Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

wiesz że się nie bawię rozlużniam się nieco , czasami nawet plecąc nie za bardzo poważnie czasami tak trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jakie to mile Czujna :) nastroj moj nie jest staly ale jak narazie nastawienie optymistyczne bierze gore, choc wiadomo- momentami latwo nie jest, a u Ciebie jak z tymi sprawami-tzn nastroju i nastawienia (chyba, ze inne tez sa..;).... no wlasnie jak tam adorator? cierpliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie wiem. Dziś była taka sytuacja, że musiałam wyjść jak przyjechał (jest naszym kontrahentem) i widzieliśmy się może z minutkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz-xyz
kilka stron wcześniej była mowa o bocianach.. dziś widziałam aż 5 w locie ... :D oby to nic nie przyniosło.. no chyba, że szczęście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ... Jutro nie zajrzę na forum,więc już dzisiaj życzę Wszystkim : Zdrowych, spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych oraz "mokrego poniedziałku" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnych Świąt i nadziei na coś dobrego w życiu :) tato już w domu i OK. 🌻 i 😍 na świeta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam to i ja prześlę Wam Życzenia świąteczne: Samych radości, kolorowych jajeczek, białych owieczek, uśmiechu bez liku i bakalii w serniku, kiełbaski tłuściutkiej i atmosfery milutkiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje/-my za zyczenia :) Niechaj każdy zapamięta że tradycja, to rzecz „święta, przygotujmy więc pisanki, będą jajka niespodzianki. Niech te święta Wielkiej Nocy będą pełne Boskiej mocy, aby zdrówko dopisało i jajeczko smakowało! p.s. szkoda, ze tylko zyczenia sa tak piekne i prawdziwie serdeczne.. powoli tradycja swiat zanika, to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamyks
Święta Wielkanocne jak i inne wielkie święta kościelne to wielka tradycja a i religie chrześcijańskie wbrew wielu opiniom nadal mają wielką siłę oddziaływania na społeczeństwa i z pewnością będzie tak bardzo długo stąd też tradycja wielkich świąt kościelnych prawdopodobnie długo będzie się utrzymywać i w związku z tym z okazji bardzo już bliskich Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim przede wszystkim tego czego mi tak bardzo brakuje a więc zdrowia, zdrowia, zdrowia a co za tym idzie zdrowego jedzenia bo tylko dzięki temu można zachować zdrowie choć rozumiem że w Święta Wielkanocne o zdrowe jedzenie raczej trudno a tym którzy palą papierosy życzę aby czym prędzej rzucili to świństwo i nigdy więcej nie zapalili ani jednego papierosa a jeśli komuś nie udaje się rzucić ten straszliwy nałóg to niech przynajmniej przeprowadza częste specjalistyczne kontrole lekarskie bo inaczej ani się nie obejrzy a będzie na cokolwiek za późno ; ......... ojej, zacząłem pisać tuż przed Świętami tj. tuż przed północą, zdrzemnąłem się troszkę i zrobił się początek Świąt Wielkanocnych; oczywiście oprócz tego wszystkiego życzę wszystkim w te Święta wesołego dyngusa i dużo, dużo radości oraz tego aby każdy z was mógł spotkać na swej drodze szczęście i nie gniewajcie się na to że tak wałkuję temat zdrowego trybu życia i papierosów ale sam niestety nie dbałem o zdrowie i teraz są tego konsekwencje. Jeszcze raz: ZDROWIA I SZCZĘŚCIA WSZYSTKIM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam? Brzuchy napełnione? A może jakieś spacery zaliczone? Chociaż aura nie sprzyja spacerom. U mnie zimno jak diabli, śnieg nawet chwile padał. Ja dziś zaliczyłam 2 krótkie spacery. Bociana nie widziałam jeszcze:) Gdzie ta wiosna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamyks
Wiosna przyjdzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaglądam, podglądam, nic się tu nie dzieje....cóż, pewnie wszyscy się już wygadaliśmy w temacie i nic nowego nie powiemy. A może się mylę. Pozdro dla wszystkich podglądających bywalców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamyks
Nadszedł sezon letni to i nawet samotni odżywają, jak to się mówi wychodzą na świat a kafeteria schodzi na dalszy plan. Szkoda tylko że nie wszyscy mogą się cieszyć kolejnym corocznym przebudzeniem przyrody. Nie dla każdego świeci słońce. Nie każdy może się cieszyć z tego że ma rodzinę która wspiera w ciężkich sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Kamyks z tą rodziną. Ja niby mam rodzinę ale w sumie nie mam do kogo iść po pomoc, wszyscy liczą na mnie, ja nie mam wsparcia, nigdy nie miałam. I wcale nie nauczyłam się sama radzić z problemami. Wiele mnie przerasta. Dlatego teraz samotność dla mnie jest taka straszna, bo gdyby był ze mną ktoś bliski wiele problemów byłoby mniej bolesnych. Tak mi się wydaje. Z drugiej strony wydaje mi się, że już nie jestem w stanie otworzyć się na drugiego człowieka i pewnie już nigdy z nikim nie będę. Ciężkie to życie, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo....coś w tym powiedzeniu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich tak bardzo identyfukuje sie z Toba Czujna w sprawie samotnosci, bardzo podobnie ja odczuwam :( wlasnie wygasaja we mnie resztki nadzieji na to, ze spotka mnie kiedys szczecie, ze ktos mnie pokocha, ze bede ja kochac z wzajemnoscia, ze ktos sie bedzie o mne troszczyl i pragnal mego szczescia.. mam wlasnie dola, kolejny raz przekonalam sie , ze szczescie i milosc nie jest dla mnie, nie mam pojecia dlaczego, a moze tak trudno jest uswiadomic sobie, ze poprostu na to nie zasluguje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panno M to nie jest kwestia tego czy zasługujesz czy nie, przynajmniej ja tak tego nie odbieram. Ja myślę że moje negatywne doświadczenia i relacje z innymi (na różnych płaszczyznach - nie tylko damsko męskich) spowodowały ogromne spustoszenie i zmiany w mojej osobowości. I teraz już jestem niezdolna do miłości, do otwarcia się na jakieś fajne relacje. Pewnie, że mogłabym nad sobą popracować i próbować się przełamać, tylko, że czasem sił już brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety tak tyo odbieram, nie mam nawet szansy aby kogos lepiej poznac i nik mi takiej szansy nie daje, wszystko sie rozpada zanim dobrze sie jeszcze nie zacznie.. nie mam juz sil na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie znowu zaczęło dopadać poczucie osamotnienia. A już myślałam, że mam z tym spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też ciekawe
Wielka Stopa z Argentyny nie żyje!!!Argentyński kryptyda nazywany Ucumar został zastrzelony! Tak przynajmniej twierdzi dwóch pracowników rolnych, którzy mieli tego dokonać. Czy południowoamerykański Wielka Stopa na pewno nie żyje? Prawie każdy kontynent ma swojego kryptydę. Najsłynniejsze to Wielka Stopa w Ameryce Północnej czy Yeti w Azji. W Ameryce Południowej ma żyć Ucumar, argentyński hominid. Przynajmniej żył do zeszłego tygodnia, gdyż kilka dni temu, jak donosi gazeta El Tribuno z Argentyny, miał zostać zastrzelony. Wyglądał jak "pół-człowiek, pół-niedźwiedź". Cały był zarośnięty długimi, czarnymi włosami. Oczy było ledwo widać spomiędzy włosów. Przerażeni pasterze uznali, że to Ucumar, legendarny stwór żyjący w tych okolicach. Co najgorsze, nie był to dorosły osobnik a młode! Ze strachu przed dorosłym stworem porąbali ciało młodej Ucumary na kawałki i wyrzucili do głębokiego kanionu daleko od pastwiska. Zachowali tylko głowę kryptydy. Głowę wysłali weterynarzowi, który stwierdził, że głowa nie należy do żadnego zwierzęcia żyjącego w Argentynie. Pasterze żyją w strachu. Jak na razie nie odwiedził ich dorosły Ucumar. Czy do tego dojdzie? Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie smutno sie zrobiło na topiku, każdy widzę w dole. Nie mam dobrych wieści, nic optymistycznego nie powiem. Trzeba przeczekać, kiedyś w końcu zaświeci dla nas słońce (w przenośni i dosłownie). Pozdrawiam zaglądających i piszących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosiasamosia1
Hej... U mnie żadnych zmian w życiu osobistym i podejrzewam,że już tak zostanie. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×