Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolination

wracając z supermarketu

Polecane posty

Gość karolination

Byłam wczoraj z narzeczonym w supermarkecie. Na zakupach nakręcałam go słownie, a jak wyszliśmy to mi już nie starczało. Na parkingu w samochodzie wzięłam jego penisa w rękę i zaczęłam się nim bawić. Nie chciałam jednak tak skończyć i kazałam mu jechać. W czasie jazdy dalej go nakręcałam ( małe pocałunki, znowu zabawa penisem). Kręciło mnie, że niektórzy chyba to zauważali, robiłam jednak dalej swoje. Seks potem był cudowny, lepszy niż zwykle. Pieściliśmy się długo i namiętnie, adrenalina zrobiła też swoje. Fajnie czasem tak urozmaicić trochę życie seksualne. Dziewczyny, robicie czasem ze swoimi takie akcje w podróży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdskhgkjfh
noż q....ale mi tez akcja...dziecko ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
mój też nie jest zbyt rozrywkowym typem, ale tak go nakręciłam, że się rozluźnił. Powiem więcej: bardzo mu się to spodobało ( nie mówiąc o mnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
kaona: co konkretnie chciałabyś zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wyjęcie penisa na kilkustopniowym mrozie musiało strasznie go podniecię. Pewnie sterczał jak sztandar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos chociaz troche szalonego nie wiem co dokladanie, to jak go rozluznilas ? co szeptalas? podpowiedz to i ja moze spobuje kiedys:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
Boratka: w samochodzie jest ciepło. Poza tym w czasie jazdy nie wyjmowałam mu penisa ze spodni. Rozpięłam rozporek i tak się nim bawiłam. Nie robiliśmy tego na dworzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
kaona: w sklepie go nakręcałam. Mówiłam, jak mam na niego ochotę, całowałam za uszkiem, namiętniej w usta. W samochodzie był już mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
może jeszcze ktoś się wypowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilotynek
Opowiadasz jak Mariolka z kabaretu i czego oczekujesz ? Ale krejzolka jesteś , no !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
na codzień jestem całkiem poważną dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka83838383838383
oj...:) ja uwielbiam takie akcje...często "zaskakuje" męża i odpływamy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evil
glupie jestescie.potem tyle wypadkow jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolination
zapomnialam dodać,że waże 133kg przy wzroście 149cm a mój chłopak ma 67lat,wąsy i pracuje na kolei :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikolaj24
ale wy banda zaborczych glow jestescie ;p karolination- brawo , wlasnie takie kobiety sa uwielbiane , dajecie duzo emocji i wrazen, i my staramy sie nie byc dluzni , ja wczoraj mialem przygode z dziewczyna na dworze na sniegu i wcale mi nie zmarzl pomimo mrozu ;p dziewczyna juz mnie odpowiednio rozgrzala a ja ją, to bylo zaraz po tym jak zrobilismy balwanka z calym wyposazeniem , rozne podteksty i juz sie nie moglismy oprzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×