Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niewyrabiajaca

I znowu kurwa to samo!!!

Polecane posty

Myslalam ze bede szczesliwsza jak dostane stypendium, ale gdzie tam. Daj na to, daj na tamto i znowu zostalam bez grosza!!!Jak ja nie nawidze swojej popierdolonej rodziny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
to po co dajesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
a to znaczy ze kase musisz dawac swoja komus??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kenny fdgg
daj mi kase a spedzisz najlepse święta świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klucha łapie bucha
to po ch sie pucujesz ze masz i ile masz stypendium? sama sobie problem robisz i tyle. jak ktoś chce kase to: nie mam i tyle - krótka odpowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogole nie mam stypendium bo dochod ledwo co przekroczony, jak ja Ci zazdroszcze;) Stypedndium by mi tyłek ratowalo w znacznej czesci:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat równoległy
niekoniecznie sama na stancji...Może kogoś fajnego poznasz na kafe? Jest troche czasu, żeby sie poznać i spędzić święta w miłym gronie i mogą to byc świetne święta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa stypendium przychodzi na konto matki i dziwne zeby nie wiedziala co to za pieniadze. a kase wlasnie jej dalam, bo na swieta nie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
to sobie zaloz swoje konto i nich na twoje przychodzi a matka do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
zreszta nie widze sensu zakladania przez ciebie takiego topiku na kafe skoro znasz odpowiedz na kazde pytanie, etc no chyba, ze chcialas sie pochwalic, ze masz stypendium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleeeee
słusznie, jakże to - studiujesz i konta jeszcze swojego nie masz? Idź do odpowiedniego biura na Twoim uniwerku i daj im swój numer konta (założenie to moment, ja polecam BZWBK - własnie na studiach sobie jeszcze załozyłam jak sama zaczęłam dostawać stypendium :)) i poproś żeby od teraz przysyłali kasę na ten numer. Po sprawie. A roszczenia matki będziesz sobie wtedy sama rozpatrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradise love
troche musisz rozumiec mame. Jesli jest krucho z kasa to sama wiesz... Przeciez w swieta tez chcialabys cos zjesc, prawda? a nie o chlebie i herbacie.Moze pozniej Ci odda albo kupi jakis drobiazg pod choinke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie oddaje. czekalam na to stypendium od pazdziernika, wiedziala ze mam plany zwiazane z ta kasa a teraz to samo co jest co roku"dasz na swieta...?" nie wystarczy ze odwalam za nia robote i chodze do szkoly brata ani ze staram sie skonczyc te glupie studia. nigdy nie moge miec nic dla siebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwyne Wayne
a dlaczego nie założysz własnego konta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj w klubie mam to samo , ale z wyplata, teraz stracilam prace, znowu tu siedze, znowu bez grosza kurwa. co najlepsze siostra ma i na studia i na prawko, mama w ferie do jerozolimy leci, w wakacje ktorys raz do egiptu , ale jak ide zeby mi choc pozyczxyli, to bida z nedza, na chleb nie ma. kurwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje Ci. Tez glupota Twojej mamy, ze nic na swieta nie odlozyla ( chyba ze byly jakies pilne potrzeby). Dobrze chociaz ze Ci mowi, ze bierze:O A no to chyba wieksza kasa, bo wyrownanie za 3 miesiace, wiec pewnie ok. 900 zl, wszystko zabiera? Nic Tobie nie zostawia? ja bym pierdzielila i powiedziala, ze polowy ma nie ruszac. No ale 1. ja nie mam stypendium 2. moja mama by tak nie zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to teraz da? zreszta nawet jakbym nie powiedziala ze mam stypendium to i tak matka by wiedziala bo siostra studiuje na tej samej uczelni i mamy taki sam dochod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat równoległy
masz swoje potrzeby i prawo do jakiejś części tej kasy, więc musisz być asertywna i odmówić rodzinie. Oni za ciebie życia nie przeżyją a ty bez kasy będziesz się dołować i poswięcać bez sensu. Nikt ci czasu i kasy nie zwróci a docenic nie potrafi. To nie jest twój obowiązek tylko dobra wola, że dajesz a nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jenk.
Jestem mamą i nie rozumiem jak można dziecku powiedzieć -dasz na święta ? dla mnie to żenujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwyne Wayne
Wiesz co, skoro spędzasz święta w domu, to chyba powinnaś dołożyć. Plany będą musiały zaczekać. Nie traktuj tego jak dopust boży, tak w życiu bywa. Nakręcanie się nic nie da. Twoja matka, gdyby miała dość pieniędzy, pewnie o nic by Cię nie prosiła. Co robić, dołóż skoro prosi. I załóż własne konto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
mowie po raz kolejny idz i zaloz sobie konto i zrob polecenie przelewu kasy na to konto a nie na matki i juz, proste, w koncu dorosla jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostalam 1050 i zobaczylam z tego 300 zł. 150 poszlo na drukarke a reszta na przezycie na stancji do swiat. teraz juz i tak tej kasy nie odzyskam bo matka zaczela juz robic zakupy na swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viv88
Dlaczego nie założyłaś do tej pory własnego konta???? A matka się w ogóle zapytała ile może wziąć czy wzieła ile uważała? czyli zabrała Ci 700 zł???nie ma własnych oszczędnośći? a siostra też dostała stypendium??dlaczego od siostry nie wzieła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostra swoje zdazyla wydac na prezent urodzinowy dla chlopaka, na nowy placzszyk, na nowe buty, torebke i prezent dla chrzesniaka. i taka to sprawiedliwosc. gdyby moich nie wziela to by nie miala grosza na swieta bo nie pracuje i sie utrzymuje z naszych alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viv88
to tyle Ci powiem, że siostra jest 100 razy mądrzejsza od Ciebie .... nie mogłaś tych pieniędzy wypłacić i też powiedzieć ze wydałaś i dać jej tylko połowę? a Twoja matka dlaczego nie pracuje - nie może znaleźć czy jej się nie chce? nie chcę Cię urazić ale Twoja matka wygląda na niezłego lenia i sępa :/ współczuje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda o radziu
jak dobrze obciagacie chetenie pomoge finansowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×