Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

właśnie , pewne sprawy nabyte ograniczają albo zniekształcają cechy zodiaku i numerologii ale czy np. to że potrafiłaś sie uwolnić od pewnych toksycznych sytuacji , żyć dość dzielnie samej - nie każdego na to stać , a wlaściwie niewielu w Twojej sytuacji . nieco nie pasuje ta jedynka , ale numerologia , jest nieco 'naciagana ' , moim zdaniem , na pewno mniej wiarygodna niż zodiak , ale jednak ... coś w niej jest , a czasami wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u Ciebie ile się zgadza? Ja jestem takim dupiatym lwem. Nie mam cech przywódczych, ale lubię komplementy i pochlebstwa. Nie jestem silna, wręcz przeciwnie. Może jeszcze ważny jest ascendent ale kompletnie nie wiem jak się go oblicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego, że się wyprowadziłam jestem najbardziej dumna, ale muszę się odciąć mentalnie, co jest bardzo trudne. Mam miękkie serce. Ale muszę to zrobić. Muszę się odciąć całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli dupiaty lew z dzielnym i czasto miękkim sercem i jedynka jedynka się nie zgadza , ale niech będzie , że jesteś kobiecym 'miękkim wyjątkiem ' lwa . u mnie pasuje raczej , u brata , mamy , ojca , córki też ...aż dziwne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Widę Czujna, że masz dziś o wiele lepszy dzień niż wczoraj. Jak mówiła Panna to jest przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poradniku może i lepiej ze mną, może to zasługa wiosny za oknem, ale wiem, że te wszystkie ostatnie wydarzenia w moim życiu osłabiły mnie bardzo i znowu się bardzo negatywnie odcisną na moim ego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Zosieńko. Jak miło, że zawitałaś na topik. Jak widzisz brakuje Cię tutaj. Ja jestem w kompletnej rozsypce więc nie podbijam tematu. A reszta pewnie też ma jakieś swoje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
także pozdrawiam , a skoro nawet Zośka się pojawiła ...to jakby bociany przyleciały w tę nadchodzacą wiosnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie , prawdę mówiąc :( ale skoro Zośka się pojawiła , to pewnie wkrótce przylecą ...no chyba , że je terroryści wystrzelali w czasie lotu , albo uwięzili je gdzieś tam u siebie ...albo Zośka zapeszyła , tym że nie pojawiała się wcześniej , zresztą tak jak inni , którzy pewnie zajmuja się aktualnie szykowaniem gniazdek do wyklucia czegoś tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie coś się tam wykluło, chociaż nie w czasie. Zupełnie nie mam sil do życia i zjawil się ktoś. Mocno zainteresowany. A ja nie mam sił by podjąć temat. Pewnie zrezygnuje jak będzie widział że jestem obojętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czujna, zmobilizuj się. Może to jest właśnie to na co tak długo czekasz. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i wiosennie, obserwuje sobie z ukrycia topik :) widze gwarno sie zrobilo tu. a ja uwazam, ze Czujna nie powinna nic szczegolnego robic, jesli ma sie cos wydarzyc lub "urodzic" to napewno sie wydarzy i byc moze wlasnie taki jest plan, ze Czujna zniechecona i wycofana a ktos podejmie trud byc zawalczyc ;) u mnie nic ani nikt sie nie pojawia poki co :O ale mimo wszystko mam akurat swoj "wzlot" czyli narazie mi to nie przeszkadza az tak aby spedzalo sen z powiek, narazie udaje mi sie zagluszyc potrzebe czyms innym :) pozdrawiam wiosennie, zaczyna sie robic bardzo przyjemnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć... Mam nadzieję, że nie "przestraszyłam " bocianów i przylecą, bo podobno jest niż demograficzny. Nie chcę mieć tego na sumieniu. ;) Czujna życzę,żeby Ci się w końcu udało.:) Miłego dnia Wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panno 51 - nie potrafię się zmobilizować. Niestety za dużo ostatnio przeżyłam i nadal przeżywam. Długo zajmie mi dochodzenie do siebie. A może już nigdy nie dojdę do siebie i nie pozbieram się. Naprawdę to nie czas. Zresztą zobaczymy co będzie. Jakoś niespecjalnie mi zależy. Jestem zupełnie zrezygnowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wybiorę na spacer i będę spoglądać w niebo. Jest jakiś przesąd odnośnie bocianów. Podobno widok lecącego bociana przynosi szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadzie , jeżeli bliskie i nieodwołalne nadchodzące macierzyństwo na ten widok a zarazem będąc w stanie takim niespecjalnie niesamotnym ...to może należałoby się jednak wstrzymać , z tym spacerem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu nie chcę przytaczać jakiś dawnych przesądów i np. zabobonów ale liczne i poświadczone przypadki wskazuja , że to może być jednak prawda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Bocian przynosi dzieci Wyobrażenia o bocianie przynoszącym dzieci najbardziej rozpowszechnione są wśród Słowian Zachodnich (w Polsce, na Łużycach, w Czechach), rzadziej spotkać je można wśród Słowian Wschodnich i Południowych. Bocian wydobywa dzieci z błota (w wierzeniach Polaków i Litwinów), przynosi je w koszu, w balii, w korycie (u Łużyczan), wrzuca je do domu przez komin (Polska, Białoruś, Polesie). Według legendy kaszubskiej, bocian wrzuca do komina żaby, które przybierają postać człowieka, przy czym od żab, znalezionych przez bociana na łące lub na polu, pochodzą chłopi, a od znalezionych nad morzem - rybacy. Wśród zgermanizowanych Słowian Połabskich, zamieszkujących wyspę Rugię, znany był "bocianowy kamień" (niem. Adeborstein), na którym bocian suszy wydobyte przez siebie z morza dzieci. Tak również nazywane są czarne i białe płaskie okrągłe kamyki, które dzieci rzucają nad głową za siebie, prosząc bociana o braciszka lub siostrzyczkę. W Polsce i na terytorium zachodniej Ukrainy znane są zawołania, zwracanie się do bociana z analogiczną prośbą: Bociuś, kliczka, przynieś mi braciszka (Kieleckie), Bociek, bociek kiszka (pliszka), przynieś mi braciszka, Bociek, bociek ostry, przynieś mi dwie siostr (Chełmskie), Bociek dokoła, przynieś mi dziecko z kościoła (Kaliskie), Panie (Janie) bocianie, przynieś dziecko na ogonie, Bocian, bocian, daj mi trojaka, przynieś mi dzieciaka (Poznańskie), Bus'ku, bus'ku, prynesy Marus'ku (Hannus'ku, Katrus'ku, bratyka) (obw. lwowski, iwanofrankowskie, tarnopolski). Czesi na Ukrainie (obw. winnicki, wieś Nikołajewka) stawiali na oknie talerz z serem, żeby, jak to objaśniali dzieciom, bocian przyniósł im dziecko. W legendzie łęczyckiej jest mowa o tym, że kiedy u chłopa urodziło się dziecko, bocian latał i krzyczał Urodził się dzieciak, urodził się dzieciak. Bóg nie mógł znieść tego dłużej i odciął bocianowi język. Dlatego też teraz bocian krzyczy tylko kle, kle, kle i nikt go nie może zrozumieć. chociaż rzeczywiście , widok przylatującego bociana przynosi szczęście , chociaz pannom ...:) :D ' Tak jak jaskółki , bociany uważane były one za zwiastun wiosny. Kto pierwszy zobaczył bociana, miał zapewnione szczęście, ale ten, kto zobaczył go stojącego w gnieździe, brał to za zły znak. Także puste gniazdo zapowiadało nieszczęście, podobnie jak skrzywdzenie bociana lub zabicie go. Pannom lecący bocian wróżył rychłe zajście w ciążę. '

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co ? - Czujna chce zobaczyć przylatującego bociana przynoszącego szczęście , nieświadoma konsekwencji , że jest panną , co wg. tradycji zakończyć sie to może macierzyństwem czyli właściwie szczęściem :) coś tam uświadamiam , jako starszy znawca i interpretator wierzeń ... i skutków działalności bocianów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×