Moj facet mysli, ze jestem idiotka!!!!!!!

A wiec tak, moj facet z ktorym jestem 6 lat kupil mi telefon na milokajki bo swoj normalny zgubilam i urywalam takiej 'cegly'. telefon ktory mi kupil jest beznadziejny ale to nie o to chodzi. Kiedy zapytalam sie ile dal to powiedzial, ze 350zl, telefon uzywany ale w bardzo dobrym stanie. Kiedy chcialam poczytac o tym telefonie na necie przypadkiem natknelam sie na cene- nowy kosztuje 150zl. Nie chodzi mi o pieniodze tylko o fakt, ze mnie tak wkreca, daje mi lipny telefon- super liczy sie gest ale czemu mowi, ze dal za niego 350zl i do tego przysiega! Sam ma Iphona 4 i zna sie na telefonach wiec na pewno nikt go nie oszukal:/ Po tym jak mu powiedzialam, ze troche przeplacil to zwyzywal sprzedawce i powiedzial, ze jutro tel odda. Wiec go nie mam. Nie zalezy mi na tym telefonie naprawde, ale dlaczego zachowuje sie bez klasy w stosunku do mnie??

Sorki za bledy, szybko pisalam!

skoro tak mysli, to pewnie ma racje

Tak na pewno ma racje, ty o tym wiesz nie? :/

ja wszystko wiem

ma cie za idiotke ktorej mozna wszystko wkrecic i ktora sie bedzie cieszyc z kazdego ochlapu

noz kuźwa chyba ma racje ze jestes idiotka:) skoro zwyzywal sprzedawce i chce oddac tel to cjhyba kupujac go byl przekoanny ze nie przeplaca nie? chyba ze piszesz tak ze nie moge nic zrozumiec z twojego opisu.

W moim mniemaniu to on sie zachowal jak idiota, mam gdzies ten telefon i nawet jakby kosztowal 1.000zl bo sama nie zle zarabiam i mnie stac. Chodzi o fakt, ze mnie wkreca jak jakas glupia malolatke i mysli, ze jest taki sprytny :/

no nie moge idiotka. nie rozumiesz co napisałam?

niezle zarabiasz czyli ile? tak z ciekawosci juz poza tematem bo nie wiem co znaczy niezle zarabiac.

jghjfghfghfg haha nie nie nie :-) On jest na to za 'intelygentny' to gadzeciaz on zna ceny na ruynku. To jest przedstawienie udaje, ze sie nabral, za dlugo z nim jestem zeby w to uwierzyc

'jghjfghfghfg: no nie idiotka' drugi wpis dodalam zanim przeczytalm twoj wiec uwazaj kretynko co piszesz

sama jestes kretynka:)

:-) A ty sama jestes idiotka :D dobra skonczmy bo to dziecinne :D

to ja autorka, znalazlam ten temat przez przypadek... wlasnie dzisiaj mi ten telefon roztrzaskal o ziemie!!!!!!!!!! M A S A K R A

? To nie oddał go sprzedawcy?

nie! Dal go mi! A dzisiaj sie poklocilismy, i mowil mi przykre rzeczy wiec udawalam, ze go nagrywam na 'pamiatke'! On mi wyrwal tel z rak i go rzucil o podloge

Dla jasnosci jednak nie oddal tego telefonu tylko na drugi dzien go przyniosl i powiedzial, ze sie nie chce z idiotka klocic bo mu sprzedawca podobno powiedzial, ze juz nie moze oddac :/