List jednak wysłany

nie ma , najlepiej umyć ręce :D

a dzialaj :P juz pogodzilam sie z mysla, ze kochasz mnie ale skoro jednak padwe jest kobieta twojego zycia to ;) a ferajna ? brakuje mi kogos :D kwiatka znaczy

wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują , nie spodziewałem się , że coś takiego mnie trafi, ale nic nie dzieje się bez przyczyny

tak myslisz ? to jak wytłumaczysz bezsens miłosci nie spełnionej? jakie znaki i jaki jest sens kochac kogos, kto nie kocha ciebie i nigdy nie bedzie z toba ? tak mnie naszlo, musze byc od czasu do czasu złosliwa, bo byscie mnie zjedli zywcem za te moja dobroc

nie zawstydzaj się i nie szokuj to forum z podszywaczami np. ze mną :P przykłady bezsensownej miłości można by mnożyć, więc co tu tłumaczyć? też szukam tego sensu

jak wytłumaczyć uczucie , którego nie powinno być , a więc miłości niespełnionej , albo która odeszła z drugiej strony , a tu ciągle trwa ? nie można , gdyż jest to twoja faktyczna rzeczywistoiść , która już niewiele wspólnego ma z różnymi możliwościami tej prawdziwej miłości , z marzeniami do spełnienia , z wspólnym realizowaniem czegoś , albo zwykłym spokojnym trwaniem zbyt wiele osób na to cierpi , zamykając się w tym realnym ,własnym cierpieniu , nie potrafiąc się wydostać z tego

tylko ja, zapomnialo mi sie zmienic nika coraz rzadziej kradne innym ubranka ale przyzwyczajenie zostaje :P co do sensu to wymiekam juz :O i nie bede drazyc tematu, bo mi serce tego nie wytrzyma lelon ale zamotałes, a tak sie cieszylam, ze ja jestem mistrzynia slowa pisanego na opak i nie do odszyfrowania dla innych a tu prosze :) zmyslnie ci to idzie :)

jak pokochałam POTWORA ale szkoda emocji On i tak potworem zostanie

i złącze nie wytrzymało tego natłoku pewnych przekazów i uczuć :O zasilacz w końcu padł wczoraj ....czyżby ta elektronika nie była zbytnio odporna na pewne przekazy , albo się zbuntował , i w ramach protestu przeciwko wszystkiemu ...zszedł nie wiem , myślę właśnie nad tym :)

dwa ładunki dodatnie podobno odpychają się, a może ujemne ale i te mają tak samo

odmienne niby się przyciągają , ale po jakimś czasie się rozładowują i postaje coś obojętnego zawsze myślałem , jak to by było z takim samym ładunkiem :) teoretycznie powinny sobie przekazywać nawzajem jakąć część energii przy ciągle stałej sumie co ja tu plotę, przecież tu nie obowiązują jednak żadne prawa fizyki :D

fakt prawa miłości chciałoby się powiedzieć, tylko co zrobić z prawami boskimi i moralnymi

nie czuję się winny , walczyłem do końca i nie chciałem pewnego rozpadu , ale pewnych rzeczy nie udało się opanować jestem wolny i nie czuję się moralnie winny może jest to pewien relatywizm , ale podejście np. kk do takich spraw jest już dużo łagodniejsze , oddając osąd komuś wyższemu

dużo masz siły to dobrze, ja nie:(

nie aż tak dużo , dlatego potrzeba mi nieco Ciebie , choćby odrobinkę , a siły przybywają :) ale nie ma za to tych strasaznych cierpień po utracie dawnego życia , zupełnie z dystansem na to już patrzę i nie tęsknię za nią , tylko za normalnym zwykłym innym życiem :)

chodzi w tym by wiedziec czego sie tak naprawde chce ,by mysli były czyste i przejrzyste ,by nie były zaklucane tym zarem ktory gdzies tam drzemie sobie a gdy sie podejmie juz jakas decyzje to z ogromnej potrzeby.Stwierdzasz pozniej --tak postapiłem bo nie umiałem inaczej bo tego chce

mam odejść?

jak odejść ? dopiero się pojawiłaś , ...tak , jednak tej siły mam chyba nawet więcej , niż przypuszczam ktoś jeszcze się pojawił

jestes obok mnie i nic na to nie poradze ,chce zajac sie troszke zyciem ,czeka mnie sporo pracy z przerobka mieszkania .Czytam ...czytam .Nie chce karmic złudzen juz .Chce popatrzec na to realnie i dojrzewac do pewnych spraw,ktore jak wiesz maja zawsze swoj czas.Uspokojmy sie wewnetrznie ,powalczmy o jakas harmonie wewnetrzna .Uczucie ktore jest silne sie obroni -w to wieze

ki diabeł ? :D kto ? ja jestem obok ? znowu jest nas cy ?

to tylko o tym swiadczy ze jestes rozchwytywany :)

może ta właściwa przepraszam ,że pouczam ale muszę - wierzę piszemy przez rz chyba że chodzi o wieżę babel

mam paru przyjaciół , ale to nic nie znaczy :P

koffana ja to wiem bo wymienia sie na wiara :)no coz ta moja popedliwosc :)

..a twoj perfekcjonalizm ale chyba nie pedantyzm :(

a Myr co na to :P

??????

no i zakłocac --tak lepiej ?:)

no i masz babo dialog ,znow mojego Romea gdzies wsysło .Juz wiem juz wiem --przyszłam ,napisałam -dostał to co chciał ...tak to leciało

jestem , jestem moje