Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aloizaaaa26

sex z Przyjacielem przez duże P :(

Polecane posty

Gość Aloizaaaa26

Błąd który popełniliśmy tydzień temu.I wszystko się zmieniło.To już nie jest ta przyjazń wszystko na nic.Bo juz nie widziałam go jako przyjaciela a jako faceta .Co my zrobiliśmy tyle zaufania tyle dobroci tyle mi pomógł był zawsze gdy go potrzebowałam.A teraz co JEDNA WIELKA PUSTKA. Rani mnie tym ze opiada o innej kobiecie,boli mnie to ze woli iść z kumlami.gdzie wtedy nic mi to nie przeszkadzało.I co wyszło że poprostu ja go Kocham,a tak się przed tym broniłam dał mi nadzieje.Nie potrafie teraz nawet telefonu od niego odebrać.Całe noce wyje co mam zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
Związać się z nim albo poczekać aż się odkochasz widzisz inne wyjście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała.mi....
a on chce z toba byc? czuje cos do ciebie? ja przerobilam, i mam zafundowane najgorsze pieklo jakie moze byc.... nie polecam :O albo bedziecie razem, albo jak najszybciej sie odizoluj zupelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
Tak tylk jest problem On sam niewie czego chce !!! raz chce ,a potem juz coś kręci...Piszę że nie może mnie skrzywdzić bo nie załsługuje na to .Dzwoni że juz niedługo sie spotkamy daje całusa na dowidzenia,mówi ze będzie oki.A potem że chyba pojedzie z bratem gdzieś się pobawić.Facet który ma 28 lat.a zero zdecydowania.to jest najgorsze że teraz juz nie ma i nie będzie mędzy nami PPRZYJAZNI :) choć widzę że on teraz sam coraz częściej dzwoni .pisze.Ale co z tego .Mam chyba dwa wybory albo zapomnieć wykasowac numer(co bedzie bardzo trudne,bo też wiem że on tak szybko nie odpuści :( A Jesli chodzi o nas jako pare.Nie moge czekać na niego następne 10 lat ,ale gdy on jest plisko znów inni przestają dla mnie istnieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała.mi....
i dopoki bedzie blisko (ale z toba nie bedzie chcial byc) nie bedziesz mogla ulozyc sobie zycia woz albo przewoz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
Kochani mam takie ciężkie chwile za sobą rozwód Piekło.Miałam duzo problemów.Sama wychowóje teraz córcie która ma 6 lat.Boję się boję się ze nie poradzę sobie bez niego .To był mój taki dobry duszek anioł stróż.Który zawsze mnie wsparł poprostu BYŁ.tak sie tego boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
Dzwoni od wczoraj po kilkanascie razy a ja nie potrafie odebrać on wie co do niego czuje.Niewiem co dalej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
mała.mi.... Masz racje muszę coś zrobić tak dalej juz nie mogę z tym walczyć.Ja chę żyć ja chę być kochaną,a znim niewiem czy mogę na to liczyć.moze sobie odpuści tel.albo jak bedzie w niedziele w PL to przyjedzie.Ach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu powiedz mu co czujesz, tylko nie przez telefon, bo to zwykle kończy się kaszaną. Umówcie się i bądź z nim szczera skoro był/ jest twojim przyjacielem to jasne, że powiesz mu prawdę. A tym, że nie odbierasz popełniasz błąd, wg mnie tak robią 15-latki które stwiedziły, że jednak to nie to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, że to mówię. Może zabrzmi dość na wyrost. Jeżeli facet nie jest pewny to dlatego, że w jakimś aspekcie jemu się nie podobasz. Może czeka na księżniczkę z bajki a Ty nią nie jesteś. Nie ma czegoś takiego jak niezdecydowanie u faceta. Boi się zapewne powiedzieć prawdę dlaczego nie chce z Tobą byc. Najlepiej szczera rozmowa. Ja bym go przycisnął do muru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
Nasz przyjażn trwa około 2 lat jakieś ponat pół roku temu.Była taka sytuacja powiedziałam mu co czuje,a on na to ze bał się tego bo jeszcze mu w głowie była była żona.I że uważa mnie za przyjacółke i noc i nikt tego nie zmieni.Bo jestem jedyna kobietą z którą ma taki kontakt i go tak rozumie.ale niestety starałam sie zapomniec on znalazł sobie kobiete ,ja po pewnym czasie faceta .Kontakt urwałam całkowicie przestałam myśleć i sie zadręczać.ale niestety nie wyszło i mi i jemu i znów w tym samym czasie zostaliśmy sami.I co zrobił mój przyjaciel z nów zaczą mieszac w mym życiu znów pisał dzwonił.A ja nie potrafiłam powiedzieć nie aż do teraz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
Jesli będzie chiał porozmawiac ,Wyjasnić Wie gdzie mieszkam i jak trafić więc chyba w tym problemu nie ma.Jesli tylko bedzie chiał ,bo może znów zachowa sie jak tchóż i nic nie zrobi.Jejku ale ja jestem GŁUPIA czemu po raz kolejny w tą sytuacje się wpakowałam tylko teraz zakączyła się łóżkiem !!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aloizaaaa26
hmmm01.......wolałabym znać najgorszą prawdę niż nie wiedzieć Nic powinien też być ze mna tak naprawdę szczery.Tylko ja nigdy tego nie zrozumie po co on znowił nasz kontakt przeciez,wiedział co ja czuje !!! ale dziękuje za Wypowiedzi to naprawdę pomaga :) że można się wygadac choć tu na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×