Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emy

Co sie z nim dzieje ?

Polecane posty

Gość Emy

Rozstałam sie z chłopakiem który olewał studia i prace ... wiec dałam mu wolną reke zeby sie wyszalał ...dość miałam kłótni ... bo nie miałam się jedno zdaniem wtrącać. Teraz dowiaduje się ze ma ogrome długi, ćpał , przerwał studia ... Czy mam czuć się winna, pomóc mu ? olać to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emy
już chyba niebyłby mi potrzebny co takiemu degeneratowi to już nie stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emy
Frajerku nie podpisuj sie mną :) Nie prosiłam żeby ktoś był upierdliwy tylko o pomoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jego zycie
jego wina, nie Twoja...dlaczego masz sie czuc winna? jezeli chcesz to mozesz mu jakos pomoc rozmowa albo cos, ale na pewno nie mozesz czuc sie winna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie mysle____
niby dlaczego masz byc winna? pomoc? no jesli poprosi to zalezy czy bedziesz mogla i chciala ale nic nie musisz, to on sobie zgotowal taki los a nie ty jemu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość black ship
To on pozyczal pieniadze nie ty, wiec on ponosi konsekwencje, nie ty.Nie pomagaj komus kto tej pomocy nie chce.Jemu pomoze dobra kuracja odwykowa.A w ogole czasem trzeba upasc na samo dno by moc sie od niego odbic.Dawanie pieniedzy czy pomaganie mu by podtrzymac jego nalog to jak wiazanie mu kamienia u szyi.Nie ty winna jestes ze jest narkomanem.To zbyt zlozony problem sama sobie nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co powiesz na zupełne odcięcie się od tego człowieka? on sam zapracował na to co teraz ma, a próbując mu pomóc pozwolisz na wyssanie z Ciebie energii i wciągnięcie w gówno, w którym siedzi. chyba nie warto, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emy
Odłączyć ... świetny pomysł, ale ja czuje, ze jemu jest ciężko z tego powodu, ze go zostawiłam ... po prostu sobie nie radzi ... choć może z drugiej strony pokazuje mi to celowo ? Wiadomy jest fakt że byłam bardzo zakochana wiec ciężko mi przejść obok niego obojętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emy
tylko czy on bedzie w stanie mi dogodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emy
Po co piszesz tutaj ? Nudzi Ci się ? Poczytaj książkę głąbie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×