Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zartroskana maturzystkka

KIEDY ZACZĄC POWTARZAC MATERIAŁ DO MATURY????????????????

Polecane posty

Gość zartroskana maturzystkka

zdaje : -polski- podstawowy - nie mam z nim problemów, duzo pamietam z poprzednich lat, lubie ten przedmiot -angielski -podstawowy - jakichs duzych braków nie mam z niego, ale lepiej popracowac -matma- podstawowa- powtórzyłam do niej juz sporo materiału, ale jeszcze musze dopracowac tez duzo, choc nie mam z nia problemów -wos - rozszerzony - kumam co nieco, ale szału nie ma, na razie powtorzyłam tylko 2 rozdziały. Tak ogólnie pytam sie, gdyz boje sie,ze nie zdaże sie juz niczego nauczyc, jakis lęk mam :-O A Wy? kiedy zaczeliscie sie uczyc? Sadzicie ,że ja jeszcze zdąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartroskana maturzystkka
:( :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój nic, o ile nie przejdzie ta maturalna reforma, to ja biorę rozszerzenie z historii, polskiego i angielskiego, a zacznę się uczyć dopiero od ferii. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czytam ile ida listy
ja uczylam sie wszystkiego tydzien przed i zdalam :D no ale ja sie nie obijalam przez 3 lata :) polski - dzien przed matura poczytalam streszczenia lektur i przypomnialam sobie motywy literackie angielski - dzien przed przypomnialam sobie tylko zwroty do listow biologia - ta wertowalam tydzien przed matura geografia - poszlam na zywiol - zdalam najlepiej w szkole, a olalam ja totalnie, bo w 3 klasie ubzduralam sobie biologie co by isc na fizjoterapie ;/ ... a udalo m isie dostac na akademie medyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartroskana maturzystkka
a jaka reforma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgsdggsdfgdsafg
Ja zacząłem się uczyć w maj,ale tobie odradzam :P nie poszło mi najlepiej :( chociaż na studia się dostałem i jakoś idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartroskana maturzystkka
dziekuje:) uspokoiliscie mnie trochę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondziorno - mi skusi
kiedy masz studniówkę? proponuję w przerwie świątecznej odpocząć całkowicie tzn. leżysz bykiem, chodzisz na sanki, na lody z przyjaciółmi i bawisz się w sylwestra do oporu. po nowym roku a przed studniówką zacznij trochę powtarzać ale niezbyt jeszcze intensywnie. przygotuj się dobrze do 100-dniówki. a po studniówce odpocznij 2 dni i bierz się już porządnie do roboty i bez narzekania. zależy też kiedy wypadają Ci ferie zimowe. Jeśli po 100-dniówce to 3 dni odpoczywasz, a 11 już się mocno uczysz. przetestowane na sobie 4 lata temu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdawałam maturę 5 lat temu
Nie martw się. Przed maturą nagle wydaje ci się, że nic nie wiesz, nic nie pamiętasz i że zawalisz. Ale jak zobaczysz pytania, to wiele rzeczy ci się przypomni. :-) http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid= 20080737

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zartroskana maturzystkka
po studniówce mam akurat od razu ferie zimowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondziorno - mi skusi
to po 100-dniówce dzień, dwa na odpoczynek i wspominki i jedziesz z nauką. Potem i tak najdłuższe wakacje w życiu Cię czekają więc nie ma co narzekać, że trzeba się uczyć już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trjtkjyuy
ja słyszałam o hardkorach co się uczą tydzień przed :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powtarzałam tylko zwroty do listów na angielski.przeczytałam streszczenia lektur i powtórzyłam najważniejsze wzory z matematyki(wiedziałam mniej więcej które się uczyć po przerobieniu kilku próbnych matur) - było to ze dwa miesiące przed... z geografii się nie uczyłam...zdałam wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×