czy to prawda,że facet ma zawsze ochote na seks i myśli o seksie non stop? :D

bo my kobiety mamy największą ochote na seks w czasie owulacji,a jak to jest z facetami?? czy wy zawsze macie chcice ??

tak, zwłaszcza w czasie owulacji ;-)

ochotę pod koniec okresu akurat... A mój facet .. tak zawsze i wszędzie ma ochotę normalnie dzieci mogłyby po nim chodzić a jemu to nieprzeszkadza.. dla mnie to trochę wręcz nienormalne...

ja jak mam jajeczkowanie to wariuje więc współczuje facetom,że oni mają takie szaleństwo non stop,bo ja bym tego nie wytrzyamała :P

tylko w czasie owulacji , to my facetom . najmniej smakujemy :) . jak nie wierzycie to sie spytajcie . /

Myślę, że nie do końca tak jest, to trochę stereotyp. Generalnie dużo zależy od wieku i temperamentu faceta.

to dziwne bo się chce tylko raz na dwa tygodnie

zzzzzzawsze

A O CZYM MA MYŚLEĆ? O WYCISKANIU WĄGIER NA TORBIE?

no niestety nie, to stereotyp

tak zawsze mam ochote ale mimo ochoty to czasem sie nie chce brak sil ale w glowie jest wiec reczna robotka lub lodzik , mi sie nie chce juz jak dojde jestem jednostrzalowcem jak rano jest seksik to do wieczora juz nie mysle o tym i na baby sie nie patrze

mam ochote raz na 2 dni. nieraz nie mam wcale. lubie sie dobrze spuscic.

asslicker ty mądrze piszesz:) a mogę spytać ile masz lat?? o ten brak sil mi chodzi..mój facet miał kiedyś ochotę non stop..teraz mówi że jest zmęczony..ma 33 lata.. i się zastanawiam co jest powodem..zawsze prowadził taki sam tryb życia..zdrada odpada,już go sprawdzałam.. a ja często głupio się czuję i zastanawiam się czy jak robie mu lodzika jak nie ma ochoty na seks,czy nie jestem namolna:( no niby się nie opiera i nawet na plecki się odwraca..

No mój Kochany facet zawsze i wszędzie ma ochotę a ją no nie zawsze wtedy kiedy on by chciał. Kiedy robię coś w domu sprzątam lub gotuje to zawsze podchodzi do mnie i łapie mnie wszędzie dotyka i tylko od pracy odrywa wy też tak macie drogie panie?

Tak to właśnie jest za młodu się szaleje bo ludzie nie umią odmówić a póżniej narzeka na brak zdrowia i są niezgody między sobą.

A ja mam 40 i non stop mysle o sexie. Jak tylko zobacze fajna kobietke zaraz sie zastanawiam jak sie bzyka albo jak robi loda.

u kobiet nie zawsze jest najgorzej w czasie owulacji. Jestem tego przykładem. A u facetów myślę że rano , gdy są wypoczęci lub gdy zostaną pobudzeni, jak kobiecie się chce i nie da się tego ukryć a jest odpowiednia to chyba wtedy też.

Witam Jestem po 40. O seksie myślę prawie non stop, ale co do ochoty to nie, nie zawsze jest na seks ochota, nieraz wystarczy tylko przytulenie i smyranie.

Co za dużo to nie zdrowo, seksem też można się zapchać co innego jak się robi to z głową i może trwać bardzo długo.

"czy to prawda,że facet ma zawsze ochote na seks i myśli o seksie non stop?" Nieprawda. Przeciętnie 55 minut w czasie godziny. Ja nie myślę o seksie gdy piję piwo

Mężczyźni to dopiero mają przerąbane. 365 dni płodnych w roku

:-D padłam :-D

A ja mam ochotę jak tylko spojrzę na mojego chłopa. Muszę się spinać, by go wciąż nie prowokować.

Moim zdaniem facet nie ma zawsze ochoty na seks. Ma ją bardzo często.