Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coffee please

Biznes w malym miasteczku???

Polecane posty

Gość coffee please

Tak jak w temacie, zastanawiam sie nad otworzeniem jakiegos biznesu. Jestem kobieta, skonczylam studia finanse i kesiegowosc na zagranicznej uczelni. Niestety nie widze przyszlosci w tym moim malym miasteczku, Nie mam znajomosci wiec i prace dostac bedzie ciezko, szczegolnie po moich studiach. Dlatego pomyslalam o otworzeniu jakiegos biznesu. Najlepiej takiego aby nie wymagal az tak wielkiego wkladu wlasnego. Myslalam o otworzeniu jakiegos baru, cos a'la pizzeria poniewaz tam nie ma nic takiego. Nie ma tam takiego miejsca aby mlodziez miala sie gdzie spotykac w weekendy, ale to wlasnie wymaga duzego wkladu finansowego i mnostwa problemow z polskimi urzednikami, sanepidami !!! Drugim pomyslem bylo otworzenie zakladu pogrzebowego i kwiaciarni przy nim, u nas jest tylko jede taki zaklad. Ale to z kolei wiaze sie z wydatkami i w sumie nie wiem czy moglabym pracowac w tej "branzy".... tutaj lista moich pomyslow sie skonczyla :( a moze Wy macie jakies sprawdzone pomysly na maly biznes w malej miejscowosci??? prosze o porady, opinie, Z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty myślisz ?
założyć możesz biuro rozliczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coffee please
w tak malej miescinie raczej nie bedzie kogo rozliczac... ani nie ma jakiejs wiekszej firmy, ani nic. ten pomysl na pewno nie przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to mała mieścina i jest tylko jeden zakład pogrzebowy to to może być dobry biznes, ale... najpierw się dowiedz czy czasem miejscowy ksiądz nie dał wyłączności na obsługę cmentarza tamtemu drugiemu zakładowi. oczywiście to byłoby nielegalne, ale z czarną mafią nie wygrasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilia_ramos
pomysły fajne :P tyko pytanie czy masz w sobie tyle motywacji, żeby je zrealizować, bo jednak życie jest życiem i bywa różnie. na przykład ostatnio rozmawiałam z koleżanką wcześniej pracowała w sprzedaży, w Eniro (tak dla orientacji - pisała na firmowym blogu http://praca.eniro.pl/blog/) a teraz zajmuje się własnym interesem. no i to, ze była zawsze zdecydowana i pewna siebie to jej się udało. ma kwiaciarnię. zna się na reklamie, robi promocje, zamówienia telefoniczne i potrafi dbać o klientów, jakieś rabaty - no ale wcześniej w biznesie już siedziała. i pytanie czy ty też masz doświadczenie? bo jak nie do nie ryzykowalabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki327
mysle ze zalozenie jakies knajpki taniej by ci wyszlo - zmiescilabys sie w dofinansowaniu z UE :) bo niestety zaklad pogrzebowy plus kwiaciarnia to ogromny naklad.... Dobrze by bylo jakbys miala wlasna nieruchomosc... nie musialabys placic za czynsz i o wiele lepiej na start bys wyszła.. Tak czy siak życzę powodzenia :) oby ci sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×