Czy 5 lat od ukonczenia studiow traci sie kwalifikacje...

jesli nie podjelo sie pracy w zawodzie?

tak

Traci sie bezpowrotnie czy sa jeszcze jakies mozliwosci doszkolenia? Skonczylam studia rok temu a mieszkam za granica i nie pracuje w zawodzie. Chcialabym za kilka lat wrocic do kraju.

kto takich pierdół Ci naopowiadał? Myślisz, że po 5 latach wymazują Ci z papierów 5 lat studiów? Co za pomysł... Co najwyżej będzie Ci trudniej znaleźć pracę w zawodzie po gdługiej przerwie.

ii

zależy jakie to studia, bo jeżeli np pielęgniarstwo to traciś prawo wykonywania zawodu i trzeba chyba egzaminy powtarzac

jak sie ma skleroze , raka mozgu to sie traci , parkinsona to sie traci

na dzien dzisiejszy pielegniarstwo, owszem dyplom masz ale aby miec prawo wykonywania zawodu zdajesz egzamin przed komisja, zazwyczaj ludzie zdaja bo sa przygotowani i wiedza jakich pytan moga sie spodziewac

tak miała, ale i bez kwalifikacji, których od początku nie mała wskoczyla na stołek i tak sie parę lat trzyma dzięki układom i temu jak wyglada. Jedyne jej kwalifikacje to kilkudniowy kurs, a ludzie po odpowiednich, kierunkowych studiach magisterskich byli odsyłani z kwitkiem. Teraz znowu na koszt państwa oczywiscie jest na podyplomówce-tym razem kierunkowej, po kilku laatch pracy.wiadomo,wybory ida, atu nie wiadomo, kto będzie przy władzy. w końcu organ nadrzędny za studia zaplacił , nawet zwócił za dojazdy i diety wyplacił. Pani pobiera skromne 3 tys na rekę z dodatkami-grosze jakna prowincję.

Odnawiam

kwalifikacji nie traci sie nie gdy ... A doswiadczenie zibera sie po studiach .. Nie ma czegos takiego jak utrata kwalifikacji ..

a co innego prawo wykonywania zawodu. Pielegniarka, lekarz, nauczyciel musza utrzymac ciaglosc wykonywanej pracy, inaczej chcac wrocic do zawodu po dluzszej przerwie, musza stanac przed komisja o zdac egzamin. Dotyczy to dosc waskiej grupy zawodow, ale owszem - takie obostrzenie istnieje. Juz na tzw."chlopski rozum" oczywistym jest, ze nawet taki murarz jesli po skonczeniu szkoly zacznie zupelnie odmienna dzialalnosc, a po 10 latach bedzie chcial znow stawiac mury, to kto go zatrudni? Bez doswiadczenia, bez znajomosci nowych technologii? Mimo wieku znow bedzie musial zaczynac od stazu. Rozumiesz teraz?

nic sie nie tarci