ściana szczytowa zimno

czy ma ktoś w pokoju ścianę szczytową i ma tak zimno jak ja w pokoju? dodam,że jest to parter w bloku.Przy tej ścianie i przy drzwiach balkonowych podłoga zimna jak lód.Blok ocieplony.Nie wiem co robić

ściane. bedzie ciepło

ciesz sie ze nie masz w nocy w pokoju 9 stopni tak jak ja a w dzien gdy jest palone max. 15 stopni

od wenątrz?a nie zrobi się grzyb? na tej ścianie w roku zbiera się pleśń ,po drzwiach balkonowych scieka woda na parkiet

juz zrobiliśmy co się dało,podkleiliśmy uszczelki dodatkowe ,okna mąż wyregulował na zawiasach,uszczelnił silikonem co się dało.Jednak zimno ciągnie od drzwi balkonowych i od tej szczytowej ściany,dosłownie jakby wiał wiatr przy podłodze pomiędzy listwami .Dziwi nas,to bo ściana jest od zewnątrz oiceplona styropianem

zbiera się woda bo nie ma wentylacji-wszytsko masz uszczelnione

Plastikowe okna to mój błąd życiowy :O Też woda scieka, grzyb się robi, a jak odszczelnione to zamarznąć można. Też mam szczytową ścianę. Teraz ocieplaną w październiku. Osobiście musiałam pilnować żeby nawiercenia zrobili bo samo ocieplenie to lipa. I ja pilnowałam to rtlko na moim piętrze wiercili odpływy haha a na innych nie. Debilny kraj

:)):) Plastikowe okna to mój błąd życiowy Też woda scieka, grzyb się robi, a jak odszczelnione to zamarznąć można. Też mam szczytową ścianę. Teraz ocieplaną w październiku. Osobiście musiałam pilnować żeby nawiercenia zrobili bo samo ocieplenie to lipa. I ja pilnowałam to rtlko na moim piętrze wiercili odpływy haha a na innych nie. Debilny kraj możesz mi napisać,co to są te odpływy?

bo właśnie widzę,że to ocieplenie bloku nic nie dało