jak odetkać ubikację, gdy nie mam możliwości wyjść z domu przez kilka godzin ??

zapchała isę papierem toaletowym (duża ilość) chyba na amen. sól i wrzątek wlałam ,no ale zmieszały się z zimna wodą i nic. nie mogę wyjśc teraz z domu kupić cokolwiek. nei mogę też nikodo poprosić o przyniesienei mi czegoś (sąsiadów nie ma, rodzina nie mieszka w tm mieście, znjomi pracują). pomocy !!

wrzuc tam drożdże :-)

woda z drobinkami papieru spływa powolutku, poczekać aż będzie normalny poziom i znowu wlać wrzątek? zamieszać czymś? dać więcej soli ??

należy, ale pakuj łapę do kibla i przepychaj. Może być również szczotka lub coś podobnego, aż w końcu udrożnisz.

jakimś drutem przepchaj

do przyjemności --- już tak robiłam. nic :(

może jak bym zrobiła dużą kupę, to by przepchała kibelek?

wezwijcie lekarza - drutem własnie przepychałam :( ale może za rótko sdzicie, że jednak wlanie wrzątku z solą na niski poziom woy pomoże ?? tak robiła moja znajoma.

to chyba jedynym wyjściem będzie kupić taką sprężynę do przepychania...:-(

A pomyślałaś, że problem leży głębiej? Zadzwoń do hydraulika

u mnie w domu często zatyka się muszla:O Zwykle działa jak pogmera się drutem tylko trzeba głęboko, albo wlanie wody z miski- musi być dużo i jednym chlustem że tak powiem z impetem. Nie przesadź bo jak nie odetkasz tak to wyleje się z muszli:O

nie, to nie jest głębszy problem. nigdy nie było takich problemów, nigdy a mieszkamy tu 2,5 roku. po prostu wycierałam podłogę papierem i jak idiotka wrzuciłam go do spłukania - - ogromna ilośc papieru toaletowego :( rozlałam wodę od ręcznego prania którą miałam w misce i zamiast lecieć po szmatę czy mopa , bo w łazience akurat nie miałam pod ręką, to wzięłam wytarłam papierem. wiec wiem, że o nie jest głebszy problem tylko ten 1 raz, dzisiaj.

uffff, wrzątek z solą po raz drugi + drut po raz drugi = odetkane !!

jak nie pomaga to co wyzej wymienione to plastikowym giettkim wieszakiem ^^ u mnie podzialalo a meczylam sie z godzine ^^