Pytanie do kobiet

Co wam daje ,co potrzebujecie , zeby czuc sie szczesliwymi , Czego potrzebujecie zeby byc szczesliwa ????

pieniadze. gora pieniedzy.

Pieniadze robia tych szczesliwych, co ich nie maja. Aogolnie pieniadze to nie droga do szczescia. Pozniej nadejdzie depresja psychiczna.

uśmiech na twarzy osób bliskich i poczucie bezpieczeństwa

pieniadze szczescia nie daja, ale wole plakac w bugatti..

1. zdrowie 2. miłość 3. pieniądze

Pieniadze naprawde szczescia nie daja. Moze zwariwalam, ale obserwuje z za okna auta ludzi niosacych ciezkie siatki z usmiechem na twarzy, spieszacych sie dokas, radosnych i w sumie to im zazdroszcze.

a tak na serio skoro sie upierasz ze pieniadze szczescia nie daja to ok. wyleczenie chorych zebow + aparat pozbycie sie szpecacych blizn po poparzeniu dobrzy lekarze i specjalisci bo jestem ciezko chora dobry terapeuta bo mam depresje brak stresu spowodowanego niemożnoscią zaplacenia rachunków cudowne wyleczenie ciezkiej choroby serca mojego pieska przez co nie musialby byc uspiony. to wszystko mozna byloby zalatwic za pomoca pieniedzy, ale masz racje pieniadze szczescia nie daja. a sam fakt, ze dookola widze same uchahane od szczescia i zdrowia mordy jakos mnie nie uszczesliwia. widac jestem egoistka

O , to jest to : uśmiech na twarzy osób bliskich i poczucie bezpieczeństwa

z tym się zgadzam pieniądze szczęścia nie dadzą....

to ja http://amateurblogs.eroprofile.com/free_galleries/2010/23951/sdWHl1b72j.jpg

no wiec tak -> to ciekawe, że jak piszesz jesteś ciężko chora, a doprowadzenie zębów do porządku stawiasz na pierwszym miejscu. :)

mowicie tak bo widac im was nie brakuje, albo nie sa wam naprawde potrzebne. ciekawe jakbyscie gadaly jakby wam ktos bliski zachorowal i sie juz tak nie usmiechal, bo na leczenie byly by potrzebne pieniadze.

moze szczescia nie daja, ale lepiej zyc pozwola

No tak dziwne, te inne problemy. Normalnie kazdy je sam reguluje, chetnie pomagalam, ale potem bylam wykorzystywana bez milosierdnie. Czy biedny , czy bogaty na swoj sposob jest nieszczesliwy !!!

wiem. w pierwszej kolejnosci mimo wszystko wstawilabym sobie ta dwójke i piątke, przez co nawet sie nie moge usmiechac.

szczęście to zaspokojenie potrzeb - akceptacji , bezpieczeństwa , samorealizacji ...i coś tam....z piramidy Maslowa - już nie pamiętam co tam było.

no wiec tak mi ktoś bliski zachorował i nawet pieniądze w tym przypadku nie mogłyby pomóc.... oczywiście po przeczytaniu tego co piszesz rozumiem cie... ale tak pomyśl jakbyś nie miała tych problemów... czy w takim przypadku kasa dałaby tobie tylko szczęście?

A ja mam zeby, figure, ciuchy, auto , dom i.t.p. i i.t.p. I brakuje mi bratniej duszy, bratniej duszy, ktora nie bedzie mi zawiscic. Ktora nie bedzie sie cieszyla z moich niepowodzen. Tak , czasami tak bywa.

dobrze. gdybac to mozna bez konca. chyba jasne ze jak ktos by wszystko mial to nawet powiedzenie jest "nic mi wiecej do szczescia nie trzeba" jednak prosta odpowiedz na proste pytanie to tak: pieniadze potrafia dac szczescie. po gdybaniu i rozkladaniu na czynniki pierwsze to mozna by dojsc nawet do wniosku ze to slonce sie jednak kreci w okol ziemi.

Jestem szczęśliwa po prostu wtedy, gdy nie dzieje się nic nieszczęśliwego.