Mam 25 lat - zaczynam się sypać ! zmarszczki itp :(((

płakac mi sie chce , ogladalam stare zdjecia ze z ajomymi , i uslyszalam ''ale sie zmienilas '' strasznie powaznie wygladasz... no i sie zaczelo , zaczelam sie przygladac swojej twarzy w lustrze: zmarszczki i worki pod oczami , opadajace policzki , na czole dwie linie , usta tez juz nie takie gładkie jak kiedys :O ...niedlugo zacznie mi pewnie biust odpadac :(

wiem co czujesz :( mam 24 i też zaczynam sie tym stresować... zmarszczki mimiczne juz mam od ciagłego smiechu, innych oznak nie zauwazylam jeszcze na szczescie

i co teraz robic ? czekaz na koniec ? :O caly dzien w pracy przeglądam się w lusterkach i odblaskowych predmiotach :/

nie popadaj w obsesję! musisz się z tym pogodzić ew. zacząć dbać bardziej o skórę tzn. nawilżać i zacząć stosować kremy przeciwzmarszczkowe, ale nie licz na super efekty niestety... h*jnia...

tak to jest jak sie solarką jest

''tak to jest jak sie solarką jest'' nigdy nawet nie byłam na solarium...

ja sie zaczelam sypac w tym wieku Wzielam sie za siebie-pillingi,osmetyczka,kremy,duzo snu i zdrowe zywienie Teraz mam 35 i cera stanela w miejscu Jest tak samo jak bylo:)

starosc nie radosc...teraz moze byc tylko gorzej nie ma co sie oszukiwać

już tak z nami - ludźmi - jest, że nie młodniejemy. Chyba że jesteśmy Krzysio co ma piękne pysio. Ja mam 27 za pare miesięcy i dopiero teraz zaczęłam baczniej obserwować swoje ciało. Pojawiły się pierwsze lekkie zmarszczki koło oczu, jakiś rozstęp na upie:) Grunt to starzeć się godnie - choć ciężko w naszym wieku mówić o starzeniu się. Są przecież kremy, są balsamy. Należy z tego korzystać. Ja mam łatwiej bo nigdy nie nadużywałam makijazu, myślę, że to dzięki temu do tej pory nie mogę kupić piwa bez okazania dowodu.

25 to taka magiczna granica, bo potem to juz jest z gorki... sama boje sie jej przekraczania i zywie nadzieje, ze nie bedzie ze mma tak zle...

coż.. dbaj o siebie bardziej tyle moge poradzić. zostaje jeszcze chirurg w ostateczności

A i w w yglądzie nie mam magicznych granic.. wszystko zależy jak o siebie dbasz ,ajk się odzywiasz itd

bo proste rzeczy jak ćwiczenia , jedzenie warzyw ,owoców i innych rzeczy zdrowych ( nie zdrowych od czasu do czasu) wiele zdziala

to ja mam 34 lata i ten problem co Wy, ale wyglada na to ze powinnam sie cieszyc ze jestem od Was duzo starsza, niestety nadmiar makijazu, solarium szkodzi cerze i ja postarza, wklepujcie juz kremiki na zmarszczki ;)

dziewczyny co wy!!!!!!!!!!1 ja mam 42 lata, zmarszczek niewiele, cycki nieobwisly wy chyba zartujecie??? dobre kremy pod oczki, na twarz, duzo snu, duzo ruchu i zdrowe odzywianie tzn duzo warzyw i owocow, malo miesa, duzo ryb i bedzie dobrze...25 lat i zaczynasz sie sypac??????????????? no bez przesady...

ja mam np 22 lata więc nie wiele mniej od Ciebie ,a czasem ludzie mnie biorą za 17-stke ,18-stke serio ;)

material juz nie ten, teraz sie szybciej wszyscy sypia:/ ale nie ma sie co zalamywac, zmarszczki tez dodaja uroku:) Przede wszystkim drogie Panie ruszac sie ruszac, to ujedrnia cialo:)

mam to samo :O 27 lat , pod oczami najgorszej - masakra :( probowalam wszystkiego , juz nie kupuje nowych ''cud' krmeow i masy mazidel - nie chce mi sie , bo efekty marne. mam to co autorka - na ustach sporo zmarszczek -a papierosow nie pale... policzki jeszcze jakos sie trzymają , chociaz pojawiaja sie bruzdy kolo nosa... do chiriruga nie ide , nie wiem czy kiedykolwiek pojde boje sie uspypiania , cięcia , wstrzykiwania plastiku i innych swinstw :O i efekt moze byc nie taki jak chce..

moze za duzo sie malujecie? ja to tylko oczy maluje i to nie codziennie, czasami troche pudru sypkiego ale zadnych podkladow itp. zainwestujcie w kremy - musza byc dobrych marek, sa drogie ale widocznie przynosza efekty. i duzo usmiechu:)) i zachowywac sie mlodo - ja czuje sie jak 25 latka i tak tez sie zachowuje:) mam duzo mlodszych znajomych, niektorzy sie dziwia jak mowie ile mam lat bo zwykle mysla ze mam najwyzej 30-sci:) hehe moze to i geny bo moja mama ktora ma 74 lata wyglada najwyzej na 60:) ale dokladnie jak ja malo sie malowala zawsze, zdrowo odzywiala i duzo sie smieje. w ogole taka na luzie jest:) no i fajek nie palic bo od tego paskudne zmarchy sie robia

i zdrowo się odżywiać ! zmuszajcie się do jedzenia domowych zup , owoców warzyw,a nie syntetycznych gówien.. witaminy maja duży wpływ też na nasz organizm .. a nasz zdrowie widać też po wygladzie zewnetrznym

Ty laska nie zlamuj mnie!ja mam 29 i czuje sie super no i wygladam tez clakiem,calkiem...

a fajki to absolutnie odpadają ..

dumna pani -> to możemy sobie przybić piątkę :)

chyba zapisze sie na konsulatcję do jakiegos chirurga :O moze mi cos doradzi

Dziewczyno!!! Opanuj się!!!

rozpuszcze klocki lego z kupą i wszczyknę sobię w usta

podszyw :O

pokaż zdjęcie, nie chce mi się wierzyć że jest aż tak źle. W jakim wieku zaczęłaś się malować? jak często stosujesz makijaż? wklepujesz balsam? jakieś kremy na twarz? ja uwielbiam skórę po balsamie. Staram się smarować co wieczór, czasem pomaga mi w tym mąż ;) i skóra jest taka delikatna, miękka, pachnąca. Super:)

ja sie nei przejmuje zadnymi zmarszczkami mimicznymi sa one oznaka Tego, ze emocje masz wypisane na twarzy:D ja neidawno wyrwalam sobie siwego wlosa:P mam 26lat:) ale ogolnei wygladam na duzo mlodziej:)

Hm, teraz sa takie baby wlasnie.Niby mlode dziewczyny a wygladaja na stare lampucery, nie wiem sama skad takie zjawisko nastało,ale obserwuje to na kazdym kroku. Macie fatalne geny chyba i nic na to nie poradzicie, szybko dojrzewacie to i szybko sie starzejecie. Ja np. mam 25 lat, a dają mi góra 17, wiec... kiedy wy bedziecie pomarszczone jak staruszki, ja bede ciagle mloda ;p