Jak sie myje wanne AKRYLOWA?

Czesc, wracajac do tematu sprzatania na swieta, mam pytanie - jak wyszorowac akrylowa wanne, szczegolnie brodzik. Probowalam chyba wszystkiego - proszku do prania, Ajax do czyszczenia, Comet. Wybielacz do toalet pomaga, ale na krotko, no i ten zapach. Poradzcie cos, ladnie prosze ;) Wesolych Swiat !

właściwie starczy płynem do naczyń, bardzo rzadko ale czasem myję cif-em ,wanna od 5 lat błyszcząca i gładziutka, widocznie twój brodzik to podróba akrylu

Dziekuje slicznie za rade. Dzisiaj sprobuje wyszorowac wanne szczotka i plynem do mycia naczyn. zostawic na godzinke i zmyc wszystko goraca woda. Wlasnie tez mi sie wydaje, ze to jest jakis plastik z domieszka akrylu. Mial byc nowoczesny material, a wyszlo niewiadomo co. Wanne mamy "rzymska" - owalna, tylko siedziec na kolanach na sucho i szorowac ile sie da.

soda oczyszczona i ocet, poza tym w Lidla-u można kupić płyn ogólnego zastosowania z octem , polecam:)

kamień najlepiej schodzi od octu fakt cuchnie niemiłosiernie ale w końcu ekologiczny środek przetrzeć a potem spłukać dobry jest też preparat do łazienek lub kabin prysznicowych z Lidla (płyn w żółtej butelce z pompką) Bathroom Cleaner lub Shower Cleaner tani jak barszcz, chyba 5-6 zł za butelkę, teraz środki c zystości kupuję wyłącznie w Lidlu, nie cuchną i są megaskuteczne tym samym płynem myję też umywalkę, wannę, czasem także wc

ja mam wannę akrylową- w ogóle nie mam z nią problemu. Myję ją Cifem i zawsze wygląda ok. Może np. producent ma znaczenie? Ja mam wannę firmy Sanplast i nie narzekam.

a mnie powiedzieli przy zakupie,ze nie wolno szorowac żadnymi ściernymi środkami.Na chłopski rozum:skoro trzesz wanne co pozostawia nadrysowaną powierzchnie to wtedy łatwiej "łapie"brud.Ja swoją od lat myje płynem do mycia naczyń i raz na jakiś czas łącze cif z płynem do naczń,moczę gąbke i dopiero czyszczę wanne.

ten nowy cif white jestsuper

Dziekuje wszystkim za pomoc ! Wczoraj udalo mi sie jako-tako wyczyscic wanne, wylalam cala butelke Ludwika, rozprowadzilam gabka po powierzchni, zostawilam na godzine, potem wszystko wyplukalam goraca woda z prysznica. Slady mydla wyszorowalam szczotka (taka do ubikacji) i proszkiem do prania (Persil zel). Brodzik posprzatam osobno, Cillitem lub wybielaczem do toalet. W moim wypadku akurat brodzik, a raczej dno wanny pozostawia wiele do zyczenia. A w ogole - nie kupujcie wanien akrylowych z domieszka plastiku i innych tworzyw - nigdy nie myslalam, ze bede miala tyle klopotu z utrzymaniem tego wszystkiego w czystosci. Na obrazkach w sklepie i katalogach to ladnie wyglada, a w praktyce wcale sie nie sprawdza. *** Wesolych Swiat !

akryl z domieszką plastiku???????? masakra - nie wiem czy wiesz, ale żaden szanujący się producent nie wypuściłby takiego syfu na rynek. Niestety, ty pokusiłaś się o chiński badziew i nie będę cię uświadamiać, z czego ten badziew jest dokładnie wykonany, bo już nigdy nie wzięłabyś kąpieli w tym czymś. Ogólnie przestrzegę ciebie, abyś nie wlewała zbyt gorącej wody, bo będziesz wdychać samą chemię z twojej wanny. A jak któregoś dnia dostaniesz dziwnego uczulenia, to na 100% przez kąpiel w chińskiej wannie.

Wiem, i dziekuje za rade. Niestety, wlasciciel, u ktorego wynajmuje mieszkanie, zainstalowal taka wanne. Chyba wiedzial, ze sama nigdy takiej nie kupie ;) tutaj mam linka - http://www.5thgenerationcontracting.com/img/portfolio/full_0000140.JPG pozdrawiam !

Witam wszystkich ja mam wannę akrylową i myję ją co drugi dzień mr.proper zakupiony w sklepie z towarami niemieckimi.Przelewam do spryskiwacza i super się czyści i fajnie pachnie więc POLECAM

Płyn do naczyń (prawdziwy, nie jakies chińckie g... sprzedawane pod marką supermarketu). Od czasu do czasu ocet do usuwania kamienia). Pewnie specjalistyczne i znacznie droższe specyfiki do akrylu też się nadają, ale za skutecznośc nie ręczę. Cify itp środki ścierne, choć skuteczne w usuwaniu kamienia, raczej SIĘ NIE NADAJĄ do takich wanien z uwagi właśnie na właściwości ścierne (akryl jest miękki w przeciwieństwie do płytek i muszli :)

Po pierwsze trzeba pamiętać, że akryl jest stosunkowo wrażliwym materiałem, dlatego nie należy go czyścić przy użyciu środków ściernych, proszków do szorowania oraz mleczek do czyszczenia. Obecna w nich kreda rysuje powierzchnię, czego na pierwszy rzut oka wcale nie musi być widać. Lepiej unikać też ostrych gąbek. Jeśli nie chce się nam lub nie mamy czasu na codzienne czyszczenie akrylu, warto kupić środek (najczęściej żelowy) do czyszczenia wanien akrylowych. Środki te skutecznie usuwają osad z kamienia czy mydła. Równie skuteczne, a zdecydowanie tańsze, jest okresowe mycie wanny za pomocą ciepłej wody wymieszanej z octem lub sokiem z cytryny. http://dekori.eu/riho-carolina/448-carolina-170x80cm-nozki.html

Płynem przeznaczonym do tego celu. Nie ma wtedy niebezpieczeństwa zarysowań powierzchni. W takie mikro rysy wchodzi brud i w niedługim czasie wanna będzie wyglądać nieestetycznie. Takim płynem jest Sotin R86 do czyszczenia akrylu.

Witam Czy ma ktoś problem z KURZEM na wannie akrylowej? Bo czytam i nikt o tym nie pisze, a ja CODZIENNIE muszę przecierać brzegi wanny bo wygląda jakby z miesiąc nie była myta. Okropnie to wygląda! Na starej wannie emaliowanej nic podobnego się nie działo. Zaczynam żałować bo zamiast mniej mam więcej roboty! Czy można temu jakoś zapobiec ????

Najlepiej używać specjalnych płynów do mycia i pielegancji akrylu. Uzywam alchemica i jestem bardzo zadowolona, wanna pięknie błyszczy.

Warto sobie sprawdzić brodziki jakie robi Schedpol, mają też w ofercie zabudowy wanien. Fajny, nowoczesny design, a z drugiej strony funkcjonalne, atestowane i bezpieczne produkty. Kupowaliśmy od nich właśnie wannę jakiś czas temu. Więcej o produktach jest na portalu www.brodziki.pl. Firma z wieloletnim doświadczeniem na rynku, produkują tego typu akrylowe akcesoria łazienkowe od dawna.

brodzik myję razem z kabina płynem do kabiny sotin130

Na produkcie Kabiny Prysznicow marki TENZI jest napisane, że nadaje się do mycia elementów akrylowych: https://www.grupapsc.pl/kabiny-prysznicowe-tenzi--srodek-do-mycia-elementow-akrylowych-i-emaliowanych-1l

Wannę myję ajaxem, takim zwykłym do podłogi i miękką gąbką. W przypadku gdy nie chce coś zejść używam takiego specjalnego środka do mycia powierzchni akrylowych, produkcji bodajże starwaxu, ale tylko w ostateczności bo butelka kosztuje 40zł i nie będę tego marnował bez potrzeby. A zlew stalowy myję przeważnie płynem do mycia naczyń ;-) Mleczko to ten sam proszek tylko w zawiesinie więc rysuje tak samo jak proszek, reklamy kłamią. Więc żadnych mleczek używać nie będę.

Na duży brud i osad polecam pastę do mycia akrylu Sotin, tak "na codzień" wystarczy płyn.

Mam fajny preparat, niemiecką pastę do czyszczenia akrylu Sotin. preparat silny i skuteczny, nie ma obawy, że zniszczy i porysuje akryl, ponieważ jest to jgo czyszczenia przeznaczony