Seks przed ślubem, równouprawnienia

ale za to porównuje Twoje umiejętności z dwoma poprzednimi.

Wroce do "apoteozy" cnoty jako wartosci. W dawnych czasach, utrzymywanie, zmuszanie, kobiet do tracenia cnoty w noc poslubną bylo podyktowane wyrachowaniem - gwarantowalo (tak uwazano) ze dziecko bedzie tego ktory deflorowałw 100%. I tylko taka wartosc ms dziewictwo- reszta to dorabianie ideologii o "czystosci". Brednie...

a co to znaczy ze czysta? ze umyta, pachniaca?! :o normalnym jest ze bedac w zwiazku jest chemia i normalne ze pojawia sie seks czyms nienormalnym jest uciekanie od tego, czekanie na nie wiadomo jaki czas

a kiedy mówimy o czystej przyjaźni damsko-męskiej to też mamy na myśli umyte ciała? proszę was, nie róbcie z siebie intelektualnych inwalidów.

Odnośnie "zachowania czystości do ślubu", decyzja każdego, nie popieram nie neguje ale strasznie wkurza mnie podejście niektórych do tego tematu, mianowicie mam dwie znajome,są po 20-stce biegają co tydzień do kościołą jedna dlatego bo inaczej jej Mama zatrułaby jej głowe :| ja do kościoła nie biegam i nie udaje wielkiego katolika w przeciwieństwie do niech, piszę tak ponieważ one uważają się za lepsze pod tym względem tzn wiecie są bliżej w kolejce do Boga niż ja o tak bym to przedstawiła a co to za katolik który biega co tydzien do kościoła żeby odbębnić wizyte i mieć czyste sumienie a na co dzień obrabia się dupe ładnym kobietom na ulicy, klnie się jak szewc,okłamuje się ludzi dookoła na każdym kroku i robi wiele wiele innych rzeczy jakich nie przystoi porządnemu katolikowi(skoro już się za takiego uważa) a nawiązałam do ślubu bo ich patrzenie na ten temat też jest zabawne kiedyś rozmawiałysmy o tym i jedna z nich mowi ze ona chce zachowac czystosc do slubu, ale ciegle (wiem bo sama opowiada) z chłopakiem jak tylko maja okazje razem spac pieszcze sie liza dotykaja no tak ALE PRZECIEZ PENISA DO ŚRODKA JEJ NIE WSADZIŁ TO ONA JEST CZYSTA co za głupota!!!!!!! wypytuje mnie jak sie robi loda gdzie dotykac i takie tam i ona chce zachowac czystosc??!!!! wiekszej głupoty nie słyszałam i to tez im powiedziałam a one na to ze to jest tzw UPADEK CZŁOWIEKA a ja mowie aha czy jak ty z premedytacją i wielką ochotą robisz to na każdym kroku to broni Cię teoria UPADKU CZŁOWIEKA i Ty nadal jestes czyściutka a one ZE TAK ze na tym to polega no zesz ku.wa szlak mnie trafia jak cos takiego słysze :| pytam a jak to jest ze spowiedzia kochana bo skoro jestes taka swieta to powinnas sie z tego spowiadac bo to wielki grzech! :) a ona mi ze sie spowiada a ja no dobrze ale jak sie spowiadasz mowisz ze "ZAŁUJESZ ZA GRZECHY"I POSTANAWIASZ POPRAWE a Ty wracasz do domu i wiesz sama dokładnie ze zaraz znowu bedziesz sie macac z chłopakiem bo masz na to ogromna ochote to po co ta cała szopka ze spowiedzią?!!! BO TO JEST UPADEK CZŁOWIEKA brzmi odpowiedz! załamałam ręce :)

człowieka. Tak wygląda świadome, dobrowolne i z premedytacją grzeszenie.

Oj, kiedys tak potepialam seks bez milosci (ale nigdy nie mialam zamiaru czekac do slubu), ale juz zmienilam zdanie. Seks moze byc naprawde fantastyczny jak nie ma milosci (ale jest przyjazn czy cos w ten desen). Tylko trzeba sobie odpowiednio dobierac partnerów. Wazne jest, zeby facet byl doswiadczony, inteligenty, otwarty i dyskretny. Zeby mozna z nim bylo o wszystkim pogadac i nawet razem konie krasc. I jezeli od poczatku jasno postawimy kawe na lawe, ze ma byc przyjazc i seks to moze byc naprawde cudownie. Nie ma w takim ukladzie jakichs oczekiwan, nie ma zazdrosci, oboje moga sobie robic co chca, a jak najdzie ich ochota to umówic sie gdzies po cichu i przezywac orgazm za orgazmem. Tylko, zeby nie trafic na egoiste. Jak facet uwielbia robic minetke i nie ma zahamowan to dobry znak, ze bedzie uwielbial dogadzac Tobie, a nie tylko wykorzystywac Cie to swojej przyjemnosci. Jesli ty tez jestes lozkowa altruistka i macie podobne libido to po prostu miodzio.