Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cosiezwamistalo

oblana obrona

Polecane posty

Gość cosiezwamistalo

Witam, broniłam się w środę drugi raz i oblali mnie :(:(:(:(:( wie ktoś może co w takiej sytuacji mam zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz przyjaciolka przyjaciolki
mgr ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiezwamistalo
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiezwamistalo
miałam problemy z promotorką i to wielkie problemy... dostsłam takie pytania od recenzenta, że nie wiemdziłam czy śmiać sie czy płakać (pytania układała moja promotorka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Oblać obronę to trzeba umieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o la boga...
wiesz co, jeszcze nie słyszałam żeby ktoś nie obronił, a ty już 2 razy, to nie najlepiej świadczy o tobie, zapytaj na swojej uczelni zamiast tu pytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiezwamistalo
chodziło o leasing finansowy i operacyjny, ona twoierdziła, że w operacyjnym nie ma mozliwości wykupu przedmiotu ja jej mówiłam, że jest poszłam do innego wykładowcy co mi to potwredził i ona sie strasznie wsciekła ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była stażowiczka
pewnie nie będzie to dla Ciebie pocieszeniem, ale pierwszy raz słysze o oblaniu lic. bądź inż. bo napisałaś, że nie mgr Pracowałam w dziekanacie i nie powiem, było dużo 3 z obrony ale oblanego nie widziałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiezwamistalo
naplułam na jej torbę i powiedziałam, żeby się waliła, wkurzyła się tym ipowiedziała, że mam przerypane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunatnystorczyk
współczuję ci :( ale nie poddawaj się, nie możesz dać wygrać nawiedzonej babie! może napisz jakieś odwołanie? albo zgłoś sprawę do rektora? na pociechę ci powiem że też miałam przekichane z moim promotorem, uwziął się na mnie skurczybyk. nie podobał mu się mój temat pracy i robił wszystko żeby mi utrudnić życie. pytania na obronę mi zaserwował takie, że siedziałam tydzień w książkach by je opracować! a wcześniej przez tydzień poszukiwałam potrzebnych książek, bo były niedostępne... potem mi 3 razy przesuwał termin obrony, ale w końcu się udało. pierdziele fakt, że ocenę mam kiepską, grunt że mgr jest i już więcej tego ciula nie muszę oglądać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem, ja wiem
sądzę, że powinnaś iść osobiście do rektora i powiedzieć o swojej sytuacji, może na na nią wpłynie, może też jest możliwe przenieść gdzieś egzamin, oczywiście za opłatą, inny promotor przeczyta pracę i itd, zapytaj na uczelni o możliwości, przeczytaj też regulamin twoich studiów, tam zwykle są takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosiezwamistalo
właśnie czytałam regulamin i nic tam nie ma ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×