natretne mysli

dotyczace zdrady. Macie tak? Ja chyba jestem psychiczna. Była kiedys taka sytuacja, ze byłam na imprezie. Troche wypiłam i poszłam w inne miejsce. i zaraz po tym przyszedl do mnie moj chłopak zeby zobaczyc jak sie czuje. Siedzielismy razem, gadalismy, i całowalismy sie. Bylo to jakies 6 lat temu. Nigdy jakos o tym nie myslałam. Nie wiem co sie stalo, ale w tym tygodniu przypomniałam sobie ową impreze i upierdzieliłam sobie w głowie ze to mogl byc ktos inny a nie moj chłopak :/ I caly czas sie tym zadreczam. Nie wiem czym to jest spowodowane. Ja dalej jestem z tym chłopakiem, chociaż ostatnio było naprawde cieżko, zapowiadało sie na koniec związku, bardzo przezywałam, że moge juz nie byc z nim!

ma ktos może tak?

WPISZ SOBIE W GOOGL-----E" NATRECTWA MYSLOWE"

Juz czytałam wiele artykułow na ten temat. sie tak zastanawiam czy to moze byc spowodowane tym, ze ostatnio bylo masakrycznie źle z chłopakiem. Przeciez nigdy o tym nie myslałam. Gdyby na tej imperezie byl ktos inny a nie moj chlopak, to mialabym pozniej wyrzuty sumienia, przeciez jakby to byl ktos inny, to pewnie porozmawiałabym z ta osoba...zadreczam sie. Wiem jak bylo a jednak jakies glupie mysli mi sie wkradaja do glowy :(

jesteś popieprz..na idź do likarza

wlasnie wiem ze jestem popieprzona :( psychiczna i wogole...

nikt nie pomoże?

widze ze nikt nie ma natretnych myśli.

Ja mam natretne mysli zadreczam sie co by bylo gdyby nieraz potrafie sie zadreczac sie czyms nawet 2 miesiace.

Ja się zadręczam że bede niedługo mieszkała w mieszkaniu a nie w pięknym domu z ogrodem to za jakieś 4 lata... Buuuu tyle czekać.. a tak mi się marzy dom już mam nawet upatrzony bo jest na sprzedaż to okropne :-O ja się ty, zadręczam :P