DWULATEK -czego już nie powinien robić ???

tez mama dwulatka - to zdejmij mu! raz sie posiura, drugi - będzie mu niewygodnie to zacznie wołać

juz napisalam ze cale lato chodzil bez pieluchy, teraz tez, ale ile mozna? co jakis czas kolejne podejscia i znowu mycie podlog, dywanow foteli :P nie zraz go to, kaze sie przebraz i ubrac pieluche, juz nie mowie o tym jak gdzies wychodzimy, bo jak u kogos sie zesika w domu? albo w sklepie? no niby te pampki nie sa az tak duze:) ale spodnie sie jakby zatrzymuja w kroku i juz dalej nie podciagna , a jak jeszcze nasika:) nie stresuje sie zbytnio ale chcialabym go odpieluchowac bo na wiosne ide do pracy a wtedy to nie wiem jak bedzie

mamo dwulatka, ja mojego trzylatka , uczę od roku, efektów brak , od roku sika w majty:(

dziewczyny, to nie sa największe problemy:) w końcu się odpieluchują!

no pewnie ze tak, niektore dzieci tak maja, szczegolnie ponoc chlopcy nie potrafia sygnalizowac jak im sie chce, taka fizjologia a co do mowy, to jest taka granica mianowicie 3 lata, po tym czasie jesli dziecko nie mowi nalezy udac sie do specjalisty, logopedy, ze zdecydowal co dalej, czy cwiczenia itp mialam to na studiach, do 3 lat dziecko moze nie mowic, ale rodzic musi zwracac uwage czy w ogole nie mowi czy wydaje zroznicowane dzwieki, jesli tak to nie jest zle, bo jak na prawde malo sie odzywa to moga to byc jakies schorzenia itd, ale ja sadze ze to bardzo rzadko sie zdarza zeby rodzice "nie wyczuli" dziecka autorko jesli corka juz mowi slowa to pryjdzie czas jak zacznie gadac jak najeta, moja chrzesnica do 3 roku nie mowila nawet najprostszych slow, a jak sie rozgadala dokladnie przed 3 urodzinami, to szok moj tez jak mial rowne dwa lata to nie bylo bogate jego slownictwo, a teraz. minelo pol roku i .....buzia mu sie nie zamyka (nawet przeklina:P:P nieporadnie)

ma 17 mcy- pije mleko z butli 2 razy dziennie lub wodę z niekapka lub kubka albo raz na jakis czas jupika lub soczek z rurką( raz - dwa w tyg ), je widelcem miesko, ziemniaki i warzywa( sama), z lyzeczka radzi sobie tylko jedząc jogurty bo przyklejaja sie do niej- nie potrafi jeszcze odwrocic jej calkowicie - wiec samodzielne jedzenie zupy- jest pod moja kontrola:)i raczej nie do najedzenia sie a do cwiczenia manualnego:) Woła sisi- i niesie mi nocnik a w tym samym czasie sika do pieluchy- sadzam ja na nocniczek i przewaznie juz nie chce.........ale mysle, ze to kwestia tygodni- bo codziennie ja sadzam( 3-4 razy)i robi kupke i siku(gdy upoluję). Mowiła od momentu gdy skończyła 13 mcy( np- mama daj jeś, mama daj pić, weź, pokaż, bułecka, "japko" i wiele innych.....choc teraz ma jakis regres- bo mówi " dać pić, dać nana( muzykę)- i zaczęła wymyślać swoje uproszczenia-jabłko-muko, bułka- muka......dziwnie tak.........Co mnie zachwyca- tańczy i nuci!!!! nuci piosenki!!! z melodkia bez fałszowania:):)

moja cora ma dwa latka - je wszystko sama , nie chce zeby ja karmic, i wszystko sama ładnie je, woła siku i kupe , ale na noc zakladam pieluche bo jeszcze nie umie obudzic i wysikac, mowi bardzo duzo i i juz zaczyna składac wyrazy i tworzyc zdania, a butle je rano i do spania z kaszka i wcale nie zamierzam jej zabierac bo ona bardzo lubi

http://allegro.pl/alfabet-naklejki-polskie-litery-pisane-szablony-z6-i1742923845.html juz od 10 zł

mój synek za 2 miesiące skonczy 2 latka -od 10 miesiąca nie pije mleka, tylko 2 razy dzienie kasza na mleku łyżeczką - od 3 miesiecy w domu nie używamy pampersów-tylko na noc -od 2 tyg nie używamy pampersów na spacery-woła, poszło nam gładko - mówi dużo tzn pojedyncze słowa, zaczyna łaczyć dwa wyrazy, ale jest tego nie wiele, ale dogadać się już można - widelcem pierogi, parówkę kotleta zje, ale łyżką nie chce jeść -w dzień śpi jeszcze 2-3 godz, chociaż zdarzają się dni bez snu

-dodam, że mój w nocy wstaje na siku- budzi się, ale zakładam pieluszkę dla bezpieczeństwa -pije z normalnego kubka, słomki, niekapka,