zajety facet a wlepia sie we mnie !!

juz nie wiem co zrobic...zauwazylam ze od pewnego czasu wlepia sie we mnie pewien chlopak na uczelni..problem w tym ze on jest zareczony..ale juz niejednokrotnie pryzlapalam go jak sie wlepial we mnie maslanymw wzrokiem..caly czas nic sobie z tego nie robilam, tylko schylalam glowe zeby nie napotkac na jego wzrok, bo to niezreczna sytuacja, ale ostatnio zaczal sie do mnie usmiechac! jego dziewczyna jest dosc nie ciekawej urody ale bardzo sympatyczna, ja nie mam wogole natury uwodzicielki, i odbijania komukolwiek faceta(dlatego jestem sama juz 2 lata). czerwienie sie jak burak gdy widze ten jego wzrok..a z drugiej strony on m sie podoba jednak, jest przystojny i fajny...nie wiem co powinnam zrobic..;|

up

no powiedzcie cos....

nic nie powiemy.... mozesz sobie obejrzec czas honoru bo dobry odcinek! ;)

powiedz mu żeby spierdalał do swojej laski, cipa meska

nie... :o tak mu nie mow... :)

ale co byscie radzili?

Kup mu pasztet w prezencie może zrozumie aluzję,chociaż wątpię, to zwykły onanista, jakby chciał to by już zagaił

będzie się jarał że rozkochał dziewczynę a potem podkuli wacusia i pójdzie do swojej brzyduli

nie zwracaj na niego uwagi, otaczaj się kolegami

ale moze ja bym jednak chciala cos z nim teges smeges....

Nie z przymiotnikami pisze się razem.

ten facet to motylek - z kwiatka na kwiatek co ci się w nim podoba? Ch.u.jowy charakter?

nieciekawej... a ty nieciekawego charakteru i może na tej zasadzie go pociągasz

no ja jestem bardzo skryta i nie zagaduje facetow wogole.. ale jestem dosc bardzo ladna, generlanie wszyscy sie za mna ogladaja, jeden koelga dostaje wrecz spazmow na moj widok, co tylko we mnie wzbudza niesmak..

dość bardzo ładna??Dziwne kryterium oceny

i niezbyt wielkiego rozumku (uzupełnienie mojej poprzedniej wypowiedzi)

byki robisz?

a pokarzesz swoje zdjecie ?

A nie obawiałabyś się, że będąc z Tobą, zachowywałby się wobec innej tak samo jak teraz wobec Ciebie? Na co Ci taki facet? Ładna buzia też powszednieje po pewnym czasie i jak ktoś ma taką naturę, że lubi urozmaicenia w tej kwestii, to już tak będzie,,, Pytasz co robić? Daj mu po mordzie ;)

macie jakąś radę czy nie?

wal konia brudna szlamoo

zmyj lala makijaż i udaj się na zasłużony

nie jestem żadną lalą...po prostu jestem ładna bo mam regularne rysy twarzy i długie blond włosy, jestem wysoka i zgrabna, chodzę codziennie na aerobik. niemniej jednak jestem niesmiala wobec facetow,dlatego czesto sie wogole nie odzywam w ich towarzystwie zeby sie nie zblaznic, pewnie maja mnie za wariatke...tak czy siak co począć z tym "wlepywaczem"? chciałabym żeby to się jakoś rozwinęło..