Jak zdobyć "miłosć z przystanku"? ;D

W poniedziałki, niestety tylko w poniedzialki spotykam na przystanku szkolnym fajnego chłopaka. Nie znamy się, on chodzi do innej szkoły, jednak bardzo blisko mojej. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłam pomyślałam, że "fajny" ;D Ale nic wiecej, bo myslalam, ze nie zwroci na mnie uwagi. Jednak później znowu jechalam z nim autobusem i zaczął na mnie spoglądać - pomyślałam sobie, ze pewnie tak niechcący. Ale później kolejnym i jeszcze kolejnym itd. razem zarzucał swoim boskim spojrzeniem i to może nawet nie krótki spojrzenie, ale wręcz gapienie się momentami na mnie. Trochę mnie to onieśmiela i nie potrafie sie na niego spojrzec i usmiechnac, gdy widze katem oka jego wzrok na sobie. Często też staje obok mnie w autobusie.Odrazu wyjaśniam: Nie mówie, ze sie we mnie zakochal ! ale może jakies chocby male zainteresowanie w nim wzbudzilam ;)) wszystko fajnie, ale nie wiem co zrobic, zeby nastąpił jakiś progres? Nie umiem do neigo zagadac. znalazłam go na portalach spolecznosciowych : nk, fb, ale nie chce tak nawiazywac kontaktu, a boje sie, ze tylko w ten sposob moge cos zdzialac. Co radzicie? Nie moge przestać o nim myśleć ! ;O Btw. On ma 18 lat, ja 17. oczywiscie on podoba mis ie wizualnie, nei znam go, ale nie ukrywam, ze bardzo chcialabym poznac ;-]

Trzeci ten sam temat :O ????? Zaraz Cię zjadą za zaśmiecanie forum... Masz odpowiedź w "miłość z przystanku".

A ja napiszę tu bo tamte są zaspamowane Odwzajemnianie spojrzeń i uśmiech przede wszystkim :) Nie, nie szukaj go na portalach, nie wiesz jaki jest

Załóż bluzke z dekoltem. Gdy bedzie sie na ciebie patrzyl a autobusie , wstan pokaz mu cycki. I KRZYCZ: CHCESZ?? TO BIERZ NIEGRZECZNY CHLOPCZE!!

jakby sie toba serio podjaral to by sam zagadal.. ale faktycznie podobno jak sie gapi na faceta to on od razu mysli ze nam sie podoba i wtedy moze faktycznie zwrocic na ciebie uwage tak jak ty na niego zwrocilas jak zauwazylas ze on sie gapi.. więc sie gap ;p