Czy umówiłybyście się na seks z chłopakiem z Internetu??

Od razu mówię: Nie róbcie sobie o mnie opinii, np puszczalskiej itd, bo wcale taka nie jestem. Jeszcze nigdy miałam takich szalonych przygód za sobą, ale chciałabym po prostu spróbować czegoś nowego :D Wiem jednak, że może to być bardzo niebezpieczne... Kilka dni temu poznałam na czacie chłopaka, podoba mi się, a poza tym jest bardzo sympatyczny. Ja jemu też się podobam. Powiedział, że marzy o seksie ze mną i że chce się ze mną umówić, właśnie na seks:P Nigdy z nikim nie umawiałam się przez internet, a co dopiero tylko na sex spotkanie;p Poza tym wpuścić go do mojego mieszkania - niebezpieczne. Co jeśli mnie zamorduje albo przyjedzie z kilkoma kolegami i mnie zgwałcą?!;p Ale mam ochotę się z nim umówić;p Podajcie wszystkie ZA i PRZECIW :-) :)

a jakie to forum ? na takie spotkania najlepiej miejsc neutralne np. hotel . :)

Umow sie z nim w miejscu publicznym, jak knajpa, basen. A ile masz lat ?

mam 21 lat:)

Ja juz dwa razy umowilem sie na seks z dziewczyna. i zawsze w knajpie. Z jedna poszlismy do mnie do domu, a ta druga chciala w swoim mieszkaniu. Ta druga najpierw sprawdzila (jeszcze w knajpie) jakiego mam dlugiego - nie chciala sie w lozku rozczarowac.

Chyba zwariowałaś, Ty wiesz czym ryzykujesz, znasz jego zdrowie jak Cię zarazi HIV-em jak ten murzyn skazując dziewczyny na powolną śmierć. Cóż z tego, że Ci opowiada miłe dla ucha farmazony lub się chwali swoją długością penisa, a w rzeczywistości flak o mikro rozmiarach i się długo stroi, a krótko gra jak muzykant. Znajdź sobie w realu wśród swoich znajomych, a nie ruchacza z internetu. Opamiętaj się póki nie jest za późno. Bo będziesz całe życie żałować ze swojej głupoty.

migdałek- tylko, że jak prześpię się z kolesiem z internetu to nikt z moich znajomych się o tym nie dowie, nie będzie plotek i nadal każdy będzie sądził jaka to ja cnotliwa i porządna :D:) a jak pójdę do łóżka z jakimś znajomym, to sami wiecie czym to grozi... plotki, plotki i opinia zjechana

"no risk no fun" umawialem sie nie raz, a byly w tych kontaktach kobiety z wyksztalceniem i zawodem, ze sam bylem zdziwiony :) Ach cudowne wspomnienia !

Teraz mam imponującą kolekcję chorób wenerycznych i wypasione mendy :D