Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczko300

pytanie d PRAWNIKA

Polecane posty

Gość oczko300

Prosze o pomoc. Chcialabym sie rozwiezs. Maz mnie juz wykonczyl psychicznie. jestesmy po slubie 4 lata. mamy rocznego synka. ja ni epracuje bo jestem na urlopie wychowawczym bezplatnym. Maz zarabia ok.3000zl. Mamy wspolny kredyt na mieszkanie. Nie mam gdzie sie uadc z dzieckiem i jestem od męża uzalezniona. czy jakis prawnik moglby mi powiedziec czy mąż po rozwodzie bedzie musial mi zapewnic jakies mieszkanie. I jak z alimentami ?? Do rodzicow nie moge isc ( dluzsza historia). POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
a co z tym mieszkaniem ? czy mozna oszacowac ile alimentow mozna dostac ?? i czy alimenty naleza sie tylko na dziecko czy na mnie tez skoro nie mam zadnych srodkow do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak alimenty będą Ci przysługiwały na pewno .. i dość nie małe bo widzę , że nieźle zarabia . ;) jak już będzie po rozwodzie to tam różne dodatki z MOPS-u pewnie itd . A nie macie podziału majątku ? Prawnikiem też nie jestem , ale tyle sie orientuje w temacie , jak chcesz profesjonalnej odpowiedzi to polecam forum prawne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bodajże kiedy orzeczenie z winą męża , to możesz sie o alimenty na siebie starać , jeśli jednak wina jest obopólna to Ci sie nic nie należy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli rozwod...
podaj mi meila do Ciebie.wieczorem Ci napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah i jeszcze co do kwoty alimentów :) możesz wpisać kwotę jaką uważasz za stosowną .. ostatecznie i tak sąd zadecyduje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
dzieki za odpowiedzi, wejde tez na forum prawne ale powiedzcie mi jak ktos si eorietuje, gdzie isc w takiej sytuacji mieszkac ???? jesli wynajasc cos to za co jak ja sie musze prosic o kazdy grosz ( nie wspomne ze musze sie tlumaczyc na co ? po co? ile ? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem , że to brzmi banalnie .. ale dom samotej matki może ? Jeśli macie podział majątku to byłoby Ci łatwiej , a do rodziców nie możesz sie przenieść :( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko300
nie chce zeby synek wychowywal sie w domu samotnej matki. ja mam prace ale zanim do niej wroce minie 2 lata jak maly pojdzie do przedszkola. mamy mieszkanie na kredyt (30lat) splacamy dopiero 3 lata. kupilismy puste ale mnostwo kasy juz w to wlozylismy. do rodzicow odpada ( jak pisalam wyzej - dluga historia - nie ma takiej mozliwosci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×