Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kłótnia i wyrzucenie z domu

Wyrzuciłem narzeczoną z domu!

Polecane posty

Gość kłótnia i wyrzucenie z domu

Po kolejnej jej awanturze, rzucaniu talerzami w moim mieszkaniu wyrzuciłem ją za drzwi i powiedziałem żeby nie wracała i że tak może się zachowywac w swoim rodzinnym domu i jeszcze kilka przykrych słów powiedziałem na jej rodziców(ona jeszcze wcześniej na moją rodzinę też jechała).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuum
i dobrze. Wczesnie jest, jest sobota ruszaj po nastepna :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaaaa...........
przyszedłeś tu by się nam pochwalić? Brawo, mamusia jest pewnie z ciebie dumna ty twardzielu... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłótnia i wyrzucenie z domu
Po jaka nastepna. Nie myślę o kolejnej, narazie będę cieszył się wolnością. Za dwa tygodnie miał byc nasz ślub, zaprosze rozesłane a teraz wszystko będzie trzeba odwołac. Trudno to nie moja wina tylko jej. Wyzywała moją rodzinę to ja zwyzywałem jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłótnia i wyrzucenie z domu
Nie pierwsza. I co z tego, jak i tak sobie ułoże kiedyś życie, nie muszę się narazie żenic, odkryłem że nie chcę tego, tym bardziej z taką kobietą. Najlepsze jest to że jak ją wyrzucałem za drzwi to ona prosiłabym dał nam jeszcze jedną szanse ale ja drugiej szansy nie daje nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłótnia i wyrzucenie z domu
Nie ma szansy, kiedyś pokłóciłem się z przyjacielem. Od momentu tej kłótni to było koniec naszej przyjaźni. Nie jestem człowiekiem który daje jeszcze jedną szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostre masz zasady... myslę, że zawsze jest szansa na powrót do siebie, ale skoro Ty nie chce, to niestety nie ma takiej możliwości i mysle (choc nie wiem o co poszło dokładnie), ze to nie był az taki powód, zeby ze soba definitywnie zrywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorze,,,,,
jesteś może idiotą? Tylko kompletny burak tak postepuje. Dziewczyna za jakiś ci podziekuje, bo inaczej męczyłaby się z takim fiejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłótnia i wyrzucenie z domu
Niby jacy, ja jej krzywdy nie zrobiłem. To ona pierwsza zaczęła pokazywac rogi. Dlatego lepiej było rozstac się przed ślubem niż potem ja bym się miał z nią całe życie męczyc z jej humorami. Nie mam tyle cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłótnia i wyrzucenie z domu
A jakim prawem ona wyzywa moją rodzine? Pokazałem jej gdzie jest jej miejsce. I to może ja bym się męczył z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centurion*
masz rację....nie dawaj żadnej szansy jak czujesz , ze to nie jest "to"...szkoda czasu i energii...nie daj sobą pomiatać..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora.........
dobrze zrobiłeś:) Nie słuchaj tych hipokrytek, jakby to któraś z nich wyrzuciła z tego samego powodu co ty faceta z domu to wszystkie by wtedy biły jej brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centurion*
humory kobiet bywają nie do zniesienia...ale dla pocieszenia napisze Ci , że każda ma humory....różne są tylko ich natężenia...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiooooooooooo
a ja mimo, ze jestem kobietą to nie dziwie sie, ze jak dziewczyna robi dzikie awantury bez powodu to mozna miec jej dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega ma rację
>Tylko kompletny burak tak postepuje Oczywiście. Nie-burak spokojnie pozwala swojej kobiecie porzucać trochę talerzami, najlepiej w niego prawda? A prawdziwie kochający mężczyzna według ciebie, to chyba powinien jeszcze tak stanąć coby się ukochana nie musiała męczyć, żeby w niego tym talerzem trafić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziecinada
tak to jest jak gówniarze bawią się w związki. O jeju obraziła twoją mamusię czy tastusia? Jeteś zwykłą ciotą.... przyszedł się poskarżyć hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obraziła obydwoje moich rodziców i jeszcze wyznała mi że to są słowa jej rodzicieli. Więc nie wytrzymałem i powiedziałem co myśle o jej "staruszkach" nikomu nie pozwole by obrażał moją rodzinę. Nawet swojej żonie, a ona wróciła do swoich korzeni. Gdybym był kobietą inaczej byście pisały? tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tacy, ze bardzo latwo jest im sie odciac calkowicie, rzucic w zapomnienie to co bylo dobre, jak wystapia jakies problemy to faceto najlatwiej jest sie rozstac i poszukac nowej. czasami naprawde watpie w to, czy mezczyzni w ogole sa zdolni do milosci. gdybys ja kochal to nie pisalbys ze to definitywny koniec, nie ma szansy, itp, itd.. a przynajmniej odczuwalbys jakis zal, niesczescie, wielka strate.. dzizas, slub to jest powazna sprawa, jesli tak sie rozstajesz tuz przed samym slubem (ktory planuje sie dosc sporo czasu przed), to o czym to swiadczy? tylko o tym, ze to nie byly powazne uczucia i nie byl to zwiazek zbudowany na szczerej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiooooooooooo
ja jestem kobieta i nie cierpie klotliwych bab, ktore jezdza po facetach jak po lysej kobyle. Dobrze zrobiles, po slubie mialbys 100 razy gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
miałeś rację hooooj jej w dupę nie zasługiwała na ciebie flądra>)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centurion*
może miała problemy z emocjami ...takich teraz jest już większość...jak trafisz na taką , co nie będzie ich miała , będziesz szczęściarzem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po ślubie bym musiał więcej jej humorów i awantur znosic. Nigdy w życiu nie będą ofiarą byle kogo, żadnej prostej baby która musi się wyżyc. Po ona sama mi to kiedyś powiedziała że każdy facet odchodził od niej z powodu awantur i cyrków które ona urządzała. Chwaliła mi się że swojemu pierwszemu facetowi robiła sceny na środku ulicy gdzie inni ludzie to widzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiooooooooooo
dla mnie takie zachowanie jest zenujace. nie jestem zwolenniczka zamykania wszystkiego w 4 scianach, ale awantury na ulicy..... dla mnie to zupelny brak klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhdfgsefhzkdbawd
"faceci zawsze tacy byli, nie ma sie czemu dziwic..." No tak pewnie baba mu rzuca w JEGO mieszkaniu Jego talerzami, ale to on jest ten zły. Jestem kobietą, a uważam, że dobrze zrobił. Jeżeli tamta nie szanuje jego rodziny i jego własności to tylko kwestia czasu jak i jego przesatanie szanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
zaznaczam jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×