Gdzie poznać fajnego faceta?

Jestem sama od dłuuuugiego czasu :O Może też zdesperowana. Gdzie poznać fajnego faceta? Chodząc sama po mieście raczej nie spotkam nikogo. A gdy się idzie w grupie gdzieś do pubu to też trudno. Jak poznać? Przez znajomych, nie wiem pójść z koleżanką we dwie na lodowisko i wpaść na kogoś? Proszę o porady, bo nie mam siły dłużej być sama :(

Moja szwagierka lata do klubów w sukeinkach ledwo zakrywających dupe szukajac " powaznego faceta, ktory nie bedzie myslal tylko o seksie, chce z nim planować wspolną przyłosc :D " Ciekawe dlaczego tylko takich spotyka.... :o Ale ogólnie to nie ma miejsca w którym się spotka faceta i już

ja się normalnie ubieram, ładnie, ale normalnie wielu na mnie patrzy, ale żeby pogadać :( mam zerowe szczęście a wy jak poznałyście swoich partnerów?

Cudwona_Wenus: Ad 1: :D Ad 2: Czyli co? Karmiczne przyciąganie? Wystarczy być? Unosić się na wietrze czekając na to, co los przyniesie? To nie jest takie bezsensowne pytanie...

wiesz ja mego narzeczonego poznałam jak mialam 16 lat:) 1 liceum, pierwsze wagary z przyjaciółką która poszła do innej szkoły. Spotkalysmy JEGO ze znajomymm, a ze moja przyjaciolka go skądś tam znała.. to dostałyśmy smsa czy skoro i tak mamy się tak błąkać po sklepach to żebyśmy przyszły na herbate do niego. No i bęc:) p.s. on mial 21 lat, wiedział co robi upolował sobie młodą i naiwną:D haha oczywisice żartuje:) Więc ja bym nigdy nie przypuszczała takiej kolei rzczy, zresztą nawet nie mialam czasu na przypuszczenia:) Więc bądz dobrej myśli, napewno sam się znajdzie:) na szukaniu się źle wychodzi

Nie siedzieć w domu, pojawiać się poza nim. Chodzi mi o to żeby nie skupiać się na szukaniu, szukać miejsc gdzie MOZNA GO SPOTKAĆ, bo jelsi by się uprzeć i odpowiedzieć na to pytanie to odpowiem -wszędzie

sam się znajdzie? powiem ci że żyłam z tą świadomością prawie 5 lat i nic. Każdego roku mówiłam sobie- to będzie teraz, w tym roku go spotkam, czuję to. I co? Właśnie leci 5 rok :O Zaczęłam szukać, wstępnie jestem na etapie kawy z jednym facetem, ale średnio mi się podoba. A właściwie to jest katastrofalny z wyglądu. Ale miło mi się z nim rozmawia. Wiem jednak że to na pewno nie to. Jestem wybredna- to fakt. Ale broń Panie nie szukam wyciumkanego kolesia z żelem na głowie i kaloryferem. Nic z tych rzeczy. Po prostu muszę czuć to "coś". A dawno tego nie czułam :(

Cudowna_Wenus: No dobrze, ok, też wierzę w przemożne działanie karmy :D Ale autorka chyba jednak rozczarowana

Autorko- Ale widzisz, umawiasz się na kawe.. mimo ze nie jestes do konca przekonana.. na siłę szukasz i łudzisz się mimo ze wiesz ze Ci nie odpowiada. Moim zdaniem to bardziej niszczy człowieka niż samo czekanie na tego właściwego.. Aa chciałam poprawić ponieważ pytanie brzmi gdzie poznać FAJNEGO faceta- otóż to pytanie jest nieco trudniejsze i na to odpowiedzi nie ma:) przynjamniej nie mam jej ja.

mam 21 lat, nie jestem stara.

...fajnego faceta:D

Kochana:) Młoda jesteś, zycie przed Toba.. jeszcze pewnie spotkasz swego jedynego. Ja to myslalam ze juz 30 masz na karku że tak narzekasz ;) Np. moja kuzynka znalazła swojego jedynego pierwszego faceta, juz meza, jak miala 26 lat;)

Jaki to ma być facet?

oczywiście znalazła go na allegro

- na ulicy - w markecie - w autobisie, metrze, tramwaju, pociagu - w kolejce po karpia - miedzy mlotem a kowadlem - odwroc sie, chyc, a on jest... :D

Hej. Może Ci porządni faceci są całkiem niedaleko..którzy też tak jak Ty trafiają na te nieodpowiednie..

sprawdziłem na allegro. Nie ma tam fajnego faceta:( Pewnie już go kupił jakiś gej, sadysta

daj jakies namiary na siebie, zobaczymy co z Ciebie za lilija;)

jestem fajnym facetem :D

Poznam fajną niunię Staszek.Kolasa@orange.pl :)

polecam sprobowac na gochat.in dobre miejsce zeby kogos fajnego poznac moim zdaniem, mozna np wspolnie sluchac z rozmowca muzyki