CZY TO MOJA WINA???/ SERCE MI PĘKA

sił brakuje!! Po co sie z tym Karolem męczycie?? A jesli NIE męczycie to przestań wreszci tutaj wypisywać w kólko i to samo, bo to żenujące już jest.

ktos pommylił chyba topiki? nigdy nie napisałam, ze sie z moim D męczę tylko ze mu nie ufam w kilku kwestiach, tyle.

Wam chyba już zupelnie poodbijalo! Dziwicie się tej dziewczynie? Przecież to jej facet jest totalnie nieodpowiedzialnym czlowiekiem... Co to za jakieś ogólnie zniesmaczenie tym, że sprawdzala jego kartę??? Malo z was robi to samo??? Czyż jedną podstawową zasadą w związku nie jest NIEPOSIADANIE PRZED SOBĄ TAJEMNIC??? Skoro tak bardzo się zbulwersowal, zaczy, że coś ukrywa... Nie sluchaj autorko tych furiatek, myślę że powinnaś od tego faceta odpocząć... Sam fakt, że ćpa nie jest zbyt przemawiający na jego korzyść... Odpocznij od niego, może gdy zobaczy że nie odbierasz i masz go gdzies zmieni swoje tragiczne zachowanie...

Już raz tak było.. przestałam się odzywac, odbierac.. to przyłaził, płakał, dałam mu szansę.. jest lepiej ale na pewno mogłoby byc inaczej.. dziekuje, ze mnie ktos w ogóle zrozumiał.. nie cpa.. miał kilka takich incydentów, ale jego sami koledzy sie dziwią jak się zmienił itd.. widze po nim, ze sie stara itd.. no, ale dzis mnie mega zirytował.. milcze.. choc mogłabym zadzwonic od brata do niego czy cos.. on ma jedynie kontakt nk ze mna.. ewentulanie fcb czy maile.. ale milczy.. mimo, ze pisal ze czeka na telefon itd..ja sie nie odezwe dziekuje za zrozumienie

Jeśli go kochasz, a on faktycznie zrobil już jakieś postępy i sie trochę zmienil, to faktycznie daj mu tą ostatnią szansę, ale po dlugich staraniach z jego strony.. Przez jakiś czas po prostu w ogóle się nie odzywaj, niech ochlonie... Musisz być dla niego ważna skoro prosil tak bardzo o powrot, więc powinien i tym razem dać tego wyraz... Ludzie mogą się zmienić jeśli tylko bardzo tego chcą... Teraz tylko pytanie do Ciebie.. Czy jesteś z nim szczęśliwa? Czy nie sądzisz, że stać Cię na kogoś bardziej dopasowanego? Nie wiem jak między Wami wygląda sytuacja, wiec proponuje żebyś zrobila sobie maly rachunek jego zalet i wad.. Wypisz na kartce jego wszytskie zalety i wady, zobacz których jest więcej i podejmij dcyzje.. Pozdrawiam

Zmienił się bardzo.. więcej czasu ma dla mnie, szanuje mnie, planuje własny kąt-nasz kąt..jest czuły, często to ja się wydzieram, krzyczę a on mnie tuli i próbuje uspokajac .. zobaczymy, ja sama nie wiem.. kocham go bardzo, ale tez mu coraz bardziej nie ufam jak sie tak zachowuje.. ja sama muszę przemyślec.. więc narazie z mojej strony grobowa cisza.

razem i po ile macie lat?

Damian ma 22 a ja 21

pozdrowienia dla Karola, pada u Was w Krakowie?? P.S. Parę godzin temu miałaś lat 20, teraz 21 :) A poza tym ludzie, jej nie warto nic radzic, bo fakt, koleś kopnięty, ale ona nielepsza patologia. Co jakiś czas zakłada tematy, żali się na niego jaki on fe i be, ale zostawić to go nie zostawi, albo zostawia na jeden dzien, i sobie tak smsuja i wyzywaja się ( o ile w tym czasie obydwoje mają komórki, bo zwykle to Karolek ma rozwalony telefon i tarabani od rodziców).

14 stycznia, w pt koncze 21 lat .. wiec juz prawie mam. Mój facet ma na imię Damian, nie wie o jakim Karolu piszesz, bynajmniej pomyliłas/es topiki nigdy nie pisałam tu o swoim facecie, bo o kafe wiem od koleżanki ze studiów, jestesmy z mazowieckiego. poza tym komu ja się będę tłumaczyc mi nie zalezy na zdaniu innych i opinii orange na dodatek nie na mój temat