MAM DOSC SAMOTNOSCI

mam dosc samortnosci mam 27 lat jestem sama nie mam chlopaka pzryjaciol koelzanek ani kolegow mam juz dosc tego ile mozna powtarzac sobie ze keidys sie wszytsko ulozy?

a dlaczego nie masz kolezanek?

poprostu nie mam

skad jestes?

a ja odwrotnie, mam pelno kolezanek, klegow, moglabym miec kochankow ale jednak nie chce tego wole byc sama. brakuje czasen jednak kogos kogo bym pokochala

ja tez.

nie rozumiem stwierdzenia, ze 'po prostu nie masz kolezanek'. chyba kazdy zna jakis ludzi, z pracy, z uczelni. dlaczego nie masz znajomych? z twojej winy? nie chcialas zawierac z nikim znajomosci?

mam problem z relacjami z innymi ludzmi z nawiazywaniem , a pozniej z utrzyamniem jakich kolwiek relacji poprostu uciekam

dlaczego uciekasz? czego sie boisz?

skoro uciekasz to Twoja wina, ze nie masz kolezanek...ale lepiej cos z tym zrobic niz narzekac i sie smucic. Polecam psychoterapie....i nie ma sie czego wstydzic. Moja kolezanka miala podobny problem, a dodatkowo byla bardzo nerwowa i znalazla fajna psychoterapeutke, ktora jej bardzo pomogla.

faktycznie chyba jedyna osoba ktora bedzie mogla ci pomoc to bedzie specjalista.

moze najpierw miej jakis "lifestyle" a potem szukaj sobie chlopaka... :o

ja mam podobnie jak Ty, szybko sie nimi nudze lub mnie mecza, nie chce mi sie wychodzic, bawic, nic, ale... zmuszam sie do tego by z tym walczyc kazdego dnia, takie zastanie sie nie jest niczym dobrym!!!

czy ktos wie jak z tym jeszcze mozna walczyc?

spoko troche was pociesze i powiem wam ze zycie wiekszosci pieknych lask wawie jest przerazliwie nudne... czasem sie zastanawiam jak one tak robia ze nic nie robia... :D

Napiszcie dokładnie kogo chcecie poznać a ja napiszę Wam jak tego dokonać :)