Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie kujonka!

Mój chłopak ma zero ambicji ...

Polecane posty

Gość Nie kujonka!

Witam, mam problem z moim chłopakiem. Studiujemy razem na prawie, na drugim roku. Jest naprawdę fajnym człowiekiem, bardzo inteligentnym i mądrym (ma potężną tzw. wiedzę ogólną). Ale nie podoba mi się jego podejście do życia. Jest on 2 lata starszy, bo zmienił drogę życiową (był na politechnice). Jednak ... jest studentem spoza miasta i może dlatego ma takie nastawienie. Mieszka w mieszkaniu studenckim i ... chyba ciągle imprezuje i nic nie robi. Oczywiście jakoś zdaje, ale ciągle ma jakieś poprawki, a większość ocen ma na 3. Na prawie oceny ze studiów mają znaczenie w dalszej karierze, ale on nic sobie z tego nie robi - "byle zdać" jak on twierdzi ... Nie wiem, jak zmienić jego nastawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 24444yy
łojojoj strasznee ja tez sie słabo uczyłam na studiach bo mi sie nie chciało...a prace mam super i w zawodzie a skonczyłam umed;) i swietnie sobie radze naprawde rycie do kololkwium to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy moze zmienic ale tylko swoje wlasne nastawienie skoro jemu to odpowiada to ty masz problem a nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kujonka!
Ale nie wiem co o nim myśleć ... Czy on zawsze będzie taki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzisz , ze ty tez masz cos do nauczenia sie. naucz sie myslec samodzielnie zamiast oceniac ze twoj facet ma zero ambicji.oceniasz go i szukasz sposoby by on sie zmienil . a jak ocenisz siebie? pytasz na kafe co masz myslec ? :D a kto to moze wiedziec jak nie ty sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kujonka!
Nie jestem piątkowa, ale staram się na studiach. Wiem czego chce. Ale on ... "byle zdać". Przecież będzie miał problemy z aplikacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje, na aplikacje
dostaja sie najepi, a samo prawo bez aplkacji jest do kitu, z pracą beznadzieja. spytaj chlopaka, jak sobie wyobraza dalsze zycie, gdzie bedzie pracowac i w ogole czy jego studia maja sens, moze to stracony czas. Inteligentny czlowiek, skoro juz powieca pare lat z zycia, chcalby ie czegos nauczyc, cos z tego miec, bo imprezowac mozna i bez studiów, w dodatku zarabiajac. Gdyby mial wiecej ambicji, otworzyłby soebie tez droge do pracy czy stypeniów na świecie, mialby ciekawsze zycie. Skoro jest zdolny,zal ,zeby je marnował. Imprezy - ok, ale przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawińska
Aplikacje nie mają nic do ocen na studiach, to osobny egzamin. Oceny nie mają znaczenia. Liczy się zdana aplikacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
nie przesadzaj, wcale nie musi pracować w zawodzie żeby znaleźć dobrze płatną pracę.Teraz liczy się przede wszystkim papierek a nie kierunek czy oceny. Mój znajomy jest dyrektorem HR w banku a skończył politologię na dodatek z nie najlepszymi wynikami i dobrze mu się układa finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje, na aplikacje
do ocen nie, ale do wiedzy . skoro ledwie zdaje egzaminy i głownie imprezuje , to raczej wielkiej wiedzy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kujonka!
Rozmawiałam z nim o tym, ale on mówi, że to przyzwyczajenia z politechniki. Wogóle nie da rady z nim poważnie porozmawiać o tym. Wiem, że on ma potencjał, ale wogóle nie stara się ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz racje, na aplikacje
jasne,ze np po historii mozna zostac prezydentem i premierem, ale ile jest takich wypadkow. Samo prawo to potem nudna urzednicza robota na ogól , szkoda zycia, chyba nie po to studiowal, A sam papierek w porzadnej firmie malo sie liczy- dpbrze miec cos ciekawego w CV, no chyba ,ze firma badziewiasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wbrew pozorom
on ma większe szanse od tych co zakuwają jak dzięcioły przez 5 lat. Jeśli regularnie zdaje to znaczy, że potrafi się zawziąć i nauczyć tego co trzeba. Poprawki z reguły są trudniejsze niż pierwsze egzaminy. Mi się wydaję, że to typ który nic nie robi przez większość semestru a przez mniejszość wszystko nadrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
liczą się predyspozycje zawodowe w dzisiejszym świecie przede wszystkim a to jaki masz kierunek studiów jest na drugim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
oczywiście nie w każdej dziedzinie bo przeciez nikt po historii nie zostanie lekarzem bez studiów medycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kujonka!
Boje się, że nie zrobi aplikacji, a wtedy praca prawnika jest niezbyt płatna i ciekawa. On już jest 2 lata do tyłu, będzie następne z takim podejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
nie przesadzaj , da sobie rade skoro jak sama stwierdziłaś ma predyspozycje umysłowe. Miałby zero ambicji gdyby jego edukacja skończyła sie po maturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×