaz o tym mysle, i czuje, ze nigdy nie zapomne, albo naucze sie z tym zyc, alebo odejde. Narazie jakos daje rade, ale czasem mam cholerne zalamania i mam ochote rzucic to wszysko i keidys wrocic do tego, ale z kim innym przy boku ... Wszysko jest swierze,wiec, jeszcze sie przekonuje do niego, ale nie wiem czy mi sie uda . Mam nadzieje, ze Ty bedziesz miec mniejsze watpliwosci, a on juz nigdy Ci tego nie zrobi. Tylko nie wybaczaj mu zbyt szybko !!! Skoro jest w stanie zrobic wszysko to niech robi ! Jesli go kochasz, a on kocha Ciebie, to moze warto mu wybaczyc . Raz mozna sprobowac, to nie zaszkodzi ...

nieźle wybrałaś, nie ma co, współczuję, zrobi to ponownie dlatego, że mu wybaczysz

skoro powiedział sam się przyznał bo miał wyrzuty sumienia tzn że chyba jednak cie kocha. chyba że miał uzasadnione powody że się dowiesz z innego źróła i wolał to uprzedzić. tak czy owak mógł to ukrywac. przyznał się. ps. a skad wiesz ze ta 18tka nie zna instrukcji obslugi?:D jesli zaczeła w gimnazjum?

az mi sie przykro zrobilo, i pomyslalam sobie o tym jak on (moj chlopak)mogl mi to zrobic z zonata , i dzieciata, bo ma 2 dzieci i meza, a do tego jest kobieta lekkich obyczajow.A on w niej rpzyajciolke znalazl i cholera wie co jeszcze ;('' starsza od niego i ode mnie , masakra w glowie mi sie nie meiesci. A potem jeszcze peirscionek zareczynowy dla mnei wybierali, razem - podobno, bo juz nie wiem , czy peirscionek to nie przykrywka . Szok! I wiecie co nie nawidze, emzczyn ktorzy ulegaja i nie umeija odmowic, i tym bardziej nie naiwdze tych kobietk , ktore ich wabia, i na umyslnie wiedza, ze maja one partnerki. To sa zwykle szmaciska z charakteru, bo te z apieniadze to traktuja to chociaz troszke inaczej !

oni partnerki* i bardzo przepraszam za bledy*

Co tu kryć, to się powtórzy na pewno.. Owszem on teraz wierzy, że już nie, ale to silniejsze od niego, skoro pół roku po ślubie i to w dodatku z takim dzieciakiem. :O a fuuj.. :O to będą lepsze okazje..